Modna łazienka 2018. Powrót do lat 80. i luksusu
Elementy drewniane, dekory z Bliskiego Wschodu czy cegła loftowa odchodzą do lamusa. W łazienkach tryumfy święci styl rodem z "Wielkiego Gatsby'ego", art déco, kolor szmaragdowy i jednobarwne lata 80. – W tym roku architekci stawiają na materiały, które kojarzą się z szeroko pojętym luksusem i bawią się konwencją – opowiada architekt Jacek Dudkiewicz.
03.02.2018 | aktual.: 06.02.2018 11:14
Julia Wiśniewska: W jaką stronę podążają projekty łazienek? Jakie są tegoroczne trendy?
*Jacek Dudkiewicz: *Stosunkowo świeżym, ale mocno zaznaczonym trendem jest mieszanie różnych stylów i zabawa konwencją. Połączenie nowoczesności i klasyki pozwala stworzyć dynamiczną przestrzeń, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Często oznacza to łączenie materiałów i wyposażenia o różnym rodowodzie. Miedziane dekory na ścianie z najzwyklejszej białej ceramiki? Czemu nie! Klasyczne skórzane dodatki doskonale uzupełnią modernistyczne meble z Corianu.
Minimalistyczny salon łazienkowy nabierze rumieńców, jeśli pośrodku znajdzie się 50-letni perski dywan o mocnym, wielobarwnym wzorze. Mała eklektyczna toaleta w stylu angielskim, z wytapetowanymi ścianami i kryształowymi kinkietami, może mieć umieszczony na suficie neon, który przełamuje rutynę i dodaje wnętrzu charakteru. Kontrast jest najlepszą metodą uwypuklania indywidualnych cech materiałów i pozwala spojrzeć na nie w nowym świetle.
Co odchodzi już do lamusa, a co będzie hitem?
Jednobarwne łazienki to trend, który zadebiutował w latach 80. i właśnie wraca do nas w wielkim stylu. Prawidłowo zaprojektowana monochromatyczna łazienka będzie naszą oazą spokoju i miejscem, w którym możemy się zrelaksować. W klasycznej odsłonie oznacza to użycie na ścianach i podłodze identycznych prostokątnych płytek, w kolorze szarym lub białym. W nowej odsłonie materiały są znacznie bardziej wyrafinowane. Przede wszystkim wielkoformatowe tafle kamienia, heksagonalne i okrągłe mozaiki, cementowe płytki z fantazyjnymi wzorami geometrycznymi lub panele betonowe doskonale pasujące do estetyki loftowej. W ekstremalnej wersji używamy identycznego materiału do wykonania umywalki i frontów mebli, wszystko jest niejako wykute w tym samym tworzywie.
Zdecydowanie do lamusa odchodzą wielobarwne dekory inspirowane Bliskim Wschodem i płytki z mocno zarysowanymi wzorami geometrycznymi. Również święcące przez wiele lat triumfy drewno i materiały drewnopochodne opuszczają nasze łazienki. Ich upowszechnienie w marketach budowlanych i w mieszkaniu wuja Stefana sprawiły, że nie przemawiają już do naszego poczucia indywidualizmu.
Wszelka rustyka i tolerowanie niedoskonałości takich jak cegła loftowa, drewniane nieszlifowane blaty lub niedomalowane heksagonalne płyty cementowe to już pieśń przeszłości. Nie dotyczy to oczywiście luksusowej rzemieślniczej mozaiki w różnych fantazyjnych wzorach. Ten ręcznie robiony obiekt pożądania projektantów wnętrz powinien mieć widoczne niedoskonałości, żeby odróżniać się od produktu dla masowego odbiorcy.
Na jakie kolory i struktury stawiają architekci przy projektowaniu łazienek w tym roku?
W tym roku architekci stawiają na materiały, które kojarzą się z szeroko pojętym luksusem i estetyką art déco. W wielkim stylu wracają materiały takie jak miedź, mosiądz, marmury, skórzane dodatki. W każdej łazience powinny znaleźć się elementy tapicerowane: siedziska lub pufy. Przypomnijmy sobie estetykę pokazaną w filmie "Wielki Gatsby", pomieszajmy to z nowoczesnymi materiałami i wyposażeniem a otrzymamy obraz z gatunku tych, jakimi w połowie roku obrodzą "Instagramy".
Niezależnie od trendów, pewne założenia dla łazienek zawsze pozostaną niezmienne. Duża liczba luster rozświetla przestrzeń i sprawia wrażenie głębi. Kluczowy jest dostęp do światła naturalnego. Jeśli w łazience może znaleźć się okno lub świetlik, to całkowicie zmienia odbiór i postrzeganie tego pomieszczenia.
Kolorem tego roku będzie szmaragdowa zieleń. Widać to zarówno w materiałach tapicerowanych, jak i w ceramice dostępnej na rynku. Nie próżnują producenci dodatków i ozdób. Takie rzeczy jak szklane pojemniki na perfumy lub ozdoby łazienkowe są dostępne w tym kolorze i wokół niego budowane są całe lookbooki.
Kabina typu walk-in to przejściowa moda czy trend na dłużej?
Z uwagi na minimalistyczną estetykę, elastyczność tego rozwiązania i wygodę użytkowania kabin typu walk-in, wydaje się, że przez kilka najbliższych lat będzie to stały trend. Pojawił się on w łazience przeciętnego Kowalskiego, wraz z upowszechnieniem się odpływów wpuszczanych w podłogę. Prostota montażu i fakt, że kabina może być dostosowana do różnej estetyki sprawiają, że pasuje do każdej łazienki, niejako stapia się z tłem. Brak ciekawej wizualnie alternatywy umocni tylko te tendencje.
Ekologia w łazience – czy to trend również na ten rok?
W polskich warunkach nie jest to wiodąca tendencja projektowa. Prawdopodobnie w najbliższym czasie nie ulegnie to zmianie. Wiele firm proponuje rozwiązania proekologiczne, ale nie jest to najważniejsza wytyczna dla inwestorów i projektantów. Zastanówcie się, ile firm w swojej ofercie podkreśla podejście "cradle to cradle" (szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju)? W kontekście ceramiki chodzi o przyjmowanie starych płytek w celu przerobienia ich na kruszywo, którego można użyć w nowych. Czyli swoisty ceramiczny recykling. Z innych rozwiązań – kiedy ostatnio słyszeliście, by ktoś z waszych znajomych miał toaletę, w której woda w spłuczce pochodzi z odzysku deszczówki z dachu? To żadna fizyka kwantowa, jest to technicznie łatwe do zrobienia i tanie, a jednak nie jest powszechne. To samo dotyczy kolektorów słonecznych. Technologia i wiedza są dostępne, także ceny są na osiągalnym poziomie. Pomimo tego zainteresowanie tymi rozwiązaniami nie jest powszechne, ekologia nie plasuje się na szczycie listy priorytetów.