Minimalizm z industrialnym sznytem. Mieszkanie na warszawskim Żoliborzu

85-metrowe mieszkanie na warszawskim Żoliborzu powstało w ramach osiedla Madison Apartments. Właściciele – młoda para – szybko docenili jego walory, a przede wszystkim przestronny taras mieszczący się na dachu. To właśnie tam prowadzą wijące się schody, które oprócz tego kreują we wnętrzu industrialny klimat. Ale realizacja ma jeszcze więcej atutów, na które warto zwrócić uwagę.

Taras na dachu i świetna lokalizacja

Co przesądziło o wyborze mieszkania przez przyszłych właścicieli? – Taras na dachu i widok z niego, a także dobra lokalizacja – opowiada Agata Frątczak, CEO Senior Interior Designer pracowni Madama, odpowiedzialna za projekt wnętrza. Żoliborz to dzielnica nieopodal warszawskiego Śródmieścia i jedna z najbardziej pożądanych miejscówek do zamieszkania w stolicy. Nic zatem dziwnego, że lokal skradł serca młodej pracy.

Architektka przyznaje, że właściciele pozostawili jej sporą swobodę, jeśli chodzi o kreowanie wnętrz. Chcieli jednak, by w wystroju pojawił się beton. 85-metrowe mieszkanie składa się z holu, salonu połączonego z kuchnią i jadalnią, łazienki, gabinetu, sypialni oraz wspomnianego tarasu na dachu.

Minimalizm ocieplony drewnem

Paleta kolorystyczna we wnętrzu jest wyjątkowo zdyscyplinowana. Bazę wystroju tworzą uniwersalne kolory: biel, szarość (w tym odcień betonu) oraz ocieplające wszystko drewniane tony. Uwagę zwracają także proste bryły i prostopadłościenne zabudowy, które pojawiają się w różnych pomieszczeniach. Zachodni minimalizm z industrialnymi wpływami spotyka wschodnią harmonię zen. Aż się prosiło, by w salonie pojawiło się drzewko bonsai.

Otwarta strefa dzienna

Minimalistyczna kuchnia połączona jest z salonem i jadalnią. W zabudowie króluje bardzo jasna szarość oraz czysta biel bez ozdobników – gładkich frontów nie zaburzają chociażby wyraziste uchwyty. Proste bryły nie są jednak monotonne – urzekają dynamiką zwłaszcza w górnym rzędzie, nad zlewozmywakiem. W części kuchennej zadbano oczywiście o funkcjonalność. Podstawowe sprzęty, czyli zlewozmywak, płyta indukcyjna oraz lodówka, tworzą tzw. trójkąt roboczy.

W kuchni na planie litery L wyróżnia się też ściana nad blatem – częściowo betonowa, a częściowo biała. Warto też spojrzeć do góry. – Sufit w kuchni to ażurowy element, który ociepla loftowy klimat mieszkania – wspomina architektka Agata Frątczak. Oprócz pojemnych szafek znalazło się też specjalne miejsce na domową winotekę, i to do składowania butelek w prawidłowej pozycji (czyli leżącej).

Część jadalniana to okrągły stół z czterema krzesłami, który oddziela aneks kuchenny od strefy salonowej z szarą kanapą. Stół właściwie doświetlają srebrne, połyskujące lampy kule zawieszone na różnych wysokościach i wprowadzające do wnętrza nutkę nowoczesnego glamouru. W salonie, podobnie jak w części kuchennej, króluje prostota, ale mocno ocieplona kolorem drewna, które pojawia się m.in. na fragmencie ściany z telewizorem, a także w zabudowie meblowej. Prosty stolik kawowy z metalową ramą i drewnianym blatem to typowo industrialne centrum kompozycji.

Przytulna sypialnia

Uniwersalna baza kolorystyczna stanowi trzon aranżacji sypialni. Ścianę wyłożoną panelami drewnianymi wzbogaca miękki zagłówek. W pomieszczeniu jest sporo światła, co zapewnia duże okno z drzwiami na balkon. Po przeciwnej stronie umieszczono zaś szafę w zabudowie, która odgrywa rolę garderoby. Przesuwny system drzwiowy jest w jednej części szary, a w drugiej przeszklony, co dodatkowo powiększa optycznie wnętrze. Lampy są czarne i minimalistyczne, subtelnie dekorując oraz dynamizując wystrój.

Łazienka z kabiną walk-in

Nieduża łazienka zyskała optycznie mnóstwo przestrzeni dzięki umiejętnemu zastosowaniu luster. Warto też zwrócić uwagę na LED-owe pasy światła, które wprowadzają harmonijne podziały we wnętrzu. Lekka optycznie kabina prysznicowa typu walk-in z deszczownicą niemalże wtapia się w całość. Kolory i materiały? Podobnie jak w innych pomieszczeniach mamy sporo szarości i drewna. Ażurowy front szafki powtarza ocieplający trik zastosowany w kuchni.

Modne czarne detale

Czerń pełni funkcję wiodącej barwy w dodatkach. Przede wszystkim spotykamy ją w oświetleniu, ale też np. donicy w salonie, dynamicznej formie grzejnika ściennego w łazience czy metalowej ramie stolika kawowego. Jedynym meblem w całości czarnym jest elegancki stół okrągły w jadalni. Białe siedziska krzeseł zapewniają ożywczy kontrast.

Schody do nieba

Wijące się schody nieopodal kuchni prowadzą do istotnej „atrakcji” mieszkania, czyli tarasu na dachu. To także mocny industrialny akcent, wspaniale dynamizujący wystrój wnętrza. Ścianę przy schodach wyłożono betonowymi płytami, których montaż zresztą stanowił jedno z największych wyzwań projektowych.

Minimalistycznie, harmonijnie, w industrialnym duchu, a zarazem przytulnie – duża dyscyplina projektowa pozwoliła stworzyć nowoczesne, wielkomiejskie wnętrze, które w razie potrzeby można ubarwiać dodatkami. Ale ponieważ każdy detal w mieszkaniu został przemyślany, nawet nie trzeba stawiać aranżacyjnej kropki nad i – całość jest skończona i dopracowana.