Masz dom wybudowany przed 1989 rokiem? Musisz rozważyć wymianę instalacji elektrycznej

Mimo wszystkich inwestycji, rozbudowy przedmieść i nowych osiedli większość Polaków mieszka wciąż w budynkach liczących co najmniej 25 lat. Zgodnie ze statystykami GUS tylko jeden na pięć budynków mieszkalnych w Polsce wybudowano po 1989 roku. Wiele spośród pozostałych 80 proc. obiektów wciąż ma starą, niewydolną, a nawet niebezpieczną dla użytkowników instalację elektryczną. Jej modernizacja nie jest obowiązkowa, przynajmniej ze względu na obowiązujące przepisy, ale przy okazji generalnego remontu warto wymienić domową sieć na nową. Instalacje sprzed kilkudziesięciu lat były projektowane z myślą o znacznie mniejszym obciążeniu, nie odpowiadają współczesnym standardom, a ich elementy są już zwykle wyeksploatowane.

Masz dom wybudowany przed 1989 rokiem? Musisz rozważyć wymianę instalacji elektrycznej
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

01.02.2018 08:24

Przewody

W wielu domach z PRL zachowały się do dziś dawne instalacje z przewodami aluminiowymi. Aluminium jest wprawdzie znacznie tańsze od miedzi i lekkie, ma jednak poważne wady. Jego przewodność jest prawie dwukrotnie mniejsza od przewodności czerwonego metalu, gorsze są też właściwości mechaniczne, wyginane druty łatwo się łamią. Ponadto pod wpływem zmiennego obciążenia dochodzi do tzw. pełzania. Nieodwracalne odkształcania sprawiają, że styki z czasem się luzują, dochodzi do przegrzewania i awarii.

Poważny problem to zbyt mały w stosunku do potrzeb przekrój przewodów. Współcześnie w domowych instalacjach stosuje stosuje się trójżyłowe przewody miedziane o powierzchni przekroju 2,5 mm2 dla obwodów z gniazdami, zaś 1,5 mm2 dla obwodów oświetleniowych. Do zasilania urządzeń o dużej mocy, czyli np. ogrzewania elektrycznego, wymagane są średnice odpowiednio większe, zwykle do 4 mm2.

Obwody

Kilkadziesiąt lat temu standardowa instalacja składała się raptem z trzech obwodów, obecnie z kilkunastu. Przyjmuje się, że na jednym nie powinno być więcej niż 8 gniazd elektrycznych, a osobne obwody powinny być wykonane dla każdego urządzenia o mocy przekraczającej 2000 W – kotła grzewczego, zmywarki, kuchenki elektrycznej, pralki itd.

Więcej mocy

Komputery, sprzęt AGD, oświetlenie, kosiarka do trawy i dziesiątki innych sprzętów używanych w domu obciążają instalację elektryczną. Może się okazać, że stare przyłącze jest niewystarczające i trzeba u dostawcy złożyć wniosek o zwiększenie mocy przyłączeniowej. Przy tej okazji można zmienić je z napowietrznego na kablowe, mniej podatne na uszkodzenia i niewidoczne.

Bezpieczniki i bezpieczeństwo

Współczesne instalacje elektryczne wyposażane są w dwa podstawowe rodzaje zabezpieczeń: wyłączniki nadmiarowoprądowe oraz różnicowoprądowe. Pierwsze z nich, nazywane często korkami, wyposażone były dawniej w jednorazowe wkładki topikowe. Przy nagłym wzroście natężenia prądu, np. w rezultacie zwarcia, zamknięty w ceramicznej obudowie element topi się, przerywając obwód. W nowych urządzeniach nie ma potrzeby wymiany wkładek, wystarczy podnieść małą dźwignię dźwignię w rozdzielnicy.

W starych domach często nie instalowano wcale wyłączników różnicowoprądowych, chroniących użytkowników przed porażeniem, a aktywowanych np. na skutek dotknięcia przewodu bez izolacji. Zmodernizowana instalacja powinna obejmować kilka takich wyłączników.

Koniecznym zabezpieczeniem domu jest też uziemienie. W niektórych budynkach nigdy nie zostało wykonane, w innych jego rolę odgrywały metalowe instalacje wodno-kanalizacyjne. Te zaś wymienia się obecnie na nieprzewodzące prądu rury z tworzyw sztucznych, uziom przestaje więc działać.

Gniazdka

Zdarza się, że są luźno osadzone, a ich tworzywo pożółknięte i spękane. Gniazdka elektryczne są często zastępowane nowymi ze względu na niekorzystny wygląd. Do wymiany kwalifikują się jednak przede wszystkim te niespełniające wymogów bezpieczeństwa. Najczęstszym problemem jest brak uziemienia, zdarza się też, że w łazience czy pralni zainstalowane są zwykłe modele zamiast bryzgoszczelnych. Modernizując instalację elektryczną, niemal zawsze powiększa się liczbę gniazdek. W starych domach jest ich z reguły za mało, zwłaszcza w kuchni i salonie.

Kompromis

Wymiana instalacji elektrycznej wymaga kucia ścian, jest uciążliwa dla mieszkańców, wykonuje się ją więc zwykle przy okazji generalnego remontu czy przebudowy. W takiej sytuacji warto zainwestować w całkowicie nowy system.
Niektóre prace można też prowadzić "na raty” i w ograniczonym zakresie, choć nie jest to efektywne rozwiązanie. Wymienia się najbardziej obciążoną część instalacji, np. w remontowanej łazience czy kuchni, instaluje nowe gniazda. W pomieszczeniach z mniejszą liczbą urządzeń elektrycznych, sypialni czy składziku można pozostawić stare przewody aluminiowe, traktując to rozwiązanie jako tymczasowe. Najczęściej niepotrzebne linie po odłączeniu pozostawia się w ścianie, dokładając nowe przewody.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)