Kelley jest matką samotnie wychowującą trójkę dzieci. Zmęczona gwarem miasta marzyła o miejscu, w którym cała czwórka będzie mogła odpoczywać na łonie natury. W poszukiwaniu cichego, ustronnego miejsca postanowiła zbudować domek letniskowy na brzegu jeziora, położonego na zachód od Colombo w stanie Ohio. Choć plan był ambitny i karkołomny, powiódł się w stu procentach!
Kelley Lewis jest matką samotnie wychowującą trójkę dzieci. Zmęczona gwarem miasta marzyła o miejscu, w którym cała czwórka będzie mogła odpoczywać na łonie natury. W poszukiwaniu cichego, ustronnego miejsca postanowiła zbudować domek letniskowy na brzegu jeziora, położonego na zachód od Colombo w stanie Ohio. Choć plan był ambitny i karkołomny, powiódł się w stu procentach! Kelley mogła liczyć na pomoc przyjaciół i trójki szkrabów, choć większość prac wykonała sama.
Dzieci Kelly mają sześć, trzy i dwa lata. Pomysł na budowę niewielkiego domu nad jeziorem powstał w momencie, gdy kobieta rozstała się z mężem. Zapragnęła wówczas, by cała czwórka zaczęła nowe życie w zupełnie nowym miejscu.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Dom ma wielkość średniego pokoju
Mikroskopijny dom o powierzchni 18 metrów kwadratowych powstał w całości z drewna. Prace przebiegały wolno, ale 32-letnia Kelley postanowiła wszystko zrobić samodzielnie. Podczas łatwiejszych prac pomagały jej dzieci. Najstarszy chłopiec zajął się malowaniem, a młodsze latorośle - sprzątaniem.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Kobieta wszystko robi sama
Kelley nie bała się nawet najtrudniejszych prac, które wymagają użycia sporej siły i znajomości narzędzi stolarskich. Piłowała, docinała i heblowała elementy konstrukcyjne domu, a do działania motywowała ją chęć spełnienia marzenia o własnym miejscu na ziemi. Dom stał się jej przystanią na weekendowy odpoczynek dla rodziny, w którym spędza każdą wolną chwilę. Kelley przyznaje też, że budowa była dla niej prawdziwą lekcją samodzielności i rodzajem terapii, która pozwoliła jej po rozwodzie na nowo uwierzyć w siebie.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Materiały z recyklingu
Okna oraz niektóre materiały użyte do budowy domu pochodziły ze sklepu organizacji Habitat for Humanity ReStores, która dostarcza produkty odzyskane i lekko tylko używane, w pełni nadające się do ponownego zastosowania. Dzięki temu dom nie był kosztowny i jest w pełni ekologiczny. Większość oszczędności Kelley pochłonął zakup malowniczej działki - zapłaciła za nią 280 tys. zł.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Bez mediów też się da!
Domek położony jest na skraju lasu, tuż nad brzegiem jeziora. Ponieważ nie ma tu doprowadzonych mediów, budynek jest zasilany agregatem gazowym. Zainstalowano też pompę, która pobiera wodę z jeziora. Po przefiltrowaniu nadaje się ona do użytku domowego. Wnętrza domku ogrzewa piec typu koza.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Kompletowanie projektu
W domu zmieścił się salon z kuchnią i barkiem oraz łazienka z umywalką, prysznicem i ekologiczną toaletą. Na antresoli zaprojektowano sypialnię dla dzieciaków. Znajdują się tu dwa duże, podwójne łóżka. Jak można się domyślić, Kelley od początku do końca zaprojektowała wszystko sama.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Budowlaniec samouk
Dużą atrakcją domu jest podest wejściowy pełniący funkcję małego wypoczynkowego ganku. Roztacza się z niego widok na las. Po drugiej stronie budynku usytuowano taras wychodzący na jezioro. Kelley dobudowała tu schodki prowadzące nad wodę. Pytana o to, skąd czerpała wiedzę o budowie, odpowiada, że w poszukiwaniu praktycznych wskazówek na poszczególnych etapach dotarła na sam koniec Youtube'a.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?
Plany na przyszłość
Taras od strony jeziora to punkt widokowy i wspaniałe miejsce relaksu, z którego Kelley jest szczególnie dumna. Dzieci mają tu prawdziwy raj. Dom nie jest jeszcze wykończony - samotna mama liczy na to, że w tym roku uda jej się wykończyć łazienkę oraz sufit i zacząć działać w kuchni.
Najlepszy patent na przytulny, cichy dom. Znasz?