Łazienki świata, czyli co może zadziwić Polaka

Łazienki świata, czyli co może zadziwić Polaka

22.12.2016 13:24

Który naród bierze kąpiel przy oknie? Dlaczego brytyjskie umywalki wyposażone są w dwa krany? Jak inteligentna może być japońska toaleta i dlaczego w chińskiej łazience zawsze jest mokro? Okazuje się, że co kraj, to obyczaj - także w kwestii urządzania pomieszczeń sanitarnych i funkcjonalności łazienki.

Który naród bierze kąpiel przy oknie? Dlaczego brytyjskie umywalki wyposażone są w dwa krany? Jak inteligentna może być japońska toaleta i dlaczego w chińskiej łazience zawsze jest mokro? Okazuje się, że co kraj, to obyczaj - także w kwestii urządzania pomieszczeń sanitarnych i funkcjonalności łazienki.
Na początek przyjrzyjmy się typowej, polskiej łazience. Ma nie więcej niż 10 mkw., połączona jest z toaletą i utrzymana w jasnych kolorach - beżach, brązach, szarościach. Ściany i podłogi najczęściej wykończone są płytkami ceramicznymi. - To, jak wygląda polska łazienka, w dużej mierze zawdzięczamy trendom. Te z kolei napłynęły do nas z Zachodu. Coraz bardziej doceniamy nowoczesne wzornictwo i rozwiązania poprawiające komfort użytkowania. Niewielka przestrzeń wciąż determinuje nasze wybory, np. w zakresie decyzji: wanna versus prysznic, toaleta myjąca zamiast bidetu i tradycyjnej miski ustępowej - mówi Andrzej Majewski, ekspert firmy TECE.
Co zatem zaskakuje Polaków podczas podróży zagranicznych? Oto przykłady nietypowych rozwiązań łazienkowych.

1 / 5

Dwa krany

Obraz
© Shutterstock

Bardzo dużym zaskoczeniem dla osób odwiedzających po raz pierwszy Anglię są... dwa krany - oddzielnie z zimną i ciepłą wodą. To element brytyjskiej spuścizny kulturowej - woda ciepła i zimna dostarczane są bowiem osobnymi rurami i pod różnym ciśnieniem. To z kolei utrudnia zainstalowanie baterii. W jaki sposób Brytyjczycy radzą sobie z takimi czynnościami, jak mycie rąk? Za pomocą zaworu spustowego, czyli tzw. korka. W ten sposób odcinany jest odpływ umywalki, a następnie zbierana jest w niej woda z obu kranów.
Co więcej, ze względów bezpieczeństwa, włącznik światła nie jest tradycyjnie montowany na ścianie. Występuje najczęściej w postaci sznurka, za który należy pociągnąć, by włączyć światło. Skąd taki pomysł? Chodzi o względy bezpieczeństwa i o to, by mokre dłonie nie miały kontaktu z prądem.

2 / 5

Kąpiel z widokiem

Obraz
© Shutterstock

Łazienki w Stanach Zjednoczonych różnią się od polskich przede wszystkim wielkością. W USA to jedno z większych pomieszczeń w domu. Nie bez powodu nazywane są pokojami kąpielowymi. Do tego zazwyczaj jest ich kilka - tak, by każdy mieszkaniec domu mógł korzystać z własnej łazienki. Amerykańskie pomieszczenia sanitarne są dobrze oświetlone, pięknie umeblowane i zwykle mają co najmniej jedno okno. A pod oknem Amerykanie uwielbiają umieszczać wannę. Polak uznałby kąpiel przy oknie za zbyt odważny pomysł.
To, co może nas zaskoczyć podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych, to toaleta i sposób działania spłuczki. Toaleta jest wypełniona czystą wodą i dopiero podczas spłukiwania zasysana do rur. Kolejna zaskakująca rzecz w amerykańskiej łazience to prysznic. Jego słuchawka przymocowana jest do ściany na stałe - wyjaśnia ekspert TECE.

3 / 5

Prysznic przed kąpielą

Obraz
© Shutterstock

Im odleglejszy kraj, tym więcej różnic. Japonia słynie z najnowocześniejszych toalet myjących. W zdumienie może wprawić także nietypowy prysznic w japońskiej łazience. Bateria zamontowana jest zaledwie kilkadziesiąt centymetrów nad podłogą. Dlaczego? Kąpiel w Japonii to rytuał, który służy odprężeniu, a nie higienie. Zanim więc Japończyk wejdzie do wypełnionej wodą wanny, musi się umyć.
Z kolei w Chinach typowa łazienka różni się od europejskiej przede wszystkim brakiem wanny, czy kabiny prysznicowej. Owszem, wykąpać się można - służy temu słuchawka prysznicowa, czasem balia z wodą, ale przestrzeni mokrej nie oddziela w pomieszczeniu żadna ścianka czy zasłona. Woda z kąpieli rozchlapuje się więc po całym pomieszczeniu.

4 / 5

Dyżurne klapki z Bliskiego Wschodu

Obraz
© Shutterstock

Podróżujący po krajach Azji, Europejczycy opowiadają o ciekawych rozwiązaniach, takich jak montowanie dużych, nawet 5-litrowych zbiorników na mydło pod sufitem, które dozowane jest przez długą metalową rurę. W Iraku, Iranie, Pakistanie i innych krajach islamskich, po domu chodzi się boso. Przed wejściem do łazienki można jednak zauważyć klapki - są zakładane przez członka rodziny tylko na czas kąpieli.

5 / 5

Kolorowo w Meksyku

Obraz
© Drgrid.com

W podróży przez świat zaskoczyć może niejedna łazienka. W Meksyku zachwycimy się misternymi, drobnymi kolorowymi mozaikami i dekoracjami zdobiącymi ceramikę. Na pustynnych terenach Australii docenimy bezwodną i bezwonną toaletę kompostującą, a odwiedzając Arktykę po prostu podgrzewaną wodę. Przed podróżą poznajmy zwyczaje miejscowej ludności, nie tylko kulinarne i kulturowe, ale także łazienkowe. Pewne rozwiązania mogą nas zaskoczyć!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)