Trwa ładowanie...

Kuchenny duet idealny: kompletujemy zlewozmywak i baterię

Kuchnia jest jednym z najintensywniej użytkowanych pomieszczeń. Dlatego tak ważną rolę odgrywa zarówno ergonomia, jak i solidność materiałów. Zlewozmywak z baterią stanowią istotny element, który wchodzi w skład tzw. trójkąta roboczego. Jak wybrać najlepszy duet?

Kuchenny duet idealny: kompletujemy zlewozmywak i baterięŹródło: Top Drawer
d42marl
d42marl

Nakładane na szafkę i wpuszczane w blat

Do wyboru mamy dwa podstawowe typy zlewozmywaków. Pierwszy z nich to zlew nakładany na szafkę. Ma on taką samą szerokość co blat i jest łatwy w montażu. Zlewozmywak wpuszczany jest z kolei mniejszy. Wymaga bowiem zachowania odrobiny wolnej przestrzeni na blacie z każdej strony. Ponieważ we współczesnych kuchniach stawia się na spójną, jednolitą zabudowę, ta druga opcja cieszy się większą popularnością.

Jedna komora, dwie, a może półtorej?

Ile komór powinien mieć zlewozmywak kuchenny? Dużo zależy od tego, czy w kuchni jest zmywarka. Jeśli tak, śmiało możemy ograniczyć się do jednej komory. Wystarczy ona do tego, by wygodnie umyć produkty żywnościowe. Może jej towarzyszyć ociekacz, gdzie wszystko sprytnie osuszymy. Gdy zmywarki nie ma, lepiej postawić na zlewozmywak dwukomorowy. W jednej komorze ułożymy naczynia do umycia, a w drugiej od razu je umyjemy.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com

Warto jednak pamiętać, że zlewozmywak dwukomorowy zajmuje sporo miejsca. Dlatego w małej kuchni jego wkomponowanie w wystrój może stanowić wyzwanie. Wtedy świetnie sprawdza się zlewozmywak półtorakomorowy – jedna z komór jest wyraźniej mniejsza. Z kolei w dużej kuchni można sobie pozwolić na największy możliwy model, czyli zlew dwuipółkomorowy.

Tradycyjnie zlewozmywaki kuchenne projektowane są na planie prostokąta, jednak wybór nie jest ograniczony tylko do takich prostych modeli. W niedużej zabudowie świetnie sprawdza się chociażby zlewozmywak narożny. Można również skusić się na model okrągły bądź owalny – kuchnia zyska ciekawy element wystroju.

Praktyczny ociekacz połączony ze zlewem usprawnia suszenie naczyń czy żywności. Warto jednak zwrócić uwagę także na inne sprytne rozwiązania, takie jak specjalna misa na warzywa, na spodzie której znajduje się dziurkowana powierzchnia (jak sitko). Zlewozmywaki mogą też mieć uchwyty, np. po to, by założyć deskę do krojenia. Miejsca na ociekacz do sztućców również doskonale sprawdzają się na co dzień.

Materiał ma znaczenie

W przypadku zlewozmywaka ważną rolę odgrywają nie tylko wymiary i funkcjonalność, lecz także materiał, z jakiego go wykonano. Powoli do lamusa odchodzą tanie zlewy emaliowane. Wciąż jednak, zwłaszcza do nowoczesnych wnętrz, chętnie są wybierane efektowne zlewy stalowe. Świetnie komponują się one z AGD w kolorze inox. Ponadto powstają najczęściej z solidnej stali nierdzewnej, tak więc niestraszna im korozja. Wymagają za to odpowiedniej pielęgnacji. Trzeba uważać, by ich nie zarysować. Oprócz tego często należy je czyścić, bo nawet niewielkie zabrudzenia są od razu widoczne.

Sposobem na solidność i długowieczność jest za to zlew granitowy. Powstaje z kamienia, który jest niezwykle odporny na zarysowania, niestraszne mu też działanie kwasów i silnych środków czyszczących. Jeśli ma strukturę porowatą, musimy uważać, by nie powstawały na nim przebarwienia (np. od wina czy kawy). Zlew granitowy jest ciężki, dlatego wymaga solidnej szafki, na której go zamontujemy. Choć kosztuje zwykle kilkaset złotych, stanowi jedną z najlepszych inwestycji kuchennych.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com

Alternatywę dla granitu, a także innych naturalnych kamieni, stanowią nowoczesne kompozyty. Właściwie każdy z producentów zlewów ma swoją własną recepturę na to tworzywo. Kompozyt to zawsze mieszanka żywic syntetycznych oraz minerałów takich jak kwarc. Wybierając zlew kompozytowy zyskujemy solidność, eleganckie wykończenie oraz nowoczesny, piękny design.

Zlewozmywaki wykonuje się także z innych materiałów. Modele ceramiczne wyróżniają się elegancją oraz niezwykłą wytrzymałością. Dostępne są również zlewy wykonane w całości z różnorodnych tworzyw sztucznych.

d42marl

Najlepiej jednouchwytowe

Baterie kuchenne to kolejne elementy wyposażenia kuchni, na których nie powinniśmy oszczędzać. Stawiamy zarówno na ergonomię, jak i wysoką jakość materiałów – bateria musi być stabilna, wytrzymała, jak najbardziej odporna na zarysowania. Polecamy przede wszystkim baterie jednouchwytowe (i jednootworowe – chodzi o sposób montażu), ponieważ jednym uchwytem regulujemy zarówno temperaturę wody, jak i moc strumienia.

To szczególnie wygodne wtedy, gdy np. robimy ciasto i jedna z rąk jest zajęta lub zabrudzona. Warto też wybierać baterie, które są w miarę wysokie. Dzięki temu sprawniej umyjemy duże naczynia czy okazałe warzywa.

Jules Art of Living
Źródło: Jules Art of Living

Tradycjonaliści mogą być jednak przywiązani do klasycznego, eleganckiego designu baterii kuchennych – z oddzielnymi kurkami do ciepłej i zimnej wody. Jak zatem połączyć upodobania z funkcjami praktycznymi? Jest na to odpowiedź: baterie jednootworowe stylizowane na wiekowe. Co więcej, mogą one nawet czarować złotym, miedzianym czy mosiężnym kolorem.

Nie tylko metalowe

A z jakich materiałów wykonuje się baterie kuchenne? Najczęściej jest to stal nierdzewna czy chromowana. Taki design jest bardzo uniwersalny, pasuje właściwie do każdego zlewu i stylu wnętrza. Ale oczywiście to niejedyna opcja do wyboru. Możemy np. skusić się na baterię z wykończeniem granitowym albo w ulubionym kolorze: białym, kremowym czy beżowym. W ten sposób można ciekawie zestawić baterię ze zlewem i dobrać modele o takim samym designie. Stanowi to ciekawą opcję chociażby dla miłośników bieli w minimalistycznej kuchni – wszystkie sprzęty i detale o tej samej barwie!

Dodatkowe funkcje

Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na dwie ciekawe i praktyczne funkcjonalności baterii. Pierwsza z nich to wyciągana wylewka. Świetnie sprawdza się zwłaszcza przy większym zlewie. Możemy precyzyjnie skierować strumień wody tam, gdzie akurat jest potrzebny. To przy okazji pozwala obniżyć rachunki – woda się nie marnuje. Drugie rozwiązanie, czyli perlator, ma podobny cel. Działanie perlatora (wbudowanego w baterię) polega na tym, że napowietrza on wodę. Dzięki temu ma ona większą objętość, a my zużywamy jej mniej!

d42marl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d42marl