Kolędy i pastorałki. Na Last Christmas świat się nie kończy
Już niedługo święta Bożego Narodzenia. To oznacza, że prawie wszyscy zaczęli już przygotowania. Najpierw zakupy, wybór prezentów, a później przygotowywanie świątecznych potraw. Już za kilkanaście dni poczujemy z kuchni zapachy przyrządzanych ryb, bigosu i świątecznych makowców oraz pierników. W szale przygotowań nie można zapomnieć o kolędach.
11.12.2017 11:34
W stworzeniu atmosfery pomagają świąteczne piosenki i kolędy. Od wielu lat na świątecznych listach przebojów króluje Wham! i nieśmiertelne Last Christmas. Nagrana w 1984 roku piosenka od razu stała się przebojem. W Wielkiej Brytanii przez rok sprzedano milion płyt z tą piosenką. Last Christmas od ponad 30 lat nie schodzi ze świątecznych playlist. Co roku w okolicach Bożego Narodzenia Google odnotowuje wzrost liczby wyszukiwań. Wszystko wskazuje na to, że również w tym roku będzie tak samo. Być może padnie kolejny rekord.
Jednak nie wszyscy lubią być bombardowani jedną piosenką przez cały czas. Dlatego warto pomyśleć o alternatywie dla nieśmiertelnego Wham! i Last Christmas. Tutaj z pomocą przychodzą płyty z przepięknymi polskimi kolędami i pastorałkami.
Oba te rodzaje wywodzą się z tradycji ludowej. Ich podział jest dość prosty, bo kolędy mają charakter religijny i usłyszymy je w kościele. Z kolędami związana jest też zanikająca tradycja kolędowania od domu do domu. Natomiast pastorałka ma bardziej świecki charakter.
Płyty z kolędami i pastorałkami wprowadzą w domu świąteczny nastrój i umilą razem spędzany czas. Wybór jest ogromny i tylko od nas zależy na co się zdecydujemy. Jeśli chcemy posłuchać kolęd w tradycyjnym wydaniu to nie będziemy mieli z tym żadnego problemu. W stacjonarnych i internetowych sklepach znajdziemy dużo takich płyt. Również pojawiają się mniej oczywiste aranżację, które prezentują kolędy i pastorałki w innym wydaniu. Wcale nie jesteśmy skazani na Last Christmas.