Kabina prysznicowa na czasie

Wyposażenie łazienki w nową kabinę prysznicową to świetny pomysł, ale trzeba wiedzieć, jaki model wybrać. To niełatwe zadanie przy różnorodności oferowanej obecnie przez producentów.

Dawno, dawno temu łazienka była skromnym użytkowym pomieszczeniem... A właściwie całkiem niedawno, jeszcze pod koniec XX wieku. W ciągu ostatnich kilkunastu lat status łazienki bardzo się zmienił. Ma coraz bardziej reprezentacyjny charakter, bywa nazywana salonem kąpielowym. W nowych domach coraz częściej urządza się dwie albo trzy łazienki o odmiennych rozmiarach i funkcjach. W takiej sytuacji funkcjonalność nie może być jedyną zaletą wyposażenia. Modne wzory zmieniają się niemal co sezon, niektóre rozwiązania trafiają do lamusa, a inne zyskują popularność. Jeśli wystrój łazienki ma dobrze wyglądać przez kilkanaście lat, warto postawić na prostotę i dobrej jakości materiały.

Im mniej, tym lepiej – twierdzą za Ludwigiem Miesem van der Rohe zwolennicy minimalizmu. W łazience takie podejście dobrze się sprawdza, o czym świadczy rosnące zainteresowanie kabinami bez brodzika. Rolę ceramicznej niecki przejmuje odpowiednio nachylona podłoga z odpływem, a przestrzeń do kąpieli wydzielają szklane ścianki. Takie rozwiązanie ma kilka niebagatelnych zalet. Skoro brodzik nie wyznacza rozmiarów kabiny, może ona mieć dowolną wielkość, kształt trójkąta, prostokąta albo inny, wybrany przez inwestora. Umożliwia to optymalne wykorzystanie nieregularnych i małych pomieszczeń, np. na zaadaptowanym poddaszu czy w starej kamienicy. Ciasna łazienka wydaje się bardziej przestronna i łatwiejsza do zaaranżowania, duża może wyglądać szczególnie efektownie.

Wadą kabin bez brodzika jest montaż - bardziej skomplikowany niż w przypadku tradycyjnych rozwiązań. Przy zbyt małej grubości stropu niekiedy brakuje miejsca na niezbędne instalacje. Zawsze trzeba też szczególnie starannie wykonać hydroizolację pod prysznicem.

Standardowo kabiny prysznicowe wyposażone są w zajmujące mało miejsca drzwi przesuwne lub wygodne, ale wymagające więcej przestrzeni skrzydła uchylne. Rzadziej spotyka się wariant wahadłowy. W bardzo małych łazienkach stosuje się też czasem zamknięcie harmonijkowe.
Skoro jednak można zrezygnować z brodzika, to czemu nie z drzwi? Także ten pomysł cieszy się zainteresowaniem inwestorów. Zwłaszcza że zwiększa uniwersalność kąpielowych urządzeń. To ważne szczególnie w przypadku osób starszych, nie w pełni sprawnych, ale także dzieci.
Brak brodzika sprawia, że nie ma różnicy poziomów, a więc wejście pod prysznic jest łatwe i bezpieczne. Przy wystarczającej ilości miejsca do kabiny można nawet wprowadzić wózek inwalidzki. Są jednak także minusy: łatwiej zalać podłogę czy stojące blisko meble, a wilgotne powietrze wypełnia całą łazienkę. Konieczna jest więc odpowiednio wydajna wentylacja. Z drugiej strony, żeby nie marznąć pod prysznicem, w pomieszczeniu trzeba utrzymywać wysoką temperaturę, z otwartej kabiny ciepło ucieka szybciej niż z klasycznej.

Szyby w kabinach prysznicowych wykonywane są z tworzyw sztucznych, a także z bezpiecznego szkła. Zaletą pierwszego materiału jest stosunkowo niska cena, drugiego trwałość i odporność na zarysowania. W obu przypadkach warto zainwestować w szyby pokryte specjalną powłoką chroniącą przed zabrudzeniem. Na taflach pokrytych taką dodatkową warstwą wolniej niż na zwykłej szybie gromadzi się kamień czy powstają zacieki, czyszczenie jest więc łatwiejsze.

Im mniej szyb, tym mniejsza powierzchnia do czyszczenia. To zapewne także jedna z przyczyn popularności kabin bez drzwi. Ale też od kilku lat wyraźna jest szerzej tendencja do optycznego "odchudzania" kabin. Nieprzezroczyste profile i inne elementy konstrukcyjne są węższe niż dawniej, producenci starają się nadać im lekką formę. Choć producenci oferują szyby dekorowane różnymi technikami, najbardziej na czasie jest przezroczyste, niewidoczne szkło.

Estetyczny minimalizm nie wyklucza drobnych przyjemności. Oprócz kabin z hydromasażem na rynku dostępne są też urządzenia służące jako mała sauna parowa, w droższym wariancie również z olejkami zapachowymi, a także wyposażone w odtwarzacze muzyki czy barwne oświetlenie. Im bardziej skomplikowany system, tym większa możliwość awarii. Dodatkowe funkcje podnoszą koszt zakupu i montażu. Oznaczają konieczność częstej i regularnej konserwacji, np. dezynfekowania układów hydromasażowych. Warto więc kupić taki model, którego możliwości będą na co dzień wykorzystywane przez domowników.

Najważniejszym trendem w aranżacji łazienki jest indywidualizacja potrzeb. Zamiast standardowych narożnych kabin sprzed lat inwestorzy wybierają urządzenia dopasowane do własnych potrzeb: połączenia zalet wanny i prysznica, zagospodarowania nieregularnego pomieszczenia na poddaszu, hydromasażu w domowym SPA czy wygody seniorów.