Jak się pozbyć gołębi z balkonu?

Odchody gołębi niszczą dachy, gzymsy i inne elementy architektoniczne. Ptaki te bywają też prawdziwą zmorą na balkonie. Pozostawiane przez nie zanieczyszczenia zawierają na ogół grzyby i bakterie, które są szkodliwe dla ludzi i mogą powodować choroby. Niekiedy trzeba więc dać do zrozumienia skrzydlatym gościom, że nie są mile widziani w naszym otoczeniu. Należy to oczywiście zrobić w sposób humanitarny, by ptakom nie stała się krzywda.

Jak się pozbyć gołębi z balkonu?
Źródło zdjęć: © Shutterstock

24.04.2015 18:59

Odchody gołębi niszczą dachy, gzymsy i inne elementy architektoniczne. Ptaki te bywają też prawdziwą zmorą na balkonie. Pozostawiane przez nie zanieczyszczenia zawierają na ogół grzyby i bakterie, które są szkodliwe dla ludzi i mogą powodować choroby. Niekiedy trzeba więc dać do zrozumienia skrzydlatym gościom, że nie są mile widziani w naszym otoczeniu. Należy to oczywiście zrobić w sposób humanitarny, by ptakom nie stała się krzywda.

Najeżona balustrada

To jeden z najbardziej skutecznych sposobów na odstraszanie gołębi i odzwyczajenie ich od siadania na poręczy balkonu. Kolce są dostępne w formie poliwęglanowych taśm, które mocuje się na klej montażowy, kołki i wkręty. Bezbarwne i prawie niewidoczne nie szpecą balkonu, a wysokiej jakości materiał zapewnia im odporność na działanie promieni słonecznych, a także niskich i wysokich temperatur. Można je zainstalować w dowolnym miejscu, nawet na małych powierzchniach. Należy jednak upewnić się, czy nie stanowią zagrożenia dla dzieci i czworonożnych ulubieńców.

Nieprzyjazna powierzchnia

Niektórzy polecają posypać miejsca chętnie obsiadane przez gołębie przyprawami (uprzednio zwilżając nieco powierzchnię). Ptaki te wyjątkowo nie lubią podobno cynamonu, pieprzu czarnego i cayenne. Inwestując w kilka opakowań przypraw, można więc niewielkim kosztem pozbyć się uciążliwego gruchania na balkonie. Skuteczniejsze jednak na ogół okazują się preparaty żelowe, które wystarczy rozsmarować w miejscu częstych wizyt gołębi. Przyklejając się do nóg ptaków, zniechęcają je do lądowania w ulubionych zakamarkach balkonu.

Skuteczna sieć

Balkon może wabić gołębie łatwym dostępem do przysmaków. Wysiane właśnie nasiona w donicach, jagody na miniaturowych krzewach czy miski z pożywieniem dla psów i kotów przyciągają natrętne ptaki stadami. Warto więc odpowiednio zabezpieczyć ewentualne źródła pożywienia, by nie stanowiły zaproszenia dla korzystających z każdej okazji do ucztowania gołębi. Często jedyną skuteczną metodą jest założenie na balkon siatki. Wykonana np. z trwałego polietylenu, nylonu czy plastiku stanowi fizyczną przeszkodę, a odpowiedni wybór materiału sprawi, że siatka nie będzie się rzucać w oczy.

Niepokojący hałas i migotanie

Błyszczące, szumiące taśmy, dźwięczące na wietrze dzwoneczki oraz inne lśniące i hałasujące akcesoria na ogół dość skutecznie zniechęcają gołębie do obsiadania balkonu. Idealnie sprawdzają się kolorowe wiatraczki wbite w ziemię między kwiatami czy ustawione w grupach na parapecie, najlepiej wykonane z szeleszczącej, migoczącej folii. Niektórzy polecają też zawieszenie na sznurkach niepotrzebnych płyt CD, nie zawsze jednak takie rozwiązanie prezentuje się estetycznie. Profesjonalne firmy oferują również odstraszanie ptaków ultradźwiękami, które jednak nie są irytujące dla tych, którzy sami nie są zwolennikami szmerów i szelestów na swoim balkonie. Niestety tego typu metody nie zawsze pomagają na długo – ptaki bowiem także przyzwyczajają się do dźwięków i po pewnym czasie przestają im one przeszkadzać.

Odstraszający drapieżca

W ramach dekoracji warto ustawić na balkonie atrapy drapieżnych ptaków. Sztuczny sokół w naturalnym kolorze i rzeczywistych wymiarach, siedzący na balkonie czy zawieszony nad nim z rozpostartymi skrzydłami, może odstraszyć gołębie, ale przy okazji niestety również inne ptaki, które do tej pory odwiedzały balkonowy karmnik. Ta metoda nie jest więc tak efektywna jak inne, zwłaszcza że istnieje ryzyko przyzwyczajenia się gołębi do towarzystwa nieruchomego drapieżnika. Decydując się jednak na to rozwiązanie, warto co pewien czas zmienić położenie sokolej imitacji.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (133)