Jak poprawnie zarządzać nawadnianiem ogrodu? Obalamy mity

Sezon prac pielęgnacyjnych w ogrodzie w pełni. Lato zbliża się wielkimi krokami, a z nim czas regularnego podlewania roślin. Wśród wielu ogrodników funkcjonuje przekonanie o tym, że podlewanie jest czynnością nieskomplikowaną i nie wymaga specjalnej uwagi. Nic bardziej mylnego, kiedy w grę wchodzi intensywne promieniowanie słońca czy wysoka temperatura.

MIT. Należy unikać podlewania ogrodu w słoneczny dzień, jednak nie dlatego, że powoduje ono obsychanie liści roślin. Jest to jedna z tych mądrości na temat podlewania, którą można włożyć między bajki. Gdyby to była prawda, po każdym letnim opadzie atmosferycznym rośliny miałyby uszkodzone liście. Kiedy deszcz przestaje padać, woda szybko paruje z liści i nie powoduje żadnych uszkodzeń. Prawdziwym powodem, dla którego nie należy podlewać roślin w słoneczny dzień, jest dobre zarządzanie wodą, ponieważ w pochmurny dzień parowanie wody jest mniejsze, dzięki czemu strata wilgoci jest minimalna.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

I tak, i nie. Odpowiedź w dużej mierze zależy od tego, ile deszczu spadło poprzedniego dnia. Jeżeli padał przez cały dzień, zazwyczaj kolejnego dnia nie musimy martwić się o podlewanie. Jednak lekki deszczyk nie nasączy odpowiednio gleby i nawet umiarkowana ulewa po okresie suszy może nie wystarczyć, aby woda przeniknęła do bryły korzeniowej (czyli korzeni rośliny pod powierzchnią ziemi). - Dla odpowiedniego gospodarowania nawadnianiem dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie linii kroplującej, która stopniowo i równomiernie nawilża glebę, zapobiegając nadmiernemu parowaniu wody lub jej spływaniu. To wszechstronne rozwiązanie znajduje zastosowanie na tarasach, balkonach oraz w ogródkach kwiatowych i warzywnych. Ponadto istnieje możliwość automatycznego nawadniania za pomocą sterowników - mówi Jarosław Soboń, ekspert GARDENA.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

I TAK, I NIE. Nadmierne podlewanie może się przyczynić do obumarcia rośliny. Nadmiar wody powoduje gnicie korzeni, a to z kolei do obumarcia rośliny. To proces nieodwracalny. Prostym sposobem uniknięcia takiej sytuacji jest uzyskanie informacji na temat zapotrzebowania rośliny na wodę podczas zakupu lub w Internecie. Tutaj nie wystarczy zasada "wody na dwa palce na tydzień". Ilość wody potrzebna roślinie zależy od wielu czynników, takich jak etap wzrostu, typ gleby, pogoda i pora roku. Z punktu widzenia optymalnego zarządzania wodą najlepszym sposobem podlewania większości roślin jest dostarczenie im ilości wody wystarczającej do nawodnienia całego systemu korzeniowego, a następnie odczekanie, aż ziemia lekko przeschnie przed kolejnym podlewaniem.

MIT. Jeśli ze względu na mniejszy wkład pracy zdecydowaliśmy się na rośliny odporne na suszę, należy mimo wszystko pamiętać, że "niewielka ilość wody" to nie to samo co "brak wody". Kiedy przenosimy roślinę z doniczki lub pojemnika na rabatę, jej korzenie nadal mają kształt tego pojemnika. Podczas pierwszego sezonu wzrostu, roślina będzie potrzebowała regularnego podlewania, aż do zakorzenienia się w rabacie. Kiedy to nastąpi, może jedynie wymagać nawadniania w okresie długotrwałej suszy. Nie zapominajmy jednak o tym, że nawet jeśli roślina oznaczona jest etykietą "odporna na suszę” będzie rozwijać się lepiej, jeżeli dostarczymy jej wody.