Jak pomalować kaloryfer? Odnawianie grzejnika krok po kroku
Stary grzejnik nie zawsze nadaje się jedynie do wymiany. Czasem zniszczona jest tylko jego powłoka - warto wówczas odświeżyć kaloryfer. Podpowiadamy, jak pomalować go krok po kroku, by uzyskać estetyczny efekt.
Odnawianie grzejnika powinno być przede wszystkim dobrze przygotowane. Nie bez znaczenia jest stan powierzchni kaloryfera oraz dobór farby (nie każda nadaje się do zastosowania na elementach grzejnych). Do pokrycia farbą wszystkich, nawet trudno dostępnych miejsc, potrzebny będzie także odpowiedni sprzęt malarski. Przekonaj się, jak łatwo odświeżyć wygląd zniszczonego grzejnika.
08.12.2014 15:05
Przygotowanie do malowania kaloryfera
Na początku - jeszcze przed wyczyszczeniem grzejnika - warto ułożyć wokół niego folię malarską. Niezbędny będzie strój roboczy i rękawice ochronne, gdyż podczas malowania drobnych elementów farba może się rozpryskiwać.
Powierzchnia kaloryfera powinna zostać oczyszczona - i to nie tylko z kurzu czy zanieczyszczeń, ale również z łuszczącej się farby oraz osadu. W tym celu można użyć papieru ściernego lub szczotki drucianej, ale lepszym rozwiązaniem będą specjalistyczne środki na bazie rozpuszczalników do usuwania starej powłoki. Preparatu tego typu można również użyć po szorowaniu, aby pozbyć się trudnych do usunięcia pozostałości. Miedziane elementy należy przetrzeć wełną stalową, aby zdjąć fragmenty patyny z ich powierzchni. Wszelkie drobiny pozostałe po czyszczeniu trzeba usunąć, a grzejnik odtłuścić. Można do tego użyć np. płynu do mycia naczyń.
Preparaty i farby do malowania kaloryfera
Wiekowe żeliwne oraz stalowe grzejniki mogą być poważnie skorodowane - wówczas po dokładnym oczyszczeniu ich powierzchni, a przed malowaniem zasadniczym, należy pokryć je preparatem antykorozyjnym (w przeciwnym razie efekt odnowienia powierzchni będzie krótkotrwały). Do malowania kaloryferów, zarówno starych, jak i nowszych aluminiowych, stosuje się farby przeznaczone do grzejników - najczęściej są to emalie akrylowe (mogą być stosowane również do elementów miedzianych), odporne na wysokie temperatury (ok. 100 stopni C). Wzbogacone preparaty mają także tę właściwość, że ich biel nie żółknie w trakcie eksploatacji, niektóre mogą też zapobiegać korozji, dzięki czemu nie trzeba używać podkładu przeciwko rdzy.
Malowanie kaloryfera
Grzejnik musi być suchy i wyłączony, gdyż na gorącym farba zbyt szybko wysycha, co w konsekwencji powoduje, że powłoka jest nietrwała. Maksymalna temperatura, jaką może mieć malowana powierzchnia, to 30 stopni C. Zacznij od dokładnego wymieszania farby. Do jej nakładania przyda się wałek lub szeroki pędzel. Trudność sprawiają zwykle szczeliny i zakamarki grzejnika. Do ich malowania warto użyć wąskiego pędzla o zakrzywionym kształcie, zwanego kaloryferowym - pozwala on dotrzeć do głębokich elementów żeberek.
Emalię nakładamy w dwóch lub trzech warstwach, zawsze na wyschniętą powierzchnię. Dla wygody warto skorzystać z farby w sprayu, którą pomalujesz grzejnik dużo szybciej. Tego typu technika wymaga jednak wprawy - nie można nanosić farby w miejscu przewiewnym ani przy otwartym oknie, aby nie rozprzestrzeniała się w niekontrolowany sposób. Powłoki malarskie w sprayu odporne są na działanie temperatury do 80oC i schną w 30 min. Ich zaletą jest również to, że bez trudu dotrą do bardziej ukrytych elementów grzejnika.
Dla uzyskania oryginalnego efektu warto zdecydować się na kolorowe farby do kaloryferów (matowe lub z połyskiem) lub - to wyzwanie dla bardziej zaawansowanych malarzy - zastosować na grzejniku styl ombre, polegający na stopniowej zmianie barwy (inspiracją może być dzieło Aimee Herring prowadzącej blog Livinginanutshell.com)
.