Jak oszczędzić na rachunkach za energię elektryczną? Prąd nie musi być drogi...
Energia elektryczna jest droga, a odczuwają to szczególnie ci, którzy mają w domu elektryczne ogrzewanie lub elektryczny podgrzewacz wody. Jak legalnie zmniejszyć rachunki za prąd? Na czym polega taryfa dwustrefowa?
23.10.2013 12:24
Energia elektryczna jest droga, a odczuwają to szczególnie ci, którzy mają w domu elektryczne ogrzewanie lub elektryczny podgrzewacz wody. Jak legalnie zmniejszyć rachunki za prąd? Na czym polega taryfa dwustrefowa?
Ciepło wytwarzane z energii elektrycznej kosztuje więcej niż to powstające w kotle w wyniku spalania gazu, oleju opałowego, węgla czy biomasy. Koszty ogrzewania prądem można jednak obniżyć, wykorzystując oferowaną przez dostawców energii możliwość rozliczania się z nimi w taryfie dwustrefowej. Wówczas za energię pobieraną w nocy, przez dwie godziny w środku dni powszednich oraz przez całe soboty i niedziele płaci się mniej więcej o połowę mniej niż w przypadku korzystania z taryfy całodobowej.
Oferta wydaje się bardzo atrakcyjna, ale trzeba jeszcze uwzględnić to, że przez większą część dnia i wieczorami obowiązują wtedy wyższe stawki opłat. A zatem nie w każdym przypadku zmiana taryfy z jedno- na dwustrefową jest opłacalna.
Wskazówki dla ogrzewających prądem
Taryfa dwustrefowa jest skonstruowana z myślą o odbiorcach, którzy wykorzystują energię elektryczną do ogrzewania pomieszczeń i przygotowywania ciepłej wody użytkowej. Rozliczając się z przedsiębiorstwem energetycznym zgodnie z nią, trzeba pamiętać o tym, żeby unikać włączania urządzeń pobierających dużo energii (pralka, zmywarka, żelazko) w godzinach szczytu energetycznego (mniej więcej 6-13 i 15-22 – dokładny czas określa Operator Systemu Dystrybucyjnego).
Aby płacić mniej za działanie elektrycznych urządzeń grzewczych, trzeba wybrać takie, które mogą być zasilane jedynie poza godzinami szczytu energetycznego. Oczywiście zimą ogrzewanie powinno działać przez całą dobę, dlatego odpowiednie są tylko te urządzenia, które mogą akumulować ciepło.
Energia elektryczna do podgrzewania wody
Do przygotowywania ciepłej wody do mycia (tzw. użytkowej) potrzebny jest podgrzewacz pojemnościowy – zaizolowany cieplnie zbiornik z grzałką, która podgrzewa zgromadzony w nim zapas wody. Pojemność podgrzewacza trzeba dopasować do liczby i rodzaju punktów poboru wody (umywalka, zlewozmywak, prysznic, wanna), które ma obsługiwać, oraz liczby korzystających z nich osób. Powinien być na tyle duży, żeby zgromadzony w nim zapas wody umożliwiał umycie się bez potrzeby dogrzewania jej w godzinach szczytu energetycznego.
Akumulować ciepła nie mogą podgrzewacze przepływowe, więc za korzystanie z przygotowywanej przez nie wody w godzinach szczytu niestety dużo się płaci.
Ogrzewacze akumulacyjne
Akumulacyjne ogrzewanie pomieszczeń można wykonać w oparciu o elektryczne ogrzewacze (piece) akumulacyjne – elektryczne grzejniki z wkładem akumulacyjnym z magnetytu albo magnezytu (materiałów o dużej pojemności cieplnej). Moc elementów grzejnych takiego ogrzewacza musi być mniej więcej dwuipółkrotnie większa od zapotrzebowania na ciepło w pomieszczeniu, które ogrzewa. Dzięki temu wkład akumulacyjny zdąży osiągnąć stosunkowo wysoką temperaturę w czasie, gdy za energię płaci się mniej. Po odłączeniu zasilania pomieszczenie jest ogrzewane ciepłem zgromadzonym we wkładzie do momentu, w którym zaczyna obowiązywać niższa cena energii – wtedy znów uruchamiają się grzałki.
Ogrzewanie podłogowe
Ogrzewanie akumulacyjne może być też podłogowe – z elektrycznych przewodów grzejnych umieszczonych w warstwie podkładu podłogowego. Od standardowego (nieakumulacyjnego) rozwiązania różni się ono znacznie grubszą wylewką. By udało się w niej zakumulować niezbędną ilość ciepła, powinna mieć grubość 7-15 cm. Również w tym wypadku potrzebna jest zwiększona moc elementów grzejnych. Przewody muszą dysponować mocą większą co najmniej o 30% (120-160 W/mkw.) niż w rozwiązaniach standardowych, żeby w stosunkowo krótkim czasie rozgrzewały betonową masę akumulacyjną.
Ile kosztuje energia elektryczna?
Stawki opłat za energię elektryczną zależą od miejsca zamieszkania, z którego wynika wysokość opłat za dystrybucję energii, i od wyboru sprzedawcy energii. Orientacyjnie można przyjąć, że po uwzględnieniu wszystkich pozycji z taryfy całodobowej G11 za kilowatogodzinę płaciło się w pierwszej połowie 2013 r. 0,50-0,60 zł.
W taryfie dwustrefowej G12 poza godzinami szczytu (najczęściej od godziny 22 do 6 i od 13 do 15) łączna opłata wynosiła 0,26-0,37 zł/kWh, ale wówczas w godzinach szczytu trzeba było płacić 0,57-0,68 zł/kWh. Mimo wszystko, jeśli ktoś korzysta z elektrycznego ogrzewania akumulacyjnego i może się powstrzymać od używania sprzętu AGD i innych dużych odbiorników energii w ciągu dnia, może liczyć na obniżenie rachunków za prąd nawet o ponad 40% dzięki zmianie taryfy z G11 na G12.