Jak nawilżyć powietrze w domu? Skuteczne sposoby

Za suche powietrze w domu odpowiada głównie praca centralnego ogrzewania, bez którego trudno byłoby nam funkcjonować późną jesienią i zimą. Ponadto im niższa temperatura na zewnątrz, tym mniej wilgoci w atmosferze. Większość z nas odczuwa w związku z tym sezonowy dyskomfort. Wysusza się skóra, co sprzyja podrażnieniom, oczy pieką i są zaczerwienione, włosy stają się łamliwe, ale przede wszystkim cierpi śluzówka nosa, przez co jesteśmy znacznie bardziej podatni na infekcje. Aby utrzymać w mieszkaniu potrzebną dla zdrowia i komfortu wilgotność, która powinna wynosić 40-60 proc., konieczna jest interwencja.

Aby zmienić atmosferę we wnętrzu, najłatwiej zadziałać w strefie grzejników. Wystarczy na włączonych kaloryferach zawiesić mokre, lecz solidnie wyżęte ręczniki, które szybko będą uwalniać wilgoć we wnętrzu. Ich działanie odczujesz już po kilkunastu minutach.

Innym domowym sposobem jest ustawienie naczyń z wodą w okolicach grzejników lub na parapecie. Najlepiej sprawdzą się szerokie pojemniki o sporej powierzchni parowania. Warto też sprawdzić, czy rośliny doniczkowe mają zapewnioną stałą wilgotność podłoża - ono również oddaje ją do atmosfery. Warto ustawić pojemniki z sadzonkami na podstawkach lub w płaskich naczyniach, do których będziesz wlewać wodę w trakcie podlewania. Jest wiele roślin, które powinno się podlewać tylko w ten sposób, gdyż wlewanie wody od góry im nie sprzyja. Jednocześnie nadmiar wody ze spodka będzie parował i nawilżał powietrze w pomieszczeniu.

Na grzejnikach dobrze sprawdzi się specjalny nawilżacz powietrza wyposażony w uchwyty do przyczepiania. Najczęściej są one wykonane z ceramiki. Znajdziesz je w wielu formach i kształtach, wiele z nich pełni również funkcje ozdobne. Bywają kolorowe lub pokryte warstwą glazury. Gliniane naczynia doskonale nadają się do nawilżania powietrza, gdyż oddają wilgoć również przez ścianki.

Na grzejniku można też zawiesić nawilżacze z tworzywa sztucznego, z papierowym lub bawełnianym wkładem. Wodę wlewa się do zbiorniczka, z którego jest podciągana do góry i wnika we wkład, a następnie paruje z całej jego powierzchni. Nawilżacze tego typu mogą mieć też formę stojącą, dzięki czemu umieścisz je w dowolnym miejscu w mieszkaniu. Wkłady są wymienne.

Najbardziej wydajne, ale też znacznie bardziej kosztowne od nawilżaczy montowanych na grzejnikach, są urządzenia zasilane prądem. Wiele z nich wyposażonych jest w filtr wody. W ofercie rynkowej znajdziesz między innymi nawilżacze termiczne, które działają podobnie jak czajnik, czyli podgrzewają wodę, przez co powodują jej parowanie i oddawanie wilgoci do otoczenia. Są one jednak dość głośne, zużywają dużo prądu i grożą poparzeniem.

Bardziej ekonomiczny jest nawilżacz ewaporacyjny. Ma on wmontowaną turbinę poruszającą powietrze i wzmagającą parowanie wody. Jego zaletą jest dodatkowe oczyszczanie powietrza, wadą - dość głośna praca.

Najcichsze i najbardziej ekonomiczne są nawilżacze ultradźwiękowe. Działają na zasadzie rozbijania cząsteczek wody i uwalniania ich w formie pary. Tworzą delikatną mgiełkę w pomieszczeniu. To najczęściej wybierane nawilżacze powietrza, które doskonale sprawdzają się w warunkach domowych.