Jak funkcjonalnie zaprojektować mały ogród przydomowy?

Mieszkańcy miast dysponują ograniczoną zieloną przestrzenią. Zaciszną oazę tworzy zazwyczaj kameralny balkon, taras lub ogródek. Na szczęście przy odrobinie wyobraźni na każdą przestrzeń znajdzie się sposób.

Współcześnie nawet na niewielki, miejski ogródek można zamienić w potężne zielone płuca. Wystarczą odpowiednio dobrane gatunki roślin, funkcjonalnie wydzielone strefy i sprytne elementy architektury ogrodowej. Uwierz, że wcale nie musisz dysponować gruntami rodem z książki "Tajemniczy ogród", aby tuż obok domu wykreować zachwycającą, zieloną oazę.
Zobacz meble i dekoracje, dzięki którym urządzisz ogród marzeń

Nieduży przydomowy ogródek w formie kwadratu jest najłatwiejszy do urządzenia. Jego kształt jest proporcjonalny, dzięki czemu wyznaczenie konkretnych stref nie powinno przysparzać problemów. Rośliny warto sadzić wzdłuż ogrodzenia, tak aby pośrodku zostawić wystarczająco dużo miejsca na strefę wypoczynkową czy grillowisko. Popularnym zabiegiem jest sadzenie mniejszych roślin w pobliżu domu, a większych na końcu ogrodu. Dzięki temu przestrzeń wydaje się wizualnie większa, a dorodniejsze okazy zamykają kompozycję. Oprócz tego warto zadbać o efektowne gatunki pnące. Klematis, powój, bluszcz czy dzikie wino zamaskują ogrodzenie, stworzą piękną ścianę zieleni i jednocześnie skutecznie odseparują twój zieleniec od posesji sąsiadów. Oświetlenie ogrodowe? Jak najbardziej! Światło ma to do siebie, że powiększa przestrzeń optycznie i dodaje jej magicznego charakteru. Po zmroku ogródek zamieni się w królestwo błysków i refleksów - obojętnie czy zainwestujesz w lampy solarne, reflektory LED-owe, czy lampiony.

Wiele przydomowych ogródków ma kształt wąskiego prostokąta i to one stanowią dla projektantów największe wyzwanie. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych! Jeśli twój ogródek przypomina długi i wąskie korytarz, postaw na donice z kwiatami i miniaturowymi krzewami. Naczynia możesz rozlokować po obu stronach płotu, natomiast pośrodku zorganizować mini kącik wypoczynkowy lub jadalniany. Pamiętaj, aby wybierać rośliny o niewielkich liściach i drobnych kwiatach. Ważne jest również, aby rosły w górę - nie wszerz. W niewielkich, wąskich przestrzeniach świetnie sprawdzą się np. strzeliste cisy, tuje, pustynniki czy trawy ozdobne, czyli miskanty.

Styl minimalistyczny jest coraz bardziej na topie - zarówno w świecie aranżacji wnętrz, jak i ogrodów. Nietrudno zgadnąć, że w niewielkich zieleńcach sprawdza się znakomicie. Skromne, nieskomplikowane kompozycje kwiatowe, proste gazony i betonowe elementy nie przytłaczają przestrzeni, czyniąc ją uporządkowaną i harmonijną. Tego rodzaju stylizacja przypomina designerski taras, na którym w roli głównej występuje modna posadzka i proste podmurówki, natomiast krzewy i kwiaty stanowią wyłącznie tło dla architektury ogrodowej oraz mebli wypoczynkowych. Taki ogródek przywodzi na myśl zielony salon w stylu hi-tech. Nic zatem dziwnego, że wiele osób marzy, aby był on zielonym przedłużeniem mieszkania. Efekt przedłużenia łatwo osiągnąć, decydując się na szerokie, wysokie drzwi balkonowe, które po otwarciu, będą swobodnie łączyć obie przestrzenie.

Nieco chaotyczny, ale za to naturalny i malowniczy - taki jest właśnie ogród w stylu angielskim. Jeśli postawisz na niewysokie byliny o drobnych liściach oraz efektowne rośliny pnące, możesz uzyskać piękną i intrygującą stylizację, którą pokocha nawet najbardziej kameralny zieleniec. Pamiętaj, że w ogrodzie angielskim najważniejsza jest prostolinijność i swoboda. Rośliny mają się przenikać, tworząc naturalne kompozycje. Nic nie może być "od sztancy". Kameralny ogródek w stylu angielskim pokocha m.in. dzwonki, irysy, rezedy i berberysy - im bardziej kolorowo, tym lepiej. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych aranżacji radzimy obsadzać kwiatami brzegi ogródka. Środek koniecznie pozostaw gęstej, soczystej trawie. Aby dodać rabatom uroku, możesz wpleść drobne elementy architektury ogrodowej - niewielkie rzeźby, karmniki i poidełka dla ptaków czy stylowe fontanny. Styl angielski uwielbia takie urokliwe akcenty.

Jeśli ogródek otoczony jest wysokim murem, wykorzystaj to. Brak perspektywy można przekuć w atut i zamienić niewielki zieleniec w romantyczne patio. Tego rodzaju zakątki uwielbiają tworzyć mieszkańcy krajów śródziemnomorskich. Jeśli egzotyczna stylistyka do ciebie przemawia, nie wahaj się ani chwili. Zrezygnuj z klasycznego trawnika i zdecyduj się na posadzkę z kamienia lub terakoty. Pokuś się o żeliwne, dekoracyjne meble i zasadź efektowne pnącza, np. klematis czy bujną glicynię. Postaw kilka dekoracyjnych gazonów z kwiatami, jednak uważaj, aby nie zdominowały przestrzeni. W ten sposób stworzysz ogródek piękny, nieco tajemniczy i ze "starą duszą". Podobnie można zaaranżować funkcjonalny ogródek skandynawski. Terakotę zamień na impregnowane drewno, wokół roślin rozsyp korę lub otoczaki i zasadź ozdobne rośliny w rattanowych koszach. Koniecznie pokuś się o zaprojektowanie prostego zielnika lub modną mini szklarnię. Obu ogródkom nie żałuj światła. Blask latarenek i lampionów powiększy przestrzeń wizualnie i doda jej uroku.

Oto inspiracja dla romantycznych dusz i osób, które nie przepadają za pracami w ogrodzie. Jeśli marzy ci się kameralny, liryczny zakątek, ale pielenie rabat to nie twoja bajka, postaw wyłącznie na piękne, pnące róże i zadbany trawnik. Kwiaty możesz "wpuścić" na prostą, drewnianą pergolę i stworzyć tym samym wspaniałą oazę ogrodowego relaksu. Taka stylizacja jest prosta, harmonijna i szalenie malownicza. Gwarantujemy, że nie oprze jej się nikt, kto uwielbia klimat rodem z powieści Jane Austen.

Mały zieleniec to miejsce, które powinno być nie tylko piękne, ale i świetnie zorganizowane. Warto zatem wykorzystać kilka trików, które pozwolą zaoszczędzić ci cenną ogrodową przestrzeń. Po pierwsze, postaw na wiszące doniczki. Takie akcenty są piękne, przyciągają oko i w ogóle nie zajmują miejsca. Jeśli lubisz niebanalne rozwiązania, możesz pokusić się o założenie ogrodu wertykalnego na płocie. Kaskady kwiatów będą swobodnie rosły, a pnącza efektownie opadały. Takie rozwiązanie pokochają również zioła i niewielkie warzywa, np. szczypiorek, rzodkiew czy miniaturowe papryczki. Jeśli nie masz miejsca na zielnik i warzywniak, oszukaj nieduży metraż i śmiało czaruj ściennymi kompozycjami. Oprócz tego postaw na piętrowo ustawione doniczki. Taki akcent nie tylko zajmuje niewiele miejsca, ale okazuje się również niebanalnym elementem drobnej architektury ogrodowej.