Ile lamp potrzebujesz do 60‑metrowego mieszkania w bloku

Blokowe 60 mkw. oznacza zazwyczaj wygodne trzypokojowe mieszkanie. Pokój dzienny, sypialnia, gabinet bądź pokój dziecięcy, przedpokój, kuchnia oraz łazienka - jest zatem co oświetlać!

Zaprojektowanie oświetlenia to sprawa indywidualna - wszystko zależy od tego, w jakim duch zostało zaaranżowane twoje mieszkanie oraz jaką pragniesz wykreować w nim atmosferę. Warto jednak pamiętać, że w przypadku planowania oświetlenia zazwyczaj więcej oznacza… lepiej!

Salon to najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie w twoim mieszkaniu, a zatem wymaga odpowiedniej oprawy świetlnej. Radzimy postawić na lampę sufitową (o jednym bądź o kilku źródłach światła) oraz dwa lub trzy światła boczne. Mogą to być np. dwie lampy stołowe o eleganckich abażurach, które doskonale budują kameralny nastrój i jedna lampa podłogowa, idealna do kącika czytelniczego. Jeżeli salon połączony jest z jadalnią, zdecyduj się na dodatkową lampę nad stołem, jeżeli z kuchnią - na rząd lampek zawieszonych tuż nad barkiem lub wyspą.

Blokowa kuchnia zazwyczaj nie imponuje metrażem, dlatego powinna wystarczyć jej jedna lampa sufitowa oraz kilka bocznych świateł pomocniczych. Mogą być to np. oprawy halogenowe zamontowane w suficie nad blatem bądź listwy typu LED podklejone pod spodem szafek wiszących.

W wąskich, długich kuchniach doskonale sprawdzi się kilka identycznych lamp wiszących tuż nad blatem roboczym. Takie rozwiązanie prezentuje się niezwykle efektownie, daje ciekawy efekt świetlny i zapewnia komfort podczas kulinarnych szaleństw.

Sypialnia to przestrzeń, w której powinna gościć intymna atmosfera sprzyjająca odprężeniu i wypoczynkowi. Na lampie sufitowej nie powinno się zatem skończyć. Oprócz górnego źródła światła projektanci polecają stołowe lampki nocne, kinkiety ścienne albo hit ostatnich sezonów - lampy na długich kablach, wiszące po obu stronach łóżka. Jeżeli w sypialni znajduje się toaletka, koniecznie pomyśl o lampce, która będzie ci sprzyjać podczas wykonywania makijażu.

W pokoju malucha, oprócz światła górnego, powinna znaleźć się niewielka lampka boczna i kinkiety ścienne, zapewniające ciepły, miękki blask. Jeśli dziecko ma problemy z zasypianiem warto postawić na kolorową lampkę nocną, która daje łagodne światło i sprzyja sennym podróżom po krainie Morfeusza.

W gabinecie z kolei, koniecznie musi pojawić się funkcjonalna lampka biurkowa oraz lampa podłogowa lub ruchomy kinkiet, które doświetlą kącik do czytania.

Blokowe łazienki to zazwyczaj przestrzenie niewielkie i ciemne, dlatego warto wprowadzić do nich maksimum światła. Projektanci wnętrz proponują morze rozmaitych rozwiązań - od klasycznych plafonów, poprzez ścienne kinkiety, na listwach LED i oprawach halogenowych kończąc. Proponujemy połączyć dwa lub trzy źródła światła w zgrabną całość i postawić np. zarówno na lampę sufitową, jak i praktyczne kinkiety. Elementem uzupełniającym mogą być listwy LED bądź halogeny podświetlające łazienkowe półki czy lustrzaną taflę.

Blokowy przedpokój, podobnie jak łazienka, zazwyczaj pozbawiony jest okien, dlatego koniecznie zainwestuj w kilka źródeł światła. Pamiętaj, że blask padający z różnych stron, optycznie powiększa wnętrze i dodaje mu głębi. Ponownie zatem, swoje siły powinny połączyć halogeny, kinkiety ścienne, lampki stołowe czy taśmy LED. Nieśmiertelnym sposobem na wizualne rozjaśnienie wnętrza są również okazałe lustra pozbawione ram, które przepięknie odbijają światło.

Przyglądając się powyższym inspiracjom, nietrudno policzyć, że w 60-metrowym mieszkaniu powinno czarować co najmniej piętnaście źródeł światła! Wbrew pozorom nie jest to jednak wiele, zaś świetlne iluminacje z pewnością są tego warte. Dzięki nim możesz powiększać wnętrza optycznie, dodawać im funkcjonalności i w dowolny sposób kreować atmosferę w mieszkaniu.

Materiał pojawił się w serwisie dzięki uprzejmości Homebook.pl