Harmonia w ogrodzie
– Pielęgnuj rośliny z miłością, troszcz się o ich zdrowie, gdyż wszystko, co robisz dla nich, poprzez relację zwrotną wzbogaci twoje życie – twierdzą Harmann Meyer i Gunther Sator, autorzy książki ”Feng shui. Jak mieszkać i pracować w harmonii”. O zbawiennym wpływie roślin na nasze samopoczucie zresztą nikogo nie trzeba przekonywać.
14.07.2017 | aktual.: 14.07.2017 15:42
Ogólne zasady aranżacji
– W życiu prawie każdego człowieka nadchodzi moment, kiedy pragniemy mieć swój zakątek zieleni. Czasem jest to duży ogród, czasem niewielki przydomowy ogródek lub balkon. Za każdym razem, kiedy chcemy urządzić swój własny ogród, musimy zadać sobie pytanie: do czego jest on nam potrzebny? Inaczej go urządzimy z myślą o własnych ekologicznych warzywach i owocach, inaczej, chcąc się zrelaksować, a jeszcze inaczej pragnąc spotkań w gronie przyjaciół przy grillu – mówi Agnieszka Pelczar-Kałuzińska, współwłaścicielka A&M Kałuzińscy Szkółka Polskie Korzenie.
Niezależnie od tego, jaką formę przybierze nasz ogród, ważne, by panowała w nim harmonia, która będzie na nas pozytywnie oddziaływać. Przydatne do stworzenia równowagi może okazać się zastosowanie zasad feng shui w planowaniu naszego zakątka zieleni.
Zgodnie ze wschodnią sztuką, liczącą ponad 2 tys. lat, ogród z dobrą energią powinien być zaprojektowany na wzór naturalnego krajobrazu. W chińskim tradycyjnym ogrodzie nie ma trawników i strzyżonych krzewów. Symetria, której większość z nas hołduje, to cecha zachodniej kultury. Nie należy się jednak zrażać, ponieważ każdy teren można przekształcić w ogród urządzony według zasad feng shui.
Jeśli to możliwe, wygospodarujmy miejsce na małą fontannę, źródełko lub oczko wodne, bo według wschodniej filozofii aranżacji woda to energia. Jeśli nie mamy takiej możliwości, to powinniśmy chociaż stworzyć z piasku i kamyków obszar imitujący akwen.
Tak jak w przypadku domu mistrzowie feng shui zwracają uwagę na konieczność łagodzenia złej energii płynącej z ostrych form, tak w ogrodzie powinniśmy unikać prostych i krzyżujących się ścieżek, a ostro zakończone murki i konstrukcje oplatać roślinnością. Sadząc drzewa, krzewy i kwiaty, formując rabaty i wytyczając ścieżki, można zapewniać harmonijny przepływ dobrej energii chi. Rośliny, tak jak i elementy małej architektury, nie powinny wywoływać uczucia zagrożenia i niepokoju. W zasadach feng shui ważny jest nawet kształt liści.
Jak czytamy we wspomnianej książce : ”Trzeba wyważyć ilość roślin, pamiętać o równowadze w ogrodzie pomiędzy jin i jang – w tym wypadku możemy uznać, że rośliny jin to te o długich i raczej zwisających liściach, a jang to te o wzniesionych ku górze pędach i wszystkie rośliny pnące. Rośliny jin ”wyciszają” kompozycję, a te jang dynamizują”. Rośliny o ostrych kształtach, jak juki, dobrze równoważą np. niekorzystny wpływ metalu.
Cenne w feng shui są także kamienie i głazy o regularnych (ale łagodnych) kształtach, z których można budować ogrodowe kompozycje. Co ważne, blokują one złą energię. Wschodnia sztuka projektowania ogrodu posługuje się zresztą wieloma rekwizytami. Wietrzne dzwonki z metalu, drewna i ceramiki harmonizują przepływ energii. Podobne działanie ma śpiew ptaków. Warto więc zbudować dla nich budki i karmniki, by jak najczęściej gościły w naszym ogrodzie.
Jak dobrać rośliny do harmonijnego ogrodu?
W dzisiejszych czasach, kiedy wszyscy są mocno pochłonięci pracą i codzienną gonitwą, najlepszym miejscem odpoczynku są niekłopotliwe w utrzymaniu ogrody. Piękne efekty można osiągnąć, stosując przewagę roślin iglastych, które nie wymagają formowania i innych pracochłonnych zabiegów. Jednak aby ogród był ciekawy o każdej porze roku, muszą pojawić się w nim też rośliny liściaste, np. magnolie, azalie, różaneczniki, pierisy, kiścienie, klony palmowe, hortensje, lilaki, hibiskusy, berberysy. Niezbędne są też ozdobne byliny, jak np. ciemierniki, liliowce, funkie, piwonie, irysy, tawułki, żurawki i wiele, wiele innych.
Ramy ogrodu najlepiej wyznaczyć żywopłotem. Od wielu lat najlepszą, odporną na szkodniki i choroby rośliną pozostaje żywotnik zachodni Smaragd. Dzięki niemu nie tylko odgrodzimy się od spojrzeń sąsiadów, ale również od zimowych wiatrów. W ten sposób powstaną też idealne warunki uprawy dla roślin mniej przystosowanych do naszych warunków klimatycznych, preferujących osłonięte stanowiska.
Alternatywą dla popularnej tui może być świerk pospolity Cupressina czy kłujący IseliFastigiate. Wybierając iglaki do ogrodu, dobrze skupić się na charakterystycznych cechach ich pokroju. W ogrodzie nie może zabraknąć form kulistych, jak np. sosna hakowata Titus, ani stożkowych, jak np. świerk pospolity Tompa. Warte uwagi są też odmiany, które zachwycą złotym wiosennym przyrostem, jak np.: świerk biały Dendrofarma Gold czy kłujący Białobok oraz zimowym żółtym wybarwieniem igieł, jak kosodrzewina Carsten. Każdy zwróci też uwagę na czerwone szyszki odmiany świerka pospolitego Pusch czy kłującego Hermann Naue.
Jeśli mamy odpowiednio dużo miejsca, możemy pozwolić sobie na soliter, czyli wyjątkową roślinę rosnącą pojedynczo, skupiającą spojrzenia odwiedzających nasz ogród. Soliterem może być np. cyprysik nutkajski Gloria Polonica, czy magnolia Satisfaction.
Wybierając rośliny, musimy wziąć pod uwagę ich preferencje co do pH i wilgotności gleby oraz nasłonecznienia stanowiska. Gatunki należy dobrać tak, aby o każdej porze roku w ogrodzie działo się coś fascynującego. Scenerię urozmaicą kwitnące wiosną i latem pierisy, magnolie, byliny, azalie, hortensje, hibiskusy, a także żółte przyrosty i kolorowe szyszki iglaków czy przebarwione jesienią liście klonów i berberysów oraz żółte igły sosen.