Ciepłe podłogi
Coraz częściej stosowanym w polskich domach rozwiązaniem jest ogrzewanie podłogowe. Dobrze sprawdza się zwłaszcza w wysokich pomieszczeniach. Ciepło pozostaje tam, gdzie jest najbardziej potrzebne, czyli w dolnej części pokoju, a nie ucieka pod sufit. Ogrzewanie podłogowe ma jednak także wady, m.in. dość dużą bezwładność. Nie da się w ciągu kilku chwil z jego zastosowaniem podnieść temperatury w domu.
Jeszcze wolniej zmienia się temperatura w budynkach z tzw. płytą grzewczą. W tej technologii fundament jest jednocześnie grzejnikiem – w izolowanej od gruntu żelbetowej płycie przeprowadza się kanały, w których przepływa gorąca woda lub powietrze. Płyta wolno się nagrzewa, ale i długo oddaje ciepło. Technologia ta rozwinęła się w Skandynawii i w tamtejszych warunkach dobrze się sprawdza. Jest oszczędna i zapewnia komfortową temperaturę. Polski klimat jest jednak bardziej zmienny, a przy nagłym ochłodzeniu lub ociepleniu bezwładność systemu okazuje się poważną wadą.