Gorące dzieła sztuki. Grzejniki dekoracyjne, którym nie sposób się oprzeć

Niby grzejnik, ale jaki! Na rynku jest dostępnych wiele modeli, które poza funkcją praktyczną pełnią też dekoracyjną. Wykonywane m.in. ze stali, żeliwa miedzi i aluminium różnią się budową, wymiarami i kształtami. Niekiedy przypominają prawdziwe arcydzieła albo niesamowite gadżety!

Kolory? Dla nowoczesnych grzejników nie ma pod tym względem ograniczeń, przekonuje Zehnder. Mogą przybierać niemal każdy odcień, jaki przyjdzie ci do głowy. Nie muszą wtapiać się w ścianę. Doskonale wyglądają też wtedy, gdy tworzą z nią barwny kontrast. Sprzyja temu elegancka forma.

Zmysłowy i plastyczny - tak można opisać dekoracyjny grzejnik Milano wyprodukowany przez Tubes. Kręty, rzeźbiarski kształt pozwala na montaż w dowolnym, trudnym do wykorzystania miejscu w salonie. Jedyny jego mankament to cena - trzeba na niego wydać aż 13 tysięcy złotych!

Dostępny w wielu wersjach kolorystycznych Moon (Jaga) to fantastyczna kompilacja organicznych kształtów. Podobno jego zmysłowy design był inspirowany roztańczona nocą karnawałową w Rio de Janeiro… Misterny wzór wnosi do wnętrza dynamizm. W sypialni pełni podobną funkcję, co płaskorzeźba lub inna ścienna dekoracja, dlatego śmiało można go wyeksponować.

Pająk czy pajęczyna rur? Ten grzejnik od Termy to propozycja dla odważnych oraz wielbicieli industrialnych wnętrz. Zainspirowała go dawna polska technika tworzenia form zdobniczych tzw. pająków. Wyposażony w drewniane wieszaki sprawdzi się w przedpokoju czy łazience, ale może zdobić praktycznie każde wnętrze. Miedziana konstrukcja z czasem pokrywa się patyną, która dodaje grzejnikowi unikalnego uroku.

To grzejnik przenośny w prawdziwie męskim stylu – nie tylko dla fanów motoryzacji – od G3Ferrari. Jego podstawa przypomina kierownicę. Jest wyposażony w trzy halogenowe lampy. Ma funkcję oscylacji. Dynamiczna czarno-czerwona kolorystyka sprawia, że trudno przejść obok niego obojętnie.

Dla tych, którzy często się przeprowadzają – kolejny model mobilny tym razem od firmy Ravanson. Można go postawić lub po odczepieniu nóżek zamontować na ścianie. Ma trzystopniowy poziom mocy, termostat i zabezpieczenie przed przegrzaniem. Powierzchnię płyty urozmaica ciekawa, zgeometryzowana faktura. Opływowa forma i piękny wiśniowy kolor – idealny zarówno do wnętrz nowoczesnych, jak i w stylu retro.

Jeśli ze wzruszeniem wspominasz stylowe grzejniki z żeliwa zainteresuje cię piękny Kaszub (Terma). Odlewaną formę grzejnika zdobią misterne wzory imitujące haft, typowy dla regionu północnej Polski. Przeważają motywy kwiatowe – róże, bratki, chabry czy wdzięczne dzwonki.

Tym razem nietypowy grzejnik, a raczej nagrzewnica od Beliani. Ta opcja sprawdza się przede wszystkim na tarasie, patio czy balkonie. Wykonana z aluminium i stali, ma neutralny design, dobrze komponujący się zarówno z prostym, jak i stylowym wyposażeniem. Dzięki niej poczujesz przyjemne ciepło, jak podczas słonecznej kąpieli.