Moda na małe domy na kółkach rozwija się w zaskakującym tempie. Amerykańskie firmy wiodą prym, wznosząc niewielkie konstrukcje spełniające życiowe potrzeby inwestorów i pozwalające znacznie zmniejszyć wydatki na cele mieszkaniowe. Firma New Frontier założona przez Davida Latimera buduje właśnie takie ekonomiczne domy, które można ustawić w dowolnym miejscu na świecie. Wyróżniają je nowatorskie rozwiązania i podążający za modą wystrój wnętrz. Oryginalne sposoby przechowywania i efektowne wykończenie sprawiają, że te małe domy zasługują na miano luksusowych.
Moda na małe domy na kółkach rozwija się w zaskakującym tempie. Amerykańskie firmy wiodą prym, wznosząc niewielkie konstrukcje spełniające życiowe potrzeby inwestorów i pozwalające znacznie zmniejszyć wydatki na cele mieszkaniowe. Firma New Frontier założona przez Davida Latimera buduje właśnie takie ekonomiczne domy, które można ustawić w dowolnym miejscu na świecie. Wyróżniają je nowatorskie rozwiązania i podążający za modą wystrój wnętrz. Oryginalne sposoby przechowywania i efektowne wykończenie sprawiają, że te małe domy zasługują na miano luksusowych. Flagowym produktem pracowni jest mały dom - model Alpha. Jak mówi założyciel firmy, projekt ten miał być realizacją marzeń o niezależnym życiu - wolnym od kredytu i zobowiązań finansowych wiążących się z utrzymaniem dużego domu.
Priorytet to prostota
Najważniejszym założeniem architektów pracujących przy projekcie była prostota, stąd nowoczesna linia i kubiczna forma domu. Wyróżnikiem małego budynku stały się duże przeszklenia oraz naturalne, przyjazne użytkownikom materiały wykończeniowe. Sekret popularności i ogromnego zainteresowania projektami New Frontier tkwi jednak przede wszystkim w nietuzinkowych rozwiązaniach sprawiających, że w domu mieszka się wyjątkowo komfortowo. Jednym z nich jest prosty taras powiększający przestrzeń wypoczynkową - w dowolnej chwili można go złożyć!
Wnętrze wprawia w osłupienie
Osoby przekraczające próg domu przeżywają niemałe zaskoczenie. Choć z zewnątrz wydaje się on bardzo mały, wewnątrz okazuje się całkiem przestronny i pojemny. Mimo że powierzchnia mieszkalna to niewiele ponad 22 mkw., projekt wnętrza wprawia w osłupienie. W dużej mierze za efekt odpowiadają liczne przeszklenia w formie podłużnych okien oraz drzwi przesuwnych.
Brama zamiast drzwi
Najbardziej śmiałym pomysłem jest zastosowanie bramy garażowej w jednej ze ścian zewnętrznych. Przeszklona forma segmentów sprawia, że wewnątrz jest widno i można podziwiać krajobraz, siedząc wygodnie w fotelu. Dzięki temu, że wrota otwierają się do góry (zatrzymując się dopiero pod sufitem), nie zajmują miejsca w przestrzeni mieszkalnej ani na tarasie.
Kuchnia na podwyższeniu
Kuchnia zaprojektowana jest na podwyższeniu i tworzą ją dwa ciągi stojących szafek. Po lewej stronie zlokalizowany jest zlewozmywak, po prawej kuchenka. Oprócz sprzętów przewidziano tu wygodne blaty robocze. Przestrzeń doświetlają aż trzy okna. Dzięki temu, że są uchylne, gwarantują dobrą wentylację. Ponad blatami znalazło się miejsce na potrzebne półki.
Do sypialni po drabinie
Środkową część domu-przyczepy tworzy przechodni salon. Naprzeciwko kuchni zaprojektowano przestrzeń gospodarczą, szafy oraz łazienkę połączoną z pralnią. Przesuwne drzwi oddzielają to pomieszczenie od reszty domu. Nad łazienką usytuowana została sypialnia. Wchodzi się do niej po drabinie, którą w ciągu dnia można schować.
Sekret pod kuchenną podłogą
Podłoga w kuchni kryje w sobie konstrukcję pozwalającą na przekształcenie wnętrza i jego funkcji, w zależności od potrzeb. Autorski pomysł pozwala też na schowanie tu drabiny prowadzącej na antresolę. Elementami otwieranego podestu są też schody - ich stopnie mogą być przemieszczane i mają różne zastosowanie. Cała konstrukcja wykonana jest z drewna.
Mobilna jadalnia z widokami
Schody prowadzące do podwyższonej kuchni są również schowkami. Całość mobilnej konstrukcji zamocowano na prowadnicach umożliwiających wysuwanie jej na środek pokoju. Szybko i sprawnie można rozłożyć dodatkowe sprzęty w salonie. W kilka chwil w pokoju dziennym powstaje jadalnia z widokiem na dwie strony domu. Nie tylko przeszklone wrota segmentowe umożliwiają podziwianie przyrody, ale również przesuwne drzwi balkonowe, usytuowane po przeciwnej stronie salonu.
Schowki na poziomie
Pod podestem mieści się wiele schowków i skrzyń pełniących różne funkcje - mogą one stanowić np. wygodne siedziska. Blat wysuwanej konstrukcji to w rzeczywistości stół ze składanymi nogami. Po złożeniu wszystkich elementów można stworzyć komfortową jadalnię mieszczącą nawet osiem osób. Drewniane meble są efektownie wykończone.
Wygodna antresola
Na antresoli można się wygodnie wyspać. Na sypialnię składa się głównie materac wypełniający całą szerokość domu. To sprawia, że łoże jest bardzo komfortowe. Dodatkowo zamontowano tu oświetlenie boczne i reflektorki umożliwiające czytanie przed snem. Nad zagłówkiem w niewielkiej przestrzeni projektant przewidział nawet półki na książki.
Minidomek jak willa
Na niewielkiej przestrzeni można się poczuć jak w przestronnej willi. Domek Alpha to prawdziwy majstersztyk architektoniczny. Wygodny salon w mig staje się jadalnią. Otwierane drzwi na taras (znikające pod sufitem) przedłużają pokój o dodatkową przestrzeń pod chmurką. W ten sposób wnętrze się powiększa i otwiera na otaczającą dom naturę.