Farby do dekoracji wnętrz. Zobacz nietypowe rozwiązania

Czasy, kiedy w domu wszystkie ściany malowało się jednym kolorem lub tylko na biało, a jedyną dostępną ekstrawagancją była lamperia lub niesławny florystyczny wzór nanoszony wałkiem, na szczęście już dawno minęły. Współczesne farby dekoracyjne dają naprawdę ogromny potencjał aranżacyjny.

Producenci prześcigają się w pomysłach na coraz bardziej nowatorską farbę dekoracyjną. Łączą ze sobą różne materiały, nadają farbom ciekawe struktury i nowe, nietypowe właściwości. Możemy dziś kupić farby, które będą przypominać tkaninę, absorbujące promienie słoneczne, z drobinkami żelaza, kwarcu, piasku, brokatu, zmieniające odcień w zależności od kąta patrzenia, dające efekt spękań lub tworzące powierzchnie do rysowania. Które rozwiązania są najciekawsze i w jakich pomieszczeniach warto je zastosować?

Nadadzą blask każdemu pomieszczeniu. To półprzezroczyste lakiery i bejce nakładane w kilku warstwach na ścianę uprzednio pomalowaną wybranym przez nas kolorem (np. wodorozcieńczalną farbą akrylową), a następnie przecierane wałkiem, szczotką pędzlem lub gąbką do uzyskania pożądanego efektu przenikania się barw. Preparaty te bywają dostępne w formie bazy, którą można zabarwić.

Ogromną zaletą tego rozwiązania jest jego efekt końcowy – farbę laserunkową zastosujemy chcąc stworzyć na ścianie fantazyjne wzory (choćby z szablonu), które w zależności od kąta padania światła, mogą się mienić różnymi odcieniami. Farby laserunkowe zapewniają też różne efekty, np. perłowy, opalizujący, złoty lub srebrny poblask. Nie kryją powierzchni w 100 proc. świetnie odzwierciedlają więc detale podłoża. Sprawdzają się na tynkach strukturalnych o ciekawej fakturze, betonie, drewnie lub metalu. Znajdują zastosowanie w większości pomieszczeń o charakterze dziennym.

W tej grupie znajdziemy preparaty nadające ścianie wrażenie określonej faktury: może to być określony rodzaj kamienia, drobnoziarnisty piasek, zamsz, jedwab itp. Łączą zalety tynku i farby. Kupimy je w formie proszku, pasty lub masy, które dodaje się do wybranej farby kryjącej. Nakłada się je wałkiem, szpachelką lub pacą, a następnie nadaje powierzchni określoną fakturę (gąbką, grzebieniem, szpachlą), by na koniec pokryć lakierem dekoracyjnym albo zabezpieczającym. Nie wymagają naprawy drobnych nierówności lub pęknięć na ścianie. Są to zwykle produkty paroprzepuszczalne, sprawdzają się więc w pomieszczeniach o zwiększonej wilgotności powietrza, np. w kuchniach i łazienkach. Jako, że są twarde i odporne na uszkodzenia mechaniczne, nadają się też do zastosowania w przedpokojach, korytarzach czy salonach.

Intrygujące wrażenie 3D da nam zastosowanie na kolor lakieru imitującego spękania. Powstanie wtedy efekt starej, łuszczącej się farby. Lakier nakładamy na pomalowaną ścianę, następnie kryjemy np. farbą akrylową (chętnie w kontrastującym do podłoża kolorze) i zabezpieczamy bezbarwnym lakierem ochronnym. To doskonałe rozwiązanie do wnętrz o charakterze rustykalnym i pałacowym. Sprawdzi się w niejednym salonie czy w sypialni. Tak zaaranżowana ściana zyska dodatkowo dzięki odpowiedniemu podświetleniu.

W salonach, sypialniach i pomieszczeniach o charakterze reprezentacyjnym zastosujmy farby z brokatem, uzyskamy w ten sposób efekt glamour. Brokat dodaje się z torebki bezpośrednio do kolorowej farby kryjącej albo do wykończeniowego lakieru dekoracyjnego. Może mieć barwę srebra, złota, miedzi, a nawet mienić się barwami tęczy. Farba z brokatem najlepiej sprawdzi się w formie akcentów i naniesiona na fragmenty ścian, zarówno o fakturze gładkiej, jak i porowatej.

Doskonały efekt uzyskamy, malując też ściany farbą pochłaniającą promieniowanie UV, które oddaje ona po zapadnięciu ciemności. To farby zawierające świecące pigmenty o charakterze luminescencyjnym, fluorescencyjnym lub odblaskowym. Z pewnością nadadzą one wnętrzom niepowtarzalny charakter, sprawią frajdę najmłodszym, znajdą też zastosowanie w sypialniach i pomieszczeniach, w których pożądany jest półmrok.

Jeśli poszukujemy nieszablonowych rozwiązań do kuchni, domowego biura czy pokoju dziecięcego, warto pokusić się o pomalowanie ścian jedną z farb o nietypowych właściwościach. W tej grupie znajdziemy farby tablicowe i magnetyczne.

Farba tablicowa jest matowa oraz dostępna w różnych kolorach – nie tylko w standardowej czerni! Po pokrytej nią powierzchnią można z powodzeniem rysować kredą, a potem ścierać ją jak szkolną tablicę. Farbę magnetyczną nanosimy jak tradycyjną akrylową – wałkiem gąbkowym lub takim o bardzo krótkim włosiu. Ponieważ ważne jest w tym przypadku uzyskanie jak najgładszej powierzchni, połóżmy kilka warstw. Farbą tablicową możemy pokrywać ściany, sprawdzi się też na meblach drewnianych i stalowych, na drzwiach, doniczkach lub słoikach.

Podobna w charakterze jest farba magnetyczna. To akrylowa lub lateksowa farba wodna zawierająca dodatek drobinek żelaza. Jest bardzo gęsta i niełatwa do nałożenia, wymaga zastosowania przynajmniej trzech warstw. Można ją pokrywać innymi farbami kryjącymi, także tablicową – podwójna korzyść!