Fantastyczne pomysły na prezenty dla zmarzluchów

Nie od dziś wiadomo, że najwięcej ciepła z ciała ucieka przez głowę, ręce i nogi. I właśnie o te miejsca powinniśmy najbardziej zadbać. Nic nam nie da ciepła zimowa kurtka, jeżeli nie nałożymy czapki albo wybierzemy się na mróz w samych skarpetkach. Termiczna bielizna, rajstopy bądź kalesony oraz ciepła czapka, rękawiczki i porządne buty – to podstawa zimowej garderoby.

Jeśli chcesz sprezentować komuś coś praktycznego na zimę, to właśnie zestaw składający się z czapki, szalika i rękawiczek na pewno ociepli każde zimowe wyjście i doda uroku każdej stylizacji.

A żeby było miło poza domem, to dobrym pomysłem dla zmarzlucha jest kubek termiczny na ulubiony napój – np. kawę, herbatę czy gorącą czekoladę, który można zabrać razem ze sobą.

Na dworze taki ziąb, że nawet po powrocie do domu dalej jest ci zimno? Pierwsze co powinieneś zrobić, to włożyć ciepłe kapcie, najlepiej takie z prawdziwą owczą wełną w środku, tzw. bambosze. Sprawdzone!

Następnie przygotuj sobie gorący napój w podgrzewanym tealightem zaparzaczu i zawiń się szczelnie w koc syrenki (koc ogon syreny), a zgromadzone w ten sposób ciepło szybko rozgrzeje zmarznięte stopy i resztę ciała. Dla naprawdę przemarzniętych pozostaje jeszcze ciepły termofor, którym można rozgrzać nogi czy ręce.

Przebywając w domu jesienno-zimową porą, można poczuć chłód, a ogrzewanie mieszkania do 25 st. C to nie tylko niezdrowe, ale też mało ekonomiczne rozwiązanie. Są inne sposoby, bardziej proekologiczne, a dodatkowo wprowadzające przytulny nastrój do domu.

Koce i poduszki to najłatwiejsza i najtańsza metoda na zimową metamorfozę mieszkania. Można przebierać w kolorach i formach. Jednolite szarości, czernie, biele, beże, czerwienie i błękity? A może wybrać oryginalną i zabawną poduszkę z zimowym reniferem albo taką ze świątecznym akcentem?

Chcesz się poczuć hygge? Przygotuj przytulny kącik w salonie lub w sypialni, z pomocą nastrojowych i pachnących wanilią i cynamonem świec czy pięknie rozpraszających światło łańcuchów typu cotton balls. Miejsce, gdzie z przyjemnością będziesz spędzać zimowe wieczory.

Nic tak nie rozgrzewa jak gorąca kąpiel na zakończenie ciężkiego dnia. Zmarzluchy kochają wrzątek w każdej postaci, nawet w dużych ilościach, zanurzając się w nim wieczorową porą.

A gdyby tak dodać do tego jeszcze aromatyczne olejki, sole czy inne kosmetyki oparte na bazie cynamonu, goździków, pomarańczy, czekolady albo borowiny, która podobno ma właściwości mocno rozgrzewające ciało. Zestaw do domowego SPA to strzał w dziesiątkę.