Elektryczny podgrzewacz wody: czy takie rozwiązanie c.w.u. się opłaca?

Do działania elektrycznego podgrzewacza wody nie jest potrzebne żadne paliwo ani komin, a pomieszczenie, w którym znajduje się urządzenie, nie musi spełniać żadnych wymagań dotyczących wentylacji czy kubatury. Nie ma płomienia, nie wybuchnie gaz, nie powstaje ryzyko zatrucia spalinami. Podgrzewacz łączy się jedynie z rurami z wodą i żeby zaczął działać - wystarczy włożyć wtyczkę do gniazdka. Dzięki niewielkim gabarytom można go umieścić nawet bezpośrednio przy baterii czerpalnej, więc instalacja ciepłej wody użytkowej w domu jest ograniczona do minimum.

Największą i chyba jedyną wadą elektrycznych podgrzewaczy jest koszt ich eksploatacji, zatem prawidłowa odpowiedź na pytanie, czy opłaca się korzystać z takiego urządzenia, brzmi: tam, gdzie ciepłej wody używa się sporo, warto wybrać inne rozwiązanie: na przykład kolektory słoneczne albo pompę ciepła, a jeżeli jest możliwość korzystania z gazu ziemnego – termę lub kocioł gazowy.

Urząd Regulacji Energetyki informuje, że energia elektryczna w gospodarstwach domowych kosztowała w 2014 r. średnio 0,61 zł/kWh. Energia dostarczana przez gruntową pompę ciepła kosztowała około 0,15 zł/kWh, przez pompę powietrzną średnio nieco poniżej 0,20 zł/kWh (znacznie mniej latem niż zimą), przez kocioł na gaz ziemny mniej więcej 0,25 zł/kWh, a przez kocioł na propan blisko 0,40 zł/kWh. Kolektory słoneczne grzeją wodę za darmo, ale na eksploatację instalacji solarnej trzeba ponosić wydatki, poza tym wodę trzeba dogrzewać, gdy brakuje energii słonecznej. Jeśli niedobór uzupełnia energia elektryczna, średni koszt podgrzewania wody można ocenić na 0,20 zł/kWh przy przeciętnym zużyciu ciepłej wody.

Zapotrzebowanie na energię do przygotowania ciepłej wody użytkowej dla czteroosobowej rodziny można oszacować na 4000 kWh/rok. Mnożąc je przez podane ceny, otrzymujemy roczne wydatki. Dla podgrzewacza elektrycznego wynoszą one 2440 zł, a na przykład dla powietrznej pompy ciepła czy kolektorów słonecznych wspomaganych podgrzewaczem elektrycznym - tylko 800 zł. Oznacza to, że 10 lat eksploatacji podgrzewacza elektrycznego kosztuje o ponad 16 tys. zł więcej. Powietrzna pompa ciepła do c.w.u. kosztuje poniżej 10 tys. zł, kompletna instalacja solarna również, więc nie ma wątpliwości, że ich zakup opłaca się bardziej niż podgrzewacza elektrycznego, mimo iż ten kosztuje poniżej 1 tys. zł. Jego zakup może się opłacić jedynie w przypadku niewielkiego zużycia ciepłej wody, na przykład w domku na działce rekreacyjnej.