Elektryczne ogrzewanie podłogowe. Sprawdź, czy to, co mówią, to prawda

Elektryczne ogrzewanie podłogowe jest nowoczesnym sposobem na zwiększenie poczucia komfortu w domu. Popularna do niedawna opinia, że takie rozwiązanie jest drogie i nieekonomiczne, powoli odchodzi w przeszłość. Zapewnia ono bowiem taką samą wygodę jak wodna podgłówka – ale jest szybsze i tańsze do wprowadzenia.

Elektryczne ogrzewanie podłogowe to zestaw mat, folii lub kabli przeznaczonych do płaszczyznowego ogrzewania pomieszczeń. Może pełnić funkcję instalacji podstawowej lub uzupełniającej. Kompletny zestaw składa się z elementów grzejnych, podłogowego czujnika temperatury oraz termostatu, który odpowiada za utrzymanie komfortu cieplnego w danym pomieszczeniu.

Ten system ogrzewania znajduje zastosowanie w budownictwie jednorodzinnym oraz w większych budynków mieszkalnych. Niestety często spotkamy się z przesądami, które zniechęcają inwestorów do montażu takich systemów.

Elektryczne ogrzewanie podłogowe z punktu widzenia kosztów inwestycyjnych jest najtańszym wariantem grzewczym spośród pozostałych systemów. Inwestor decydujący się na wykonanie ogrzewania elektrycznego już na etapie tworzenia projektu budynku może zrezygnować z konieczności jego podpiwniczenia – o ile miało to na celu zapewnienie dodatkowego miejsca na kotłownię ze składem opału.

Ogrzewanie elektryczne pozwala też zrezygnować z budowania sytemu kominowego oraz wodnej instalacji centralnego ogrzewania. Koszt inwestycyjny stanowią jedynie: elektryczna powierzchnia grzejna, izolacja termiczna, wylewka betonowa lub zaprawa klejowa.

W trakcie późniejszej eksploatacji, systemami elektrycznymi można precyzyjnie sterować np. z wykorzystaniem termostatów z programatorem. Dzięki temu zużywa się tylko tyle energii, ile jest potrzebne do utrzymania żądanej temperatury. Rachunki za prąd przy takim rozwiązaniu są tylko nieznacznie wyższe od przeciętnych. Rekompensuje je jednak brak kosztów konserwacyjnych i bezawaryjność. Warto dodać, że renomowani producenci udzielają pełnej gwarancji na swoje systemy nawet do 20 lat.

Systemy elektrycznego ogrzewania podłogowego mogą być montowane zarówno pod płytkami ceramicznymi czy kamiennymi, jak i parkietami, panelami oraz wyrobami drewnopodobnymi – chyba że producent danego materiału wyklucza taką możliwość, oznaczając to na produkcie. W przypadku ogrzewanych podłóg drewnianych najlepiej sprawdzają się gatunki z drewna twardego, do którego zalicza się dąb, jesion oraz egzotyczne doussie lub iroko. Odradza się jednak stosowanie drewna, które wykazuje duży współczynnik skurczu i pęcznienia – z tych powodów nie poleca się stosowania na podłogówce posadzek z klonu lub brzozy.

Głównym elementem elektrycznego ogrzewania podłogowego jest przewód o grubości 3-7 mm, wykonany z materiału o specjalnie dobranym oporze elektrycznym. Takie wykonanie sprawia, że przewód rozgrzewa się, gdy płynie w nim prąd. Kable mogą być zintegrowane z matą lub z folią. Luźne zalewa się jastrychem o grubości min. 5 cm. Maty i folie grzewcze przykrywa się warstwą kleju montażowego po wykończeniu podłogi – nie jest konieczne wykonanie wylewki (z uwagi na mniejszy przekrój kabla).

Bez względu na to, w jakim wariancie zdecydujemy się wykonać elektryczne ogrzewanie podłogowe, otrzymamy niewidoczną gołym okiem instalację grzewczą – zero rur i rozdzielaczy ściennych.

Wykonywanie elektrycznego ogrzewania podłogowego w starym budynku o wątpliwej izolacji jest ryzykowne. Z uwagi na duże straty ciepła w takich obiektach elektryczna podłoga może pracować niewydajnie. W takim przypadku elektryczne ogrzewanie podłogowe sprawdza się raczej jako uzupełniające źródło ciepła, np. w łazience, w celu zapewnienia efektu ”ciepłej podłogi”. W budynkach o dobrej izolacji cieplnej nie ma żadnych przeciwskazań, aby elektryczne ogrzewanie podłogowe było głównym źródłem ciepła.

Takie instalacje są coraz powszechniejsze w domach pasywnych, gdzie zostają uzupełnione o instalację fotowoltaiczną. W praktyce elektryczne ogrzewanie podłogowe jest powszechnie stosowane w obiektach użytkowanych sezonowo, np. w domkach letniskowych. Tam znakomicie sprawdza się choćby ze względu na brak zagrożenia awarią podczas mrozów, a okresowa eksploatacja nie generuje zbyt wysokich kosztów.