Dzieci w ogrodzie. Aranżacja przestrzeni dla najmłodszych
Własny ogródek czy działka to doskonałe miejsce do eksploracji dla najmłodszych. Dzieci w ten sposób poznają świat i mają kontakt z naturą. Jak im to umożliwić?
21.06.2018 | aktual.: 22.06.2018 08:38
Dzieci są bardzo dobrymi obserwatorami. Przez podglądanie uczą się, a ogród, jako kontakt z naturą, to wspaniałe miejsce do takiej nauki. Obserwowanie robaków, poznawanie nazw kwiatów i roślin, rwanie owoców prosto z drzew czy krzewów, to kilka z ogrodowych atrakcji.
Wiadomo, że wiek dzieci ma swoje prawa. Ogród dla niemowlaka to inna przestrzeń niż dla trzy- czy sześciolatka. Jednak w każdym przypadku ważne jest bezpieczeństwo i tą zasadą powinniśmy się kierować podczas organizowania przestrzeni w ogrodzie.
Bezpieczna przestrzeń
Przez kilka pierwszych lat życia dziecka lepiej zrezygnować z planów ogrodowych z pełnym rozmachem. Dbając o komfort najmłodszych i swój, aranżujmy ogród tak, by czuć się bezpiecznie. Unikajmy zakładania stawu lub oczka ogrodowego przynajmniej przez pierwsze lata, bo przyjemność z jego posiadania na pewno zburzy nam ciągłe pilnowanie malucha. Zamiast tego możemy postawić bezpieczną fontannę – np. w formie wody płynącej z kamienia. Unikajmy też sadzenia roślin z kolcami (takich jak róże, ostrokrzewy, berberysy, mahonie) albo sadźmy je gdzieś, gdzie dzieci nie będą biegały . Zrezygnujmy z roślin trujących i szkodliwych.
Bawmy się!
Maluchom (roczniaki i dwulatki) w zupełności wystarczy zabawa w piaskownicy. Postawmy więc piaskownicę, posadźmy trawę, a na niej połóżmy kocyk. W upalne dni przyda się mały basen z wodą, gdzie najmłodsi będą się chlapać pod opieką dorosłych. Pamiętajmy o ochronie przed słońcem – tu przyda się np. niewielki parasol ogrodowy.
Starsze dzieci mają już więcej potrzeb. Warto wydzielić im strefę do zabawy i eksploracji terenu.
Mały plac zabaw – z huśtawką, zjeżdżalnią i np. namiotem (tipi) – stanie się miejscem nieustannej uciechy. Placyk powinien być widoczny z okna czy tarasu, no i przede wszystkim znajdować się z dala od ulicy. Dobrze jeśli go częściowo zacienimy i osłonimy choć z dwóch stron. Nie przesadzajmy z liczbą urządzeń, bo zabawa wymaga przestrzeni. Dlatego zostawiajmy odpowiednią strefę bezpieczeństwa – bez wystających elementów. Jeśli planujemy postawić huśtawkę, zjeżdżalnię albo urządzenie służące do wspinania (fort), musimy zachować odległość nie mniejszą niż 1,5 m w każdą stronę od krawędzi elementów. W pozostałych przypadkach (piaskownica, zabawki do bujania na sprężynie, mały domek) – 1 m. Sprzęty muszą być bezpieczne i posiadać odpowiednie certyfikaty.
Tak naprawdę do szczęścia maluchom wystarczy huśtawka i piaskownica, ale im starsze dzieci, tym więcej potrzebują aktywności. Dlatego pamiętajmy o zostawieniu miejsca na inne sprzęty (np. domek do zabawy, domek na drzewie, tablica do koszykówki czy nawet miniboisko do siatkówki lub piłki nożnej). Przy tym wszystkim pamiętajmy o powierzchni – musi amortyzować upadki!
Tajemniczy ogród
Dzieci badają naturę. Dlatego warto pomyśleć o wygospodarowaniu niewielkiej części na np. kwietną łąkę. Kilkulatki chętnie obserwują wszelkie stworzenia, zbierają i wąchają kwiatki czy pomagają w pracach ogrodowych. Jeśli podarujemy im mininarzędzia ogrodnicze i konewkę, to możemy być pewni, że zyskamy pomocników. W takim przypadku wydzielmy dziecku małą rabatę i pozwólmy mu na sadzenie i pielęgnowanie roślin i warzyw, które sobie wybierze. Samodzielnie wyhodowany pomidor, truskawki, poziomki czy przyprawy jak bazylia, mięta, oregano cieszą przecież najbardziej. Nic nie uczy lepiej niż doświadczenie!