Dobre zdjęcie w ogłoszeniu - warte więcej niż tysiąc słów

Według chińskiego przysłowia „jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów”. Sentencja ta sprawdza się zwłaszcza dziś, w dobie Internetu, szybkich mediów i kultury obrazkowej. Śmiało można stwierdzić, że zastosowanie znajduje też przy sprzedaży domu lub mieszkania.

Dobre zdjęcie w ogłoszeniu - warte więcej niż tysiąc słów
Źródło zdjęć: © Shutterstock

30.09.2015 12:53

Według chińskiego przysłowia „jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów”. Sentencja ta sprawdza się zwłaszcza dziś, w dobie Internetu, szybkich mediów i kultury obrazkowej. Śmiało można stwierdzić, że zastosowanie znajduje też przy sprzedaży domu lub mieszkania.

Wyróżnij się

- Przeciętny przeglądający serwis z ogłoszeniami w pierwszej kolejności właściwie nigdy nie zwraca uwagi na nic innego niż zdjęcia. To podstawowe narzędzie w ofertach sprawia, że potencjalny klient zwróci na nią uwagę, może nawet w nią kliknie, aby poznać dalsze szczegóły – mówi Krzysztof Butowski z biura Studio Nieruchomości. Dodawanie ogłoszenia bez zdjęcia nie ma więc większego sensu. Nawet gdy mieszkanie jest niewykończonelub nadaje się tylko do remontu, fotografia wydaje się konieczna. Po prostu niewiele osób będzie tracić czas na czytanie o mieszkaniu, którego nawet nie można zobaczyć.

Jeśli chcesz sprzedać nieruchomość szybko i korzystnie, zadbaj o to, by zdjęcia wyróżniały się spośród setek innych. By tak się stało, nie wystarczy kilka nieprzemyślanych ujęć i telefon z wbudowanym aparatem. Potrzeba trochę wiedzy, sprzętu i pracy.

Ład i porządek

Zanim wykonasz pierwsze zdjęcie, musisz dokładnie wysprzątać wszystkie pomieszczenia. Zwróć szczególną uwagę na podłogi i szklane elementy – wszelkie smugi i plamy mogą skutecznie zepsuć fotografie, które mają być przecież reklamą i wizytówką. Niepotrzebne przedmioty powinny zniknąć – zarówno z pokoi, jak i kuchni oraz łazienki. Wiszące w nieładzie ręczniki lub sterty papierów w salonie nie sprawią, że potencjalny klient pomyśli o tym mieszkaniu jak o swoim. Z tego samego powodu unikaj eksponowania rzeczy osobistych, takich jak rodzinne pamiątki czy zdjęcia z wakacji. Jeśli pokoje pełnią jednocześnie różne funkcje (np. sypialni i pokoju dziennego), warto je zaaranżować tak, by sugerowały tylko jedną z nich. - To, co cenimy i lubimy, to ład i porządek. Nawet gdy ktoś określa siebie jako bałaganiarza, chaotycznego człowieka, to i tak łatwiej ogląda mu się obraz, który jest właściwie sklasyfikowany – zauważa Magdalena Wysok z firmy Hoog Nieruchomości.

Czas na sesję

Kiedy pomieszczenia są już czyste i uporządkowane, czas przygotować sesję zdjęciową. Jeśli nie zdecydujesz się na udział fotografa lub przeszkolonego pośrednika, zadbaj o odpowiedni sprzęt. Kompaktowy aparat może się sprawdzić, znacznie ciekawsze efekty osiągniesz jednak przy umiejętnym wykorzystaniu dobrej lustrzanki. Nie mniej ważne od sprzętu jest odpowiednie światło. Zdjęcia wykonywane z lampą błyskową zwykle mają zimny i nieprzyjemny charakter, warto więc wykorzystać słońce. Każda z fotografii powinna być przemyślana. Wykonując je, musisz wiedzieć, jaki fragment powinna przedstawiać. W miarę możliwości staraj się też optycznie powiększać pomieszczenia – światło i przestrzeń to dwie rzeczy, które zawsze sprawiają dobre wrażenie.

Aby ułatwić potencjalnym klientom wyobrażenie sobie mieszkania, dobrze jest sfotografować wszystkie pokoje, kuchnię i łazienkę. Jeśli masz balkon, ładny widok z okna, budynek jest atrakcyjny architektonicznie – zdjęcia, które to pokażą, mogą się stać dodatkowym atutem.

Obróbka nie zaszkodzi

Po wykonaniu zdjęć warto obrobić je dodatkowo w programie graficznym, takim jak Photoshop czy darmowy GIMP. Przede wszystkim przydać się może rozjaśnienie zdjęć (z jednoczesnym zwiększeniem kontrastu) i podkreślenie kolorów. Jeśli mimo przygotowań w kadr wdarł się element psujący harmonię zdjęcia – warto pomyśleć o jego przycięciu lub wyretuszowaniu. Osoby bardziej zaawansowane powinny zająć się także korektą perspektywy, by pomieszczenie wyglądało bardziej realistycznie.

Spojrzenie z zewnątrz - bezcenne

Fotografowanie pomieszczeń tylko pozornie jest proste. Jeśli chcesz osiągnąć piorunujący efekt, musisz mieć wprawę i wiedzę. Dlatego osoby, które aparatu używają wyłącznie podczas wakacji, powinny rozważyć zatrudnienie specjalisty. Profesjonalny fotograf to wydatek, pamiętajmy jednak, że stawką jest powodzenie transakcji o bardzo dużej wartości. Z fotografii przeszkoleni są też najlepsi pośrednicy, którzy dla swoich klientów wykonują sesje nieodpłatnie w ramach umowy. Specjalista potrafi spojrzeć na mieszkanie świeżym okiem – nie jest z pomieszczeniami opatrzony, nie towarzyszą mu emocje i od razu widzi, co może zepsuć, a co poprawić kadr. Takie rady bywają bezcenne.

Które zdjęcia wybrać?

Gdy już masz komplet zdjęć, nadchodzi czas selekcji. Obecnie większość serwisów ogłoszeniowych umożliwia dodanie nawet kilkunastu zdjęć – na przykład w serwisie Otodom można ich dodać aż 20. Warto wybrać* najlepsze zdjęcie każdego z pomieszczeń. Przydatne jest umieszczenie także *rzutu mieszkania, który pozwoli potencjalnym klientom wyobrazić sobie rozkład pomieszczeń.

Bardzo istotny jest trafny wybór głównego zdjęcia, które stanie się widoczną na liście ogłoszeń miniaturką. Nie powinien nią być ani rzut, ani zdjęcia łazienki i kuchni. Zwykle najlepiej sprawdzają się salon lub sypialnia, choć oczywiście wszystko zależy od konkretnej nieruchomości. Pamiętaj jednak, że miniaturka powinna zachęcać do odwiedzenia ogłoszenia i pozostałych fotografii. A cała galeria zdjęć wyglądać lepiej niż te z setek sąsiednich anonsów. W końcu „jeden obraz wart jest więcej niż tysiąc słów”…

Jarosław Krawczyk, Otodom

Materiał pojawił się w serwisie dzięki uprzejmości Otodom.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)