Czym kierować się przy wyborze zmywarki?

Wymiary. Najczęstszy dylemat dotyczy wymiarów – mniejsza 45 cm czy standardowa 60 cm? Nieprawdą jest, że większa zmywarka przydaje się dopiero w domu, gdzie mieszka powyżej dwóch osób – nawet jeśli jest jedna, która gotuje sobie obiady częściej niż je na mieście, to już warto pomyśleć nad 60 cm. Poza tym takie urządzenie przyda się za każdym razem, gdy odwiedzą nas goście. Jeśli w kuchni mamy możliwość wstawić zmywarkę 60 cm, nie wahajmy się. Jeśli nie, to lepsza będzie taka o szerokości 45 cm niż żadna.

Energooszczędność i zużycie wody. Dwie bardzo ważne kwestie, które wpływają na nasze rachunki. Im mniejsze zużycie, tym dla nas lepiej. Oczywiście przydatne są też programy, umożliwiające szybsze umycie naczyń kosztem większego zużycia prądu i wody (idealne np. podczas przyjęcia). Wtedy świadomie decydujemy się jednak na większe koszty eksploatacji urządzenia. A trzeba pamiętać, że producent podaje zużycie wody i energii dla najbardziej oszczędnego programu. Chcąc korzystać z innych, warto więc sprawdzić parametry, bo w systemie oszczędnym zużycie wody może być na poziomie 6 l, a w automatycznym – nawet 18 l.

Czas zmywania w poszczególnych programach. To chyba dość oczywista kwestia, bo raz wybieramy mycie oszczędne, które trwa dłużej, a raz potrzebujemy mieć czyste naczynia na już i wtedy czas mycia ma największe znaczenie.

Czujnik zabrudzenia wody. Również wpływa na oszczędność, ponieważ zmywarka automatycznie dostosowuje ilość zużywanej wody i jej temperaturę do stopnia zabrudzenia naczyń.

*Efektywność zmywania i suszenia. * Od tej opcji zależy, jak czyste będą naczynia po cyklu mycia, czy zostaną wstępnie opłukane oraz ile czasu będą schły.

*Wielkość wsadu. *Określana w kompletach naczyń (duży talerz głęboki i płaski, mały talerzyk, szklanka, widelec, nóż, łyżka i łyżeczka). Mimo, że wymiary zewnętrzne poszczególnych modeli są takie same, to wewnątrz urządzenia może być mniej lub więcej miejsca – tak samo jak w przypadku piekarników czy lodówek.

Możliwość załadunku do połowy. Dzięki tej funkcji nie musimy czekać, aż cała zmywarka będzie pełna naczyń. Włączamy opcję dla połowy wsadu, dzięki czemu zużycie wody i detergentów będzie odpowiednio dostosowane.

*Wysuwana szuflada na sztućce. *Genialny pomysł! Oczywiście sztućce zmieszczą się też w specjalnym koszyczku, ale wierzcie, że wkładanie ich i wyciąganie z szuflady idzie znacznie szybciej.

Elektryczny panel. Ułatwia obsługę sprzętu i pokazuje, ile czasu zostało do zakończenia mycia. Możemy spotkać zmywarki częściowo zintegrowane (z widocznym panelem) lub całkowicie zintegrowane (panel jest zabudowany w środku).

Poziom hałasu. Jeśli mamy osobną kuchnię, ten parametr może nie mieć wielkiego znaczenia. Jego istotność rośnie za to w przypadku salonu z aneksem kuchennym, w którym np. dodatkowo śpimy. Wówczas im cichszy sprzęt, tym lepszy – wiadomo.

*Programy. *Standardem jest program oszczędny (mniejsze zużycie wody i prądu, dłuższy czas mycia). W większości przypadków korzystamy właśnie z tej funkcji. Szybkie mycie przydaje się, gdy zależy nam na czasie, a intensywne – w przypadku bardzo zabrudzonych naczyń, brytfanek do pieczenia i garnków. Praktyczny jest też automatyczny program dostosowujący parametry mycia do stopnia zabrudzeń. Dodatkowo można niekiedy spotkać opcję mycia delikatnego, która sprawdza się w przypadku cienkiego szkła, oraz opcję sterylizacji – idealną do naczyń i zabawek dziecięcych.

*Możliwość opóźnionego startu. *Pozwala ustawić zmywarkę tak, aby skończyła myć naczynia w danym momencie, np. tuż przed naszym powrotem do domu. Dzięki temu umyte naczynia nie będą stać przez cały dzień w zamkniętej zmywarce.

Inne użyteczne funkcje:
– Blokada przed dzieckiem.
– Czujniki chroniące przed zalaniem.
– Regulacja ilości zużywanej soli lub nabłyszczacza dostosowana do twardości wody.
– Możliwość regulacji wysokości i składania wybranych koszy.

Czym jeszcze kierować się przy wyborze zmywarki? Oczywiście decydującym kryterium zwykle okazuje się koszt urządzenia. Wielu producentów oferuje te same parametry w bardzo dużym przedziale cenowym. Warto porównać oferty i sprawdzić, za co się płaci.

Tekst Klaudii Leszczyńskiej, autorki bloga Kucharenka.pl