Jak przedłużyć urodę świątecznego drzewka? Choinka nie będzie tracić igieł

Co rok w grudniu sprzedaje się w Polsce ok. 6 milionów choinek. Tych tradycyjnych, bo sztuczne wyszły w ostatnich latach z mody – nie mają zapachu ani wyglądu tych prawdziwych, są obciążeniem dla środowiska, a w dodatku przez większą część roku zajmują miejsce w szafie. Ich zaletą jest natomiast trwałość. Każde żywe drzewo z czasem zgubi igły, choć „łysienie” może nastąpić w różnym czasie, a trwałość można wydłużyć.

Choinka w donicy

Bardziej trwałe od choinek ciętych są żywe rośliny rosnące w pojemnikach. W sprzyjających okolicznościach mogą nawet przetrwać zimę i przyjąć się w ogrodzie. Dotyczy to jednak wyłącznie drzew stosunkowo małych, a przed wszystkim uprawianych od początku w doniczkach. Takie choinki są znacznie droższe od ciętych i są trudniej dostępne, głównie w sklepach ogrodniczych.

Trwała choinka: gatunki

Niektóre gatunki drzew iglastych zaczynają gubić igły wkrótce po ścięciu, inne utrzymują je długo. Najtrwalsza jest jodła kaukaska o pięknym pokroju i miękkich igłach, które nie odpadają po zaschnięciu – może stać w domu nawet do ośmiu tygodni. Nieco krócej utrzymają się jodły rodzime. Najszybciej zaczyna się osypywać świerk pospolity, jego zaletą jest za to piękny zapach.

Świeżość

Niektórzy sprzedawcy oferują drzewka ścięte na wiele dni przed świętami. Przed zakupem dobrze jest sprawdzić czy igły są zielone i świeże, a gałązki elastyczne. Jeśli osypują się już na stoisku, lepiej zrezygnować z zakupu niezależnie od ceny. Nie warto też kupować choinki wcześniej niż tydzień przed Bożym Narodzeniem. Choć w sklepach świąteczne dekoracje pojawiają się jeszcze w listopadzie, tradycyjnie drzewko ubiera się przecież w dzień wigilijny.

Temperatura

Im chłodniej, tym dłużej przetrwa roślina. Choinka szybko straci igły, jeśli ustawiona zostanie blisko grzejnika czy kominka. Najlepiej, jeśli temperatura nie przekracza 20 stopni.
Dobrym rozwiązaniem może też być przechowanie drzewka do wigilii na balkonie czy w ogrodzie.

Łagodne przejście

Przeniesienie rośliny z plenerowego, mroźnego stoiska do pokoju oznacza dla rośliny nagły skok temperatury nawet o 30 stopni Celsjusza. Może to przyspieszyć opadanie igieł. Żeby złagodzić szok termiczny, dobrze jest wnieść choinkę najpierw do chłodnego pomieszczenia, np. garażu, a dopiero po kilku godzinach albo następnego dnia do salonu.

Dostęp do wody

Dawniej choinkę osadzano na prostym stojaku z metalu albo drewna, który miał wyłącznie ustabilizować drzewko w pożądanej pozycji. Roślina przetrwa jednak dłużej w stojaku wypełnionym letnią wodą – będzie ją „pić” podobnie jak kwiat włożony do wazonu. Tak jak w przypadku kwiatów, wodę można wzbogacić dodatkiem specjalnej pożywki.

Przed włożeniem drzewka do stojaka można przyciąć pień o centymetr czy dwa, a następnie zanurzyć go na chwilę w gorącej wodzie. Odblokuje to zalane żywicą naczynia i ułatwi pobieranie wody.
Ważna jest też wilgotność powietrza. W wielu domach jest ono zbyt suche, a to wpływa niekorzystnie zarówno na samopoczucie domowników, jak i na trwałość igieł.

Dekoracje

Oświetlenie diodowe nie ma właściwie wpływu na stan choinki, ale już lampki starego typu – z żarówkami – mogą się nagrzewać na tyle mocno, że przyspieszają wysuszanie igieł. Lepiej więc z nich zrezygnować.

Ostrożnie

Nawet wysuszone igły zwykle pozostają na gałązkach dopóki choinka stoi nieporuszona. Wystarczy ją potrącić lub pociągnąć, a opadną.

Każda choinka powinna przetrwać kilka świątecznych dni. W dobrych warunkach świerk zachowa urodę przez dziesięć dni, a jodła nawet przez dwa miesiące.