Centralne ogrzewanie: przygotuj je do zimy. Odpowietrzanie kaloryfera to nie wszystko
26.09.2013 08:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zima co roku zaskakuje nie tylko drogowców. Często okazuje się, że gdy przychodzą pierwsze mrozy, domowa instalacja grzewcza nie jest na to przygotowana. Jednym z ważniejszych elementów, o których konserwacji należy pomyśleć już teraz, jest centralne ogrzewanie. Jak przygotować je do zimy? Zacznij od odpowietrzania kaloryferów...
Zima co roku zaskakuje nie tylko drogowców. Często okazuje się, że gdy przychodzą pierwsze mrozy, domowa instalacja grzewcza nie jest na to przygotowana. Jednym z ważniejszych elementów, o których konserwacji należy pomyśleć już teraz, jest centralne ogrzewanie. Jak przygotować je do zimy? Zacznij od odpowietrzania kaloryferów...
Kilka prostych zabiegów, takich jak wyczyszczenie i odpowietrzenie kaloryfera czy sprawdzenie ciśnienia w instalacji grzewczej, pomoże uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i cieszyć się ciepłem przez całą zimę.
Po pierwsze – wyczyść kaloryfer
Choć regularnie sprzątamy w domu, do niektórych miejsc jest nam ciężej dotrzeć. Należą do nich grzejniki. Pomiędzy tzw. żeberkami lubi gromadzić się brud. – Kiedy kaloryfer zaczyna grzać, pokrywający jego powierzchnię kurz nieprzyjemnie pachnie. Drobinki kurzu krążą w powietrzu, co jest szczególnie niekorzystne dla alergików.
Ponadto brud sprawia, że wydajność grzania się zmniejsza. Przed sezonem grzewczym warto dokładnie oczyścić kaloryfer – radzi Łukasz Wąsiewicz, ekspert firmy UST-M, producenta instalacji c.o. Czyszczenie kaloryfera ułatwi nam specjalna szczotka na elastycznym kiju.
Po drugie – odsuń meble
Zdarza się, że podczas przemeblowania ustawiamy przy kaloryferze szafkę lub stolik. Kiedy na zewnątrz jest ciepło, nie ma przeciwwskazań, aby tam stały. Inaczej jest w czasie mrozów. – Zasłonięty szafką grzejnik będzie dawał o wiele mniej ciepła. Zamiast podkręcać moc grzewczą do maksymalnych wartości, powinniśmy spróbować odsunąć od niego meble. Dzięki temu zwiększymy efektywność urządzenia i zaoszczędzimy na rachunku za ogrzewanie – podpowiada ekspert UST-M. Warto też oczyścić z kurzu sprzęty stojące w okolicach kaloryfera.
Po trzecie – odpowietrz grzejnik
Zapowietrzony kaloryfer wydaje charakterystyczne odgłosy – bulgotanie, szumy i gwizdy. Grzeje słabiej, często jest ciepły na dole, zimny na górze. Długotrwale zapowietrzony może być niebezpieczny dla całej instalacji grzewczej.
– Na początku sezonu grzewczego kaloryfer warto odpowietrzyć. W przypadku urządzeń z automatycznym odpowietrzaczem należy zastosować się do wskazówek producenta. Grzejniki bez odpowietrzaczy, jeśli są prawidłowo zainstalowane, zazwyczaj odpowietrzają się same.
Jeśli jednak pojawią się sygnały, że grzejnik jest zapowietrzony, dobrze jest zwrócić się o pomoc do fachowca, który poluzuje śrubunek znajdujący się przy zaworze grzewczym – tłumaczy Łukasz Wąsiewicz.
Po czwarte – sprawdź instalację grzewczą
Osoby mieszkające w blokach nie muszą się martwić o instalację grzewczą – ten obowiązek spoczywa na zarządcy nieruchomości. Właściciele domów jednorodzinnych powinni się natomiast upewnić, czy instalacja c.o. jest w dobrym stanie.
– Przeważnie w kotłowni znajduje się manometr, na którym możemy odczytać ciśnienie wewnątrz instalacji. Wynosi ono zazwyczaj od 1 do 2 barów. Jeśli jest niższe niż w poprzednich latach, powinniśmy wpuścić do instalacji trochę wody. W przypadku jednak, gdy zaobserwujemy spory spadek, istnieje ryzyko, że pojawiła się nieszczelność. W takiej sytuacji musimy zwrócić się o pomoc do specjalisty – mówi ekspert UST-M.
Po piąte – skontroluj pozostałe urządzenia
Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego właściciele domów jednorodzinnych powinni się także upewnić, że komin domu jest szczelny i dobrze oczyszczony, a także skontrolować kocioł. Najlepiej, aby tego przeglądu dokonali wykwalifikowani instalatorzy. Warto pomyśleć także o zakupie paliwa na całą zimę. Ostatnim miesiącem, w którym można je nabyć po względnie niewygórowanej cenie, jest listopad. Warto także sprawdzić, czy okna i drzwi w domu nie są rozszczelnione.
Po szóste – zabezpiecz instalacje w domku letniskowym
Obiekty, które poza sezonem grzewczym pozostają puste, są narażone na zamarzanie wody wewnątrz instalacji grzewczych. Skutki tego stanu rzeczy bywają kosztowne w naprawie – zamarznięta woda niszczy aparaturę, przyczynia się do powstawania zatorów, może nawet rozsadzić rury od wewnątrz.
– Nowoczesne systemy c.o. są wyposażone w mechanizmy utrzymujące stałą temperaturę wody. Jednak w przypadku przerw w dostawie prądu czy awarii kotła nawet to nas nie ochroni. Możemy zabezpieczyć się dodatkowo, wlewając do oczyszczonej instalacji specjalny preparat przeciw zamrożeniom – podpowiada Łukasz Wąsiewicz.
materiał powstał przy współpracy UST-M