Bezpretensjonalny luz i prostota w stylu holenderskim

Styl holenderski już dawno przestał kojarzyć się projektantom z wiatrakami. Kraj tulipanów od lat kreuje trendy także w zakresie wzornictwa użytkowego. Chociaż Holendrzy nadal lubią tradycyjne motywy, jak stojące w kącie chodaki czy malowaną na niebiesko ceramikę, są niezwykle otwarci na innowacje.

Styl holenderski ceni zarówno tradycyjne urządzanie mieszkań, jak i nowoczesne wnętrza. Stąd charakterystyczne w nim przenikanie topowego wzornictwa ze stylowymi, antycznymi dodatkami. Godzi je prostota i funkcjonalność aranżacji. Stylowy kredens może stanąć zarówno w jadalni, jak i łazience. Wiele zależy od tego, gdzie okaże się bardziej potrzebny. Bezpretensjonalny luz to podstawa. Swoja drogą łazienki, a raczej saloniki kąpielowe, to często najwytworniej urządzone pomieszczenia w holenderskich domach. Taki efekt zapewniają czarno-biała kolorystyka oraz duże lustra.

Podobnie jak styl skandynawski nowoczesne wnętrza w holenderskim klimacie lubią także proste meble. Na ogół są one wykonane z litego drewna w jasnym lub średnim kolorze, np. buku, dębu, brzozy, sosny czy nawet teku. Ich fronty są najczęściej gładkie, rzadko pojawia się frezowane czy inne ozdoby. Na ogół meble te są dość masywne. Charakterystyczne w stylu holenderskim są duże stoły z zawieszonymi powyżej nich lampami, tworzące wygodny kącik jadalniany. Zwykle stoją na pograniczu salonu i kuchni. Ta ostania to najczęściej centrum domu, a jej serce stanowi duża wyspa. Otwieranie przestrzeni to też cecha charakterystyczna dla holenderskiej pragmatyczności.

Styl holenderski podobnie jak skandynawski jest proekologiczny, dlatego lansuje pochodzące z recyklingu meble i dekoracje. Tych ostatnich nie ma jednak zbyt wiele - styl holenderski, ceniąc funkcjonalne rozwiązania, unika tego co zbędne.

Urządzanie mieszkania w stylu holenderskim to sztuka zachowania umiaru w tworzeniu przytulnego i zarazem nowoczesnego wnętrza. Podobne jak w przypadku stylu skandynawskiego tu też liczą się naturalne materiały: drewno, kamień, włókna roślinne, bawełna czy wełna.

Harmonia materiałów i form nie ma jednak w sobie aż tyle lekkości co w stylu skandynawskim. Ten efekt jest hamowany przez designerskie, industrialne wyposażenie oraz materiały. Styl holenderski nie boi się bowiem chropowatego betonu, a także ręcznie formowanego szkła czy stali. Podobaja mu się np. metalowe szafki o robotniczym charakterze, proste szklane klosze i lampy z miedzianym połyskiem. Zbliża go to do wystroju w loftowym klimacie. W przeciwieństwie do minimalistycznych aranżacji w stylu holenderskim nowoczesne elementy wyposażenia nie muszą jednak lśnić nowością i być precyzyjnie wykończone. Częściej niż w stylu skandynawskim w aranżacjach pojawiają się też skóry.

Wnętrza w stylu holenderskim są na ogół jasne i przestronne dzięki dużym oknom. Te podobnie jak w stylu skandynawskim najczęściej pozostają nieosłonięte - oznacza to rezygnację z firan i zasłon. Niemniej jednak tekstylia, podobnie jak drewniane podłogi, wnoszą do aranżacji w stylu holenderskim wiele przytulności. Podczas urządzania mieszkania w holenderskim guście nie można zatem zapomnieć o ciepłych kocach, pledach, dywanikach, matach czy poduszkach. Nawet w nowoczesnych wnętrzach pojawiają się też robione na drutach warkoczowym splotem siedziska czy klosze.

Dominują kolory ziemi od czerni i brązu przez taupe i szarość po różne odcienie zieleni. W przeciwieństwie do stylu skandynawskiego urządzanie domu po holendersku wiąże się jednak z odchodzeniem od bieli na rzecz innych, żywych kolorów, jak oranż, czerwień czy niebieski. Często goszczą one na dodatkach i w lubianej przez styl holenderski sztuce, np. obrazach. Ponadto równie często jak biel tłem nowoczesnych wnętrz staje się szarość, która jak mało który kolor, choć neutralna, wyzwala całe pokłady kreatywności.