Trudna historia
Funkcjonalność miała odgrywać pierwszoplanową rolę. Pomimo tej jakże prostej filozofii przez lata dopatrywano się w stylu Bauhaus programu politycznego. W 1934 roku szkoła, przeniesiona już wtedy do Berlina, została nawet zamknięta przez nazistów. A jednak ziarno zasiane przez Gropiusa i jego uczniów wydało owoce. Biura wielkich korporacji, przychodnie lekarskie czy budynki urzędów państwowych – funkcjonalność i prostota stały się dla powojennych projektantów priorytetami.
Niemałe znaczenie miała tu też rosnąca popularność industrialnego wystroju wnętrz, z którym Bauhaus ma wiele wspólnego. W obydwu szkołach designu ważne jest wrażenie przestrzeni podkreślone jasnymi barwami (biel, szarość) oraz światłem wpadającym do wnętrza przez obszerne okna. Meble i sprzęty cechuje tu minimalizm i praktyczność, w myśl zasad "mniej znaczy więcej" oraz "forma wynika z funkcji".