Aranżacja wnętrza w stylu loftowym. Najważniejsze zasady

– Nietypowa przestrzeń loftów, tak bardzo wyróżniająca się na tle otoczenia, jest doskonałym miejscem nie tylko do zamieszkania, ale także prowadzenia działalności – wyjaśnia przedstawiciel dewelopera Agrobex Lucyna Jarczyńska. – Postindustrialne elementy wystroju wyróżniają lofty na tle innych luksusowych apartamentów, nadając im unikalny i wyrazisty styl. O tym, jakiego charakteru nabierze wnętrze loftu, zadecyduje właściciel, warto jednak pamiętać o tym, że fantazja domowników nie powinna zaburzyć zabytkowego klimatu wnętrza loftu – dodaje Monika Szczęsny, projektantka wnętrz z firmy Komandor.

Moda na lofty rozpoczęła się w Nowym Jorku w latach 50. Opuszczone fabryki, hale produkcyjne i magazyny znakomicie spełniały funkcje pracowni artystycznych. Niskie ceny wynajmu dodatkowo zachęcały do zajmowania pofabrycznych pomieszczeń. Puste obiekty szybko znalazły zainteresowanie wśród lokalnych artystów oraz osób dysponujących niewielkim budżetem. Obecnie loft jest raczej symbolem wyrafinowanego luksusu.

W Polsce lofty oddawane są do użytku w wielu miastach, m.in. Warszawie, Wrocławiu, Gliwicach, Poznaniu, prekursorem trendu jest jednak Łódź. Z pofabryczną zabudową i industrialną architekturą idealnie spełnia się w charakterze polskiej stolicy loftów.

– Na zamieszkanie w loftach z reguły decydują się ludzie młodzi, single, a także ludzie biznesu, którzy cenią rzeczy unikalne i wyjątkowe. Mieszkańcy loftów to często „dusze artystyczne” – charakteryzuje klientów Lucyna Jarczyńska.

– Lofty są co prawda apartamentami o wysokim standardzie, jednak to nie tylko luksus i nowoczesne wnętrze jest ich wyznacznikiem. Zdecydowałam się zamieszkać w lofcie ze względu na swobodę, jaką daje życie w otwartej przestrzeni, czego nie zapewniają mieszkania z tradycyjnym podziałem na pokoje – mówi Marta Kaczuba, mieszkanka łódzkich Loftów u Scheiblera.

Niestety nadający się do adaptacji pofabryczny obiekt ciężko znaleźć. Wiele starych budynków objętych jest nadzorem konserwatorskim, co skutkuje licznymi obostrzeniami, jeśli chodzi o przystosowanie tych lokali do funkcji mieszkalnej. Pieczę nad budynkami sprawuje miejski konserwator zabytków i to m.in. o jego pozwolenie należy się ubiegać, chcąc odnowić industrialny kompleks.

Alternatywą okazały się budowane od nowa tzw. soft lofty. – Najczęściej w miastach przybywa soft loftów powstających od podstaw, ale mających większość elementów, które charakteryzują klasyczne lofty, tzn. przeszklenia, metal, duże otwarte przestrzenie, ponadprzeciętna wysokość pomieszczeń – mówi Lucyna Jarczyńska z Agrobex.

Inspiracja fabrycznym designem i urbanistycznym stylem powinna odgrywać kluczową rolę w aranżacji wnętrza loftu. Nieodłącznymi elementami aranżacji loftów są bowiem widoczne materiały konstrukcyjne: cegła, beton czy drewno. Niewykończone, nieotynkowane, betonowe ściany to wizytówka loftu, dlatego pozwólmy sobie na odkrycie w ten sposób jednej ze ścian. Jeśli czerwona cegła i drewno nas nie przekonują, można zastosować elementy stalowe i metalowe akcenty, wprowadzając do loftu nieco surowszy klimat.

Styl industrialny nie musi być chłodny i surowy. – Wybierając drewniane elementy i biel jako dominujący kolor, nadamy wnętrzu przytulniejszy charakter. Żywe kolory mebli czy barwne, lecz oszczędne dekoracje idealnie przełamią ascetyczną przestrzeń. W zależności od upodobań mieszkańców elementy charakterystyczne dla stylu loftowego można wyeksponować albo ukryć – dodaje Katarzyna Drabik, projektantka wnętrz z firmy Komandor.

Kable, przewody, rury i instalacje elektryczne mogą zostać puszczone na zewnątrz lub schowane w ścianach. W kwestii oświetlenia przy tak dużych wysokościach śmiało możemy zamontować długie, wiszące lampy i żyrandole. Zawieszone na różnych poziomach sztuczne oświetlenie powinno podkreślać urok fabrycznego wnętrza. W ciągu dnia nie musimy martwić się o dostęp do naturalnego światła - wysokie, zajmujące całą ścianę okna rozświetlają pomieszczenie.

Zaletą loftu jest jego metraż. Wysokie, przestronne wnętrze pokochają zwłaszcza osoby ceniące poczucie wolności. Nie pozwólmy zaburzyć otwartej formuły przestrzeni, lecz postarajmy się zrobić z niej jak największy atut. Panujące trendy nawołują do minimalizmu. Najlepiej sprawdzą się proste formy mebli o gładkich powierzchniach.

Oszczędność w urządzaniu kosztem wykorzystania każdego fragmentu przestrzeni to cecha charakterystyczna loftów. Meble, kolory, materiały, elementy dekoracyjne powinny doskonale współgrać z prostotą wnętrza, aby sprawiało ono wrażenie spójnego i uporządkowanego. Zdecydowanie należy stawiać na jakość dodatków, materiałów wykończeniowych i dekoracji, a nie na ilość.

– Aranżując loft, należy patrzeć przez pryzmat stref, które chcemy wyznaczyć (kuchnia, sypialnia, salon), jednocześnie traktując loft jako jeden ogromny pokój. Nie próbujmy dzielić przestrzeni ściankami działowymi czy szybami. Jeżeli pragniemy wydzielić strefy, zastosujmy rozwiązania odpowiednie do przestronnych wnętrz – sugeruje Monika Szczęsny, projektantka wnętrz z firmy Komandor.

Kuchnia w lofcie zazwyczaj stanowi integralną część salonu, podobnie jak jadalnia, pracownia czy biblioteczka. Granice salonu w lofcie idealnie wyznacza dywan, który staje się nie tylko ozdobą, ale też wydziela strefę dzienną. Dywan stanowi wtedy idealne podłoże dla sofy i ławy. Do wyznaczania granic stref można wykorzystać ażurowe regały, pamiętając, aby wznosić je ku sufitowi, a nie na szerokość pokoju.

materiał powstał przy współpracy z firmą Komandor