Ale zimno! Praktyczne urządzenia do dogrzewania pokoju lub biura

Ceny elektrycznych urządzeń dogrzewających wnętrza są bardzo przystępne, bo niedrogi termowentylator kosztuje nawet poniżej 100 zł, a całkiem wydajny grzejnik olejowy kupimy za niecałe 200 zł, choć przy zakupie należy rozważyć, w jakim stopniu dane urządzenie będzie w stanie podnieść temperaturę naszego pomieszczenia. Mały grzejnik nie stanowi alternatywy dla tradycyjnego ogrzewania, ale tylko dogrzewa pomieszczenie o określonej powierzchni o kilka stopni. Do niedawna te przydatne urządzenia generowały spore koszty, ale z czasem ich pobór energii stał się niższy, a grzanie wydajniejsze. Poza powierzchnią, którą chcemy dogrzać, powinniśmy też uwzględnić typ pomieszczenia, w którym stanie grzejnik, bo nie wszystkie urządzenia nadają się do użytkowania w wilgotnej łazience.

Mobilne, lekkie, niedrogie – małe grzejniki

Niedrogi grzejnik jest wyposażony w termostat, 2 lub 3 stopnie grzania, zabezpieczenie przed przegrzaniem i widoczne w nocy, podświetlane przyciski. Moc od 600 do 2000 W pozwala dostosować temperaturę grzania i zapewnić ciepło np. pod biurkiem lub w niewielkim pokoju. Działanie większości małych grzejników opiera się na zjawisku konwekcji, czyli najprościej rzecz ujmując – nagrzewaniu otaczającego powietrza. Ciepłe powietrze unosi się do góry, a urządzenie ogrzewa kolejną partię. Nieco wydajniejszy jest grzejnik olejowy, wypełniony nagrzewającą się cieczą. Tego typu urządzenia przypominają tradycyjne kaloryfery żeberkowe, ale są w pełni mobilne dzięki praktycznym uchwytom i kółkom. Szybko się nagrzewają i dość szybko odczuwamy zmianę temperatury w otoczeniu.

W upalne dni ochłodzi — w chłodniejsze ogrzeje

Warty uwagi gadżet dla szukających ciepła to termowentylator. Jego największą zaletą w porównaniu do grzejników olejowych są małe rozmiary i funkcjonalność "2 w 1". W odróżnieniu od grzejników nagrzewających powietrze – ten praktyczny gadżet może je też ochłodzić, kiedy zmienia się pora roku. Wymiary niektórych to zaledwie 30 na 40 centymetrów, więc to doskonała opcja dla osób, które nie mają zbyt wiele miejsca do przechowywania. Kiedy robi się zimno, termowentylator ustawiamy na wybrany stopień ogrzewania powietrza, a kiedy nadciągają upały, zmieniamy ustawienie termostatu na chłodzenie. Tańsze termowentylatory to najczęściej spiralne, metalowe grzałki z wiatrakiem, który nadmuchuje ciepłe powietrze. Bardziej zaawansowane modele mogą mieć np. ceramiczny element grzejny, który ogrzewa dyskretnie i cicho.