6 pomysłów na piękny, ale niedrogi ogród. Podpowiadamy, jak go urządzić, nie wydając milionów

Stare chińskie przysłowie mówi: chcesz być szczęśliwy przez godzinę – napij się wina, przez rok – ożeń się, a jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie – załóż sobie ogród… Ale żeby szczęście było pełne, podpowiadamy, jak zrobić to tak, żeby nie zbankrutować.

To prawda, że w sklepie od ręki jest wszystko, co potrzebne w ogrodzie, ale może to jednocześnie spustoszyć naszą kieszeń. Poza tym na półkach jest przede wszystkim to, co standardowe, typowe i modne, co zmniejsza szansę na ogród, który będzie wyglądał wyjątkowo, a nie jak wszystkie wokół. Recepta jest bardzo prosta – trzeba omijać je szerokim łukiem. Efekt może być zadziwiający: w kieszeni zostanie sporo pieniędzy, a ogród może wyglądać… jeszcze lepiej.

Jeśli zrezygnuje się z gotowych rozwiązań sklepowych, najważniejszą rzeczą będzie pomysłowość, cierpliwość i pracowitość. W nagrodę można liczyć na satysfakcję oraz niepowtarzalny, oryginalny wygląd ogrodu. Większość rzeczy bowiem można zrobić własnoręcznie lub, jak to w ogrodzie, po prostu… urośnie. Będziemy o tym jeszcze mówić.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

Prawda jest jednak taka, że pewne sprzęty są w ogrodzie niezbędne, a trudno, żeby samemu kombinować, jak zrobić szpadel czy grabie, jeśli można je za grosze kupić. Warto jednak poszukać promocji i specjalnych okazji, również w internecie, żeby nie przepłacić. - W IKEA można znaleźć niedrogie, podstawowe narzędzia ogrodnicze, jak nożyczki i sekator, solidne rękawice, konewkę albo zraszacz. Wyróżniają się pięknymi, pastelowymi barwami – poleca Katarzyna Jaros-Puzio, dekorator wnętrz i projektant IKEA.

Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

Kluczowa jest pomysłowość w wykorzystaniu tego, co jest wokół, oraz znalezienie nowych, alternatywnych źródeł materiałów. Wystarczy tylko świeżym okiem spojrzeć na to, co już jest w ogrodzie i zastanowić się, jak można wykorzystać wszystko to, co do tej pory było jedynie kłopotliwym odrzutem. Np. zalegające szyszki mogą posłużyć jako element zdobiący nasze rabaty. Stara taczka, odnowiona i wypełniona ziemią z posadzonymi kwiatami, może stać się ciekawą ozdobą. Niepotrzebny gruz może posłużyć do budowy skalniaka. Z normalnych, drewnianych palet transportowych, po obróbce, można zrobić ciekawy taras; stare i niepotrzebne butelki można pomalować, wkopać szyjami w ziemię, ogradzając w ten sposób rabaty. Ba, są też tacy, którzy ze zużytych opon robią kwietniki, umiejętnie je nacinając, formując i np. malując srebrną farbą.

Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

Materiały z odzysku są idealne na ścieżki, do budowy murków, a nawet tzw. małej architektury ogrodowej (altanki, huśtawki itp.). Na murku z cegieł, pomalowanych farbą, czy ściance z pustaków można ustawiać świeczki, lampy czy inne oświetlenie. Bardzo fajnym pomysłem mogą być zwykłe cegły, na których napiszemy nazwy upraw i położymy je przy rabatkach. Możliwości i sposobów ciekawego wykorzystania tego, co do tej pory wyrzucaliście – są miliony. Zawsze można też coś ciekawego podpatrzeć u sąsiadów i… w internecie.

Niewyczerpanym, ale i niedocenianym źródłem wszelkiego rodzaju ozdób ogrodowych są targi staroci, wyprzedaże garażowe i inne miejsca, gdzie sprzedaje się rzeczy z drugiej albo i trzeciej ręki. Zawsze można coś ciekawego tam wypatrzeć i kupić dosłownie za grosze, a potem albo wykorzystać takie, jak kupiliśmy, lub przerobić na coś innego.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

Oczywiście zawsze z nimi warto dobrze żyć, ale okazuje się, że może to przynieść wymierne oszczędności. Zasada jest taka, że zazwyczaj wspólnie wyjdzie taniej niż osobno. Wcale nie trzeba samemu kupować wszystkich kosztownych narzędzi i sprzętów ogrodowych, skoro można się na nie złożyć i razem używać. Może wspólny zakup szpadla to lekka przesada, ale już np. kosiarki – czemu nie? Może zamiast przy ograniczonych środkach kupować z konieczności tanią kosiarkę, lepiej złożyć się z sąsiadami na lepszą i używać jej na zmianę?

To niejedyne źródło oszczędności. Ponieważ dla wielu osób ogród jest źródłem radości i satysfakcji, chętnie o tym opowiadają, a także… dzielą się tym, co im wyrosło. Wymieniając się wzajemnie sadzonkami czy nasionami w gronie osób mających ogrody, można mieć stały i bezpłatny dostęp do ciekawych gatunków roślin.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

To może dość dziwna rada, jeśli chodzi o grody, ale taka jest smutna prawda: wiele osób woli kupić gotowe rośliny, żeby osiągnąć natychmiastowy efekt, niż czekać, aż wyrosną. A tymczasem, jak mawiają doświadczeni ogrodnicy np. o drzewach, najlepszy moment ich zasadzenia był… 20 lat temu. Tkwi w tym głęboka prawda, że lepiej myśleć o ogrodzie jako wieloletnim projekcie, niż oczekiwać szybkich i spektakularnych efektów.

Najprostszym sposobem oszczędności będzie tu właściwy dobór roślin. Po pierwsze powinny być odpowiednie do warunków, jakie panują na naszej działce (nasłonecznienie czy rodzaj gleby); po drugie dobrze jest wykorzystać to, co na niej już jest (np. stare drzewa owocowe). Następnie warto samodzielnie hodować rośliny: wysiewać je z nasion czy kupować jedynie tzw. goły korzeń i czekać na wzrost. Wyjdzie zdecydowanie taniej niż kupowanie gotowych roślin, a zresztą… o to chyba właśnie chodzi w ogrodnictwie: żeby je hodować i się nimi zajmować.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

Trudno sobie wyobrazić ogród bez wody do podlewania i prądu. Pozornie wydaje się, że są to koszty sztywne i niewiele można tu poradzić. Okazuje się jednak, że i w tym wypadku istnieje spore pole manewru.

Jeśli chodzi o prąd, to ostatnio na topie są wszelkie urządzenia wykorzystujące technologię solarną: od oświetlenia ogrodowego, poprzez fontanny zasilane w ten sposób, po… ładowarki do telefonów wykorzystujące energię słoneczną.

- Zainstalowanie lampek solarnych wzdłuż ścieżek jest lepszym wyborem od zakładania instalacji elektrycznej w całym ogrodzie. Można postawić na przykład na łańcuchy oświetleniowe LED z serii Solvinden lub Solarvet albo zdecydować się na lampy zasilane energią słoneczną. Większość lamp z serii Solvinden wykorzystuje energię słoneczną i przekształca ją w elektryczność, więc kolejny rachunek za prąd na pewno nie wzrośnie – podpowiada Katarzyna Jaros-Puzio z IKEA.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

- Mała taczka ozdobna marki Anslut to urocza ozdoba ogrodowa, która nie tylko służy jako oświetlenie w ogrodzie, lecz także nadaje się jako pojemnik na donicę na kwiaty – poleca z kolei Katarzyna Marciniak z sieci sklepów Jula. I dodaje: - Powyżej kółka znajduje się wbudowana lampa LED (ciepłe białe światło, niewymienna), panel słoneczny (polikrystaliczny) oraz czujnik zmierzchu, który zapala lampę, gdy zapadnie zmrok. Za kółkiem mieści się korytko, które może służyć jako osłonka do donicy do kwiatów. Panel słoneczny ładuje jedną baterię AA 250 mAh NiMH (w zestawie).
Jeżeli nasze potrzeby w tym zakresie są większe lub w ogrodzie spędzamy więcej czasu, warto pomyśleć o zainstalowaniu ogniwa lub panelu fotowoltaicznego.

Jeśli chodzi o wodę, to sprawa jest nieco trudniejsza, ale są tu przynajmniej dwa rozwiązania: po pierwsze można pomyśleć o własnym ujęciu wody, czyli po prostu o studni. Jeśli warunki na to pozwolą, można podłączyć do niej, za pomocą pomp, automatyczny system nawadniania naszego ogrodu i, jeśli by się to powiodło, są szanse na spore oszczędności.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą

Naturalnie nie zawsze będą odpowiednie warunki do wykopania studni. W takim wypadku dobrym rozwiązaniem może być deszczówka. Pomysł nie jest nowy, dlatego bez problemu można kupić specjalne urządzenia służące do tego celu lub nawet zrobić je samemu.

Ponieważ takie instalacje, elektryczna czy wodna, mogą się okazać dość kosztowne w momencie zakupu, być może i tu również dobrym pomysłem będzie nawiązanie współpracy z sąsiadami. O ile nasze jednostkowe możliwości finansowe, ale i potrzeby, mogą być zbyt małe na taką inwestycję, o tyle w odniesieniu do kilku osób czy działek, może to mieć znacznie większy sens.

To tylko kilka pomysłów, jak urządzić ogród i nie przepłacić. Ale warto pamiętać, że ogród powinien być przede wszystkim miejscem naszego relaksu i źródłem radości i satysfakcji, dlatego odradzamy oszczędności za wszelką cenę. Jak zawsze, dobrze jest i tu zachować umiar.
Zobacz koniecznie: Sezon na włamania trwa w najlepsze. Pomysłowe patenty uchronią cię przed kradzieżą