4 pomysły na pizzę z różnych stron świata. Niektóre mogą zaskakiwać
Lubisz pizzę? Oczywiście, że tak! Któż z nas nie uwielbia klasycznego, włoskiego dania. Jedną z cech, które czynią ją tak atrakcyjną, jest różnorodność. Bo pizzę można przygotować na wiele sposobów. To potrawa, dzięki której możesz wyruszyć w wyjątkową kulinarną podróż dookoła świata. Nie wierzysz? Oto kilka pomysłów na pizzę z różnych zakątków kuli ziemskiej. Niektóre mogą zaskakiwać!
Skąd się wzięła pizza?
Historia pizzy sięga mniej więcej połowy XIX wieku. To wówczas, oficjalnie, powstała ta pierwsza, klasyczna. Stworzył ją Rafaele Esposito dla królowej Małgorzaty II Sabaudzkiej, a wydarzenie miało miejsce w słonecznym Neapolu. Na placek z mocno przemielonej mąki trafiły dodatki w kolorach włoskiej flagi – czerwone pomidory, biała mozzarella i zielona bazylia. Ta kombinacja, znana do dzisiaj jako Margherita, to absolutna klasyka w świecie pizzy. Niemiej jednak, jeśli chcesz poeksperymentować, wcale nie musisz się zatrzymywać na tej wersji – zwłaszcza że pizza w Warszawie czy w Paryżu może smakować zupełnie inaczej.
Pizza Berlusconi
Silvio Berlusconi to jeden z najbardziej kontrowersyjnych włoskich polityków – znany przede wszystkim ze skandali z przedstawicielkami płci pięknej w roli głównej. Ale wbrew pozorom pizza stworzona na jego cześć nie jest serwowana w słonecznej Italii, a w Finlandii. A wszystko za sprawą bardzo niefortunnej wypowiedzi o fińskiej kuchni, której ówczesny premier Włoch się „dopuścił” Nie znajdziesz na nich klasycznych, włoskich dodatków. Zastąpiły je, uwaga, uwaga: wędzone mięso z renifera, czerwona cebula i grzyby. Jak smakuje ta wersja? Aby się o tym przekonać, zaplanuj podróż na północ Europy!
Tureckie pide
Włosi mają pizzę, a Turcy – pide. Koncepcja dania jest dokładnie taka sama: mączne ciasto, na które trafiają dodatki. Różnica polega na tym, że pide ma kształt wąskiej łódeczki, zazwyczaj z wysokimi rantami, a dodatki trafiają do wewnątrz. Na pide nie znajdziesz mozzarelli. Za to pomidory, mięso i… rozbełtane jajko na wierzchu – jak najbardziej tak! Gdzie spróbować tego specjału? Nie tylko w Turcji! Turecka pizza w Warszawie czy innych dużych miastach Polski jest również do kupienia, podobnie jak inna, podobna potrawa z tego repertuaru, czyli lahmacun.
Pizza po hiszpańsku
Pozostając na południu, ale przenosząc się na zachód, trafiamy do słonecznej Hiszpanii, a dokładniej – do Katalonii. To tutaj powstała słynna coca catalana. Czym różni się od włoskiego specjału? Po pierwsze – przypomina bardziej calzone niż klasyczną Capriciosę na cienkim cieście, bo jest zamykana. Po drugie zaś, do wewnątrz ciasta trafiają najczęściej typowo hiszpańskie dodatki – z serem Manchengo, chorizo i jamon serrano na czele. W niektórych wersjach można znaleźć nawet całe pęto niepokrojonej kiełbasy! Skosztuj podczas najbliższej wizyty w Barcelonie!
Made in Chicago
Amerykańskiej wersji pizzy nie trzeba przedstawiać nikomu. To ta na grubym, puszystym cieście, zgadza się? Tak, o ile mowa o pizzy nowojorskiej. Ta z Chicago bowiem jest zupełnie inna. Wypieka się ją w głębokich formach, dokładając starań, aby ciasto oblepiało również ich brzegi. W efekcie nadzienie trafia niemal do „koszyczka” z ciasta. A co się w nim znajduje? Przede wszystkim mnóstwo pomidorów i sosu mozzarella, a także mięsne dodatki. To na pewno nie danie dla osób odchudzających się!
Jeśli szukasz innych wersji pizzy, możesz sprawdzić również alzacką tartę flambee, węgierskiego langosza czy – bardziej egzotycznie – japońskie okonomiyaki. Bez względu na to, co wybierzesz – czeka Cię prawdziwa uczta!