4 kroki do energooszczędnego oświetlenia

Rosnące koszty energii elektrycznej i globalne zmiany klimatu uświadamiają nam, jak ważne jest oszczędzanie energii i redukcja emisji CO2. Wybierając bardziej efektywne, energooszczędne oświetlenie i stosując się do kilku prostych zasad, możemy znacznie obniżyć zużycie energii i zoptymalizować wydajność źródeł światła.

4 kroki do energooszczędnego oświetlenia
Źródło zdjęć: © Osram

04.12.2013 08:48

Rosnące koszty energii elektrycznej i globalne zmiany klimatu uświadamiają nam, jak ważne jest oszczędzanie energii i redukcja emisji CO2. Wybierając bardziej efektywne, energooszczędne oświetlenie i stosując się do kilku prostych zasad, możemy znacznie obniżyć zużycie energii i zoptymalizować wydajność źródeł światła.

Wydatki na energię elektryczną stanowią znaczącą pozycję w budżecie każdego gospodarstwa domowego. Zwłaszcza że ceny energii elektrycznej nieustannie rosną. W takiej sytuacji mamy tylko jedno wyjście – musimy zużywać mniej prądu niż dotychczas.

W domach mamy już energooszczędne pralki, lodówki, telewizory i komputery, a do oświetlania mieszkań coraz częściej używamy energooszczędnych źródeł światła: świetlówek kompaktowych, żarówek halogenowych czy lamp LED. Jak sprawić, by oświetlenie domu miało jak najmniejszy wpływ na wysokość rachunków za prąd?

1. Wybieraj energooszczędne źródła światła

Zastępując tradycyjne żarówki energooszczędnymi zamiennikami, możemy zaoszczędzić nawet 90% zużywanej energii. Mogą to być lampy LED – niezwykle trwałe i najbardziej energooszczędne źródło światła. Mogą świecić nawet przez 25 tys. godzin (czyli ok. 25 lat pracy w domu!). W porównaniu z innymi źródłami światła są także znacznie bardziej odporne na częste włączanie i wyłączanie oraz wahania napięcia. Kosztują więcej niż tradycyjne źródła światła, jednak ich zakup zwraca się po krótkim czasie.

2. Postaw na jakość

Nowoczesne technologie są na topie, nie dziwi więc, że na sklepowych półkach, obok produktów renomowanych firm, można znaleźć wiele tańszych, niemarkowych źródeł światła. Często są one wykonane z komponentów słabej jakości, co może być powodem nietrwałości, a także wytwarzania światła o słabszej jakości.

Produkcja energooszczędnych źródeł światła jest procesem trudnym i złożonym, na który światowe koncerny oświetleniowe (jak np. OSRAM) przeznaczają spore nakłady finansowe. Dlatego należy pamiętać, że marka i cena źródeł światła są wyznacznikiem ich jakości.

3. Dobrze rozplanuj źródła światła

Zamiast jednej lampy o dużej mocy warto zaplanować w mieszkaniu kilka lamp o mniejszych mocach. Oświetlenie ogólne powinno w całym pomieszczeniu zapewniać jak najlepszą widoczność. Może to być jedna lampa, żyrandol lub plafoniera umieszczona centralnie, kilka lamp rozrzuconych po suficie lub np. źródła światła ukryte w szczelinach sufitu podwieszonego.

W większych wnętrzach funkcję ogólnego oświetlenia mogą pełnić lampy stołowe czy podłogowe, na przykład te emitujące światło całą swoją powierzchnią. Ustawione na różnych poziomach doskonale rozświetlą pomieszczenie.

Oprócz oświetlenia ogólnego nie zapominajmy o oświetleniu funkcjonalnym, zwanym też roboczym. Jego rolą jest kierowanie światła na ograniczoną przestrzeń tak, by umożliwić wykonywanie konkretnych czynności, jak gotowanie, praca przy biurku, czytanie itp.

4. Korzystaj z rozsądkiem

Warto wyrobić w sobie nawyk wyłączania światła tam, gdzie z niego nie korzystamy. Można zastanowić się także nad kupnem oprawy z możliwością regulacji natężenia światła, będącej zamiennikiem tradycyjnych żarówek, która pozwala na obniżenie zużycia energii nawet o 90%.

Jeśli mieszkamy w domu, powinniśmy zastanowić się nad zamontowaniem czujników ruchu, które mogłyby automatycznie włączać i wyłączać światło wokół posesji. Pamiętajmy także, że zakurzone klosze i abażury potrafią zmniejszyć natężenie światła nawet o 50%. Dlatego co jakiś czas powinniśmy oczyścić je z powstałych zabrudzeń.

Źródło artykułu:WP Kobieta
elektrykalampy ledoszczędzanie energii
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)