Remont mieszkania - jak przetrwać i nie zwariować?
Jeśli nie jesteś projektantem wnętrz czy architektem, remont nie kojarzy ci się pewnie z niczym przyjemnym. Hydraulicy, elektrycy, malarze, materiały budowlane, wnioski do administracji – ten zestaw może spędzać sen z powiek. Pół biedy, jeśli remontuje się mieszkanie w stanie deweloperskim, ale co, jeśli porywamy się na remont wnętrza, w którym mieszkamy? Od czego zacząć i jak przejść przez kolejne etapy budowlanej demolki? Podstawą jest odpowiednie przygotowanie. Radzimy, jak przygotować się do remontu mieszkania krok po kroku.
Po pierwsze - dobry projekt
Zanim zaczniesz wyburzać ściany, zastanów się, czy naprawdę tego potrzebujesz. Z pomocą przyjdzie ci architekt wnętrz, który nie tylko zaprojektuje wnętrze według potrzeb inwestora, dbając o ergonomię oraz przewidziany budżet, ale też rozrysuje szczegółowy projekt wykonawczy dla ekipy remontowej. Lepiej zaplanować kontakt wcześniej niż potem płacić za jego przenoszenie, a często nawet zmianę całej elektryki, gdy są już położone tynki. Pamiętaj, że poprawki „na bieżąco” mogą kosztować więcej niż projekt mieszkania. Dlatego zanim zaczniesz szukać dobrej ekipy remontowej, skonsultuj swoje pomysły na zmiany z projektantem.
Po drugie - sprawdzona ekipa remontowa
Na temat ekip remontowych krążą różne legendy i z reguły są to przerażające opowieści. Minęły już jednak czasy, kiedy pole budowy wyglądało jak akademik po nocnej imprezie. Wraz ze wzrostem konkurencji na rynku budowlanym rośnie też kultura pracy. Bezwzględnie inwestor powinien jednak sprawdzić ekipę remontową przed jej zatrudnieniem. Można poprosić o referencje od poprzednich klientów, a nawet o możliwość obejrzenia, jak pracuje ekipa na innej inwestycji. Przyglądając się fachowcom podczas pracy, zwróć szczególną uwagę na to, jak zabezpieczony jest front robót i czy na budowie jest kierownik, który nadzoruje wszystkie prace.
Po trzecie - szczegółowy harmonogram prac
Przed przystąpieniem do remontu opracuj harmonogram prac poszczególnych ekip. Zakłada on kolejność prac poszczególnych fachowców, tak by nawzajem sobie nie przeszkadzali i żeby na budowie panował porządek. I tak na przykład stolarze powinien rozpoczynać pracę po zakończeniu działań murarza, hydraulika, elektryka i tynkarza. Malarze zaś przystępują do roboty po stolarzach, za to przed pracami szklarskimi.
Dobrze opracowany harmonogram powinien również zawierać kolejność zamawiania poszczególnych towarów, tak by w trakcie prac ekipom niczego nie brakowało, a jednocześnie, żeby na budowie nie pojawiały się w tym samym czasie lampy, płytki czy ceramika łazienkowa.
Harmonogram pomoże ustalić datę w umowach z ekipami. Podpisując umowę z ekipą remontową, nie bój się uwzględniać kar umownych za niedotrzymanie terminów - dzięki temu będziesz mieć pewność, że remont zostanie ukończony na czas.
Po czwarte – nadzór
Jeśli nie masz doświadczenia w prowadzeniu remontu, rozważ powierzenie nadzoru nad realizacją architektowi, który opracował projekt wnętrza. Dobry projektant omówi szczegółowo projekt z kierownikiem budowy i poszczególnymi ekipami, przypilnuje tempa pracy, zgodności prac z projektem, a co najważniejsze: wyłapie błędy i niezgodności, zanim inwestycja zostanie zakończona.
Zatrudnienie architekta do nadzoru pozwoli ci uniknąć stresu; zaoszczędzi czas i pieniądze.
Materiał pojawił się w serwisie dzięki uprzejmości Marty Eljasiak, właścicielki pracowni architektonicznej Beautiful Minds, www.beautifulminds.pl
**
**