Ocieplanie domu: najczęściej popełniane błędy

Ocieplanie budynku składa się z kilku etapów polegających na zakryciu kolejnych warstw nachodzących na ścianę nośną. Na początku warto zapoznać się z projektem budowlanym i materiałami przewidzianymi do izolacji. Jeśli znajdziesz w nim jakiekolwiek braki lub nieścisłości, najlepiej od razu je doprecyzować. Kluczowe informacje, które powinny się znaleźć w projekcie, to:

• Pełna nazwa materiału izolacyjnego, wraz z określeniem jego rodzaju i minimalnych parametrów przewodzenia ciepła.
• Szczegółowy opis warstw ścian zewnętrznych.
• Obliczona wartość przenikania ciepła U dla ścian.
• Uwzględnione dodatki na mostki cieplne.
• Rysunki detali budowlanych i rysunki technologiczne miejsc szczególnie narażonych na występowanie mostków cieplnych (m.in. nadproża, parapety, wieńce itp.).

Jeżeli dokumentacja projektowa nie zawiera błędów, warto przyjrzeć się najczęstszym pomyłkom wykonawców przy ocieplaniu ścian nośnych.

Ściany nośne, do których będą przyklejane płyty styropianowe, powinny zostać odpowiednio przygotowane. W przypadku nowego budynku - suche, oczyszczone z pyłów i zabrudzeń nagromadzonych podczas budowy. Nie wolno zapomnieć o pomalowaniu ich gruntem uniwersalnym – aby zmniejszyć chłonność podłoża i zapobiec zbytniemu wysychaniu kleju, na który mocuje się płyty do ściany. Szybkie wyschnięcie kleju, czyli wyciągnięcie wody przez bardzo chłonny materiał, może zmniejszyć przyczepność warstwy izolacyjnej. Jeżeli tynk jest w złym stanie, ściany wymagają dokładnego oczyszczenia lub skucia.

Jeżeli ściana fundamentowa nie jest zaizolowana, izolacja ścian nośnych wymaga uprzedniego zamocowania listwy startowej, na której opiera się styropian lub wełna mineralna. Podczas montażu listy nie powinno się zapomnieć o zrobieniu dylatacji, czyli kilkucentymetrowej szczeliny między gruntem a pierwszym rzędem styropianu. Grunt podnosi się pod wpływem ujemnej temperatury, a w przypadku braku szczeliny może napierać na styropian, uszkadzając go. Zamiast listw startowych można stosować specjalne profile cokołowe.

Żaden materiał izolacyjny nie zapewni odpowiedniej ochrony cieplnej ścian, jeżeli nie zostanie zamocowany zgodnie ze sztuką budowlaną. Błędy popełnione na tym etapie są praktycznie nie do naprawienia i mają negatywny wpływ na kolejne warstwy systemu. Najczęstsze pomyłki związanie z nieodpowiednim montażem termoizolacji wynikają z niestarannego nałożenia kleju, słabego mocowania mechanicznego, nierównego bądź niedokładnego rozmieszczenia materiałów izolacyjnych na ścianie. Źle dobrany klej może odspoić się od ściany nośnej wraz z przybywaniem kolejnych warstw. Natomiast pozostawienie niewypełnionych szczelin między płytami lub wypełnienie ich zaprawą może skutkować pojawieniem się mostów termicznych, tzn. miejsc szczególnie narażonych na ucieczkę ciepła z budynku.

Zaprawę klejącą powinno się nanosić ciągłym paskiem o grubości ok. 20 mm na brzegi płyty styropianowej, a w części środkowej – w postaci niewielkich placków. Kluczowym elementem montażu jest odpowiednie dociśnięcie płyty do ściany z zachowaniem pionu i poziomu – resztę kleju wychodzącego poza obrys płyty należy usunąć. Izolacji nie wolno montować w upalne dni - wysokie temperatury mogą powodować zbyt szybkie wysychanie kleju. Z kolei przy niskich temperaturach bądź wysokiej wilgotności zaprawa klejąca może znacznie dłużej wiązać.

Po zakończeniu ocieplania ścian, co najmniej dwa dni od przyklejenia płyt styropianowych, należy przystąpić do wykonania warstwy zbrojonej, która zabezpiecza izolację i wzmacnia układ ociepleniowy. Na płyty nanosi się warstwę podkładową pod zbrojeniową siatkę szklaną, a następnie w świeży klej wciska się pasy siatki zbrojącej. Kolejne pasy siatki układane od góry do dołu powinny nachodzić na siebie na ok. 15 cm. Siatka powinna też nachodzić na wszystkie narożniki oraz kątowniki umieszczone wcześniej w narożach otworów okiennych i drzwiowych. Po przyklejeniu wszystkich płyt należy dokładnie obejrzeć ścianę, a ewentualne braki i szczeliny wypełnić pianką poliuretanową.

Poprawnie wykonana izolacja ścian przyczynia się do zmniejszenia energii niezbędnej do ogrzewania domu, jest także gwarancją zdrowego mikroklimatu pomieszczeń. Po zakończeniu budowy domu warto zdecydować się na pomiar termowizyjny. Takie badanie to rodzaj kontroli powykonawczej - czuła kamera wychwyci nawet niewielkie różnice temperatur na powierzchniach przegród budowlanych, czyli miejsc występowania mostków termicznych. Pozytywne badanie jest gwarancją ciepłego i oszczędnego domu.

Autor: Damian Czernik