"Zrób to sam" nie dla każdego
Być może znasz tę sytuację, kiedy odkładając nieużywaną skrzynkę czy motek włóczki, obiecujesz sobie, że przydadzą się wkrótce do wykonania czegoś oryginalnego do domu. Plan wydaje się prosty – przecież widziałeś już niejedną taką rzecz w internecie na stronach typu DIY. Gdy jednak wkraczasz w fazę realizacji, okazuje się, że rękodzieło w stylu ”zrób to sam” odbiega daleko od twoich wyobrażeń.
11.08.2017 | aktual.: 17.08.2017 09:42
Dlaczego tak się dzieje?
Poszukując unikatowych elementów dekoracji wnętrz i kierując się upodobaniami do wyposażenia w stylu handmade i eko, uciekasz się niekiedy do działań na własną rękę. O ile jednak rzeczywiście można zrobić coś z niczego, o tyle niestety nie uda się to bez odpowiednich narzędzi i przemyślanego planu. Wiele osób, które zdecydowały się na projekt w duchu zrób to sam, zamiast samospełnienia i zadowolenia z siebie po zakończonej pracy, czuje rozczarowanie. Jeśli i ty tego doświadczyłeś, wiedz, że nie do końca jest to twoja wina. Czasem nie wystarczy przestrzegać wszystkich wskazówek z przewodnika DIY, gdzie każdy etap projektu jest omówiony krok po kroku. Nie wszystkie zasady są bowiem na tyle uniwersalne, że sprawdzają się w konkretnym przypadku.
O czym nie zawsze wiadomo?
Decydując się np. na wykonanie drewnianej dekoracji wnętrz, musisz wiedzieć, że drewno drewnu nierówne. Co więcej, jeśli nawet wybierzesz ten sam gatunek co w przewodniku ”zrób to sam”, może się okazać, że twój kawałek pnia jest mocniej lub słabiej wysuszony albo pochodzi ze starszego okazu i nie zachowa się tak samo, nawet przy umiejętnym zastosowaniu narzędzi, jak ten opisywany w tutorialu DIY. Podobnie farba w określonych warunkach (np. gdy jest zbyt gęsta lub gdy temperatura czy wilgotność powietrza są wysokie) inaczej łączy się z podłożem i tym samym daje inny efekt, niż pokazano na zdjęciach w internecie. Takie kwestie nie zawsze są wiadome laikom, często potrafi je ocenić dopiero fachowiec z wieloletnim doświadczeniem.
Podobnie ”zszyć” w przewodnikach DIY często nie oznacza posługiwania się igłą i nitką, lecz profesjonalną maszyną z overlockiem. Niestety specjaliści zamieszczający na swoich stronach rady dotyczące wykonywanych prac często nie piszą o wielu istotnych kwestiach, o które należałoby zadbać przed rozpoczęciem danego zadania.
Jakie są popularne błędy?
Po pierwsze o niepowodzeniu misji "zrób to sam" często decyduje wspomniany już nieodpowiedni wybór materiałów. Nie każdy rodzaj włóczki nadaje się do wykonania plecionki na siedzisko, podobnie jak nie każdy rodzaj płytek udaje się precyzyjnie dociąć do wymiarów blatu.
Kuchnia idealna bez względu na styl. Zobacz, jak ją urządzić
Po drugie nie każdy potrafi dobrze określić praktyczne zapotrzebowanie na materiały. Malowania ściany czy lakierowania drzwi nie powinno się przerywać w dowolnym momencie, a konieczność dokupienia danego preparatu i wznowienie malowania po kilku godzinach może skończyć się tym, że na odnawianej powierzchni pojawią się łaty lub przebarwienia. Po trzecie często gubi nas złudne poczucie, że potrafimy obsługiwać dane narzędzie. Tymczasem szlifierka, wiertarka czy nawet maszyna do szycia w niewprawnych rękach mogą narobić więcej szkody niż pożytku.
Kiedy nie ryzykować?
Jeśli w grę wchodzi zbijany z deseczek karmnik, patchworkowy pled czy drobne dekoracje wnętrz, w przypadku niepowodzenia zwykle najbardziej jest szkoda pracy. Gorzej jednak, gdy domowy majsterkowicz za radą poradnika DIY porywa się na samodzielne stawianie wiaty albo naprawę gniazdka elektrycznego. Nie mając fachowego przygotowania, ryzykuje bowiem bezpieczeństwo swoje i otoczenia. Nie warto też na własną rękę odnawiać mebli, szczególnie antyków, zwłaszcza bez wiedzy na temat profesjonalnych preparatów renowacyjnych i sposobu ich aplikacji. Nieszczęściem może skończyć się nawet zwykłe wiercenie dziur w ścianach, jeśli natrafisz wiertłem na przewód elektryczny lub rurę z wodą.
Od czego zacząć?
Najlepiej od drobnych napraw i wykonywania prostych dekoracji wnętrz – zanim porwiesz się na zmontowanie stolika, zacznij od półki. Naucz się wprawnie posługiwać narzędziami, zadbaj o akcesoria ochronne i zorientuj się w ofercie i właściwościach określonych materiałów i preparatów. Zanim zaczniesz działać, zrób też dokładny plan prac. Własny przewodnik DIY jest więcej wart niż czyjaś wizja w internecie. I co najważniejsze, mimo że przyświeca ci idea zrób to sam, nie wahaj się pytać i prosić o pomoc!
Obejrzyj film: proste pułapki na muszki owocówki, które można wykonać samemu. Tu nie ma ściemy!