Tapetowy zawrót głowy
Tapety po długim okresie zapomnienia, znów królują na rynku materiałów wykończeniowych. Nic dziwnego, bo palety wzorów, kolorów oraz faktur są naprawdę imponujące. W stylu skandynawskim najlepiej sprawdzają się jednobarwne, pastelowe propozycje z wytłaczanym wzorem albo bardzo modne ostatnio florystyczne zdobienia, np. liście od Versace, las od Cole& Son lub kawałki drewna ze Studio Ditte.
Prostota wcale nie musi być nudna! Delikatne kolory świetnie korespondują z niebanalnymi, geometrycznymi wzorami i wyjątkowymi motywami, jak chociażby kolekcja porcelanowych talerzy tej samej marki albo panele ścienne do złudzenia przypominające te prawdziwe, zaprojektowane przez Mineheart.
Innym pomysłem z zastosowaniem okładzin ściennych są fototapety, które sprawią, że poczujesz się jeszcze bliżej natury. Oprócz standardowych pięknych panoram, kwiatów, drzew i wód, do dyspozycji są oryginalne i spersonalizowane murale (np. marki Onwall), które wykonują na zamówienie artyści. Używane do produkcji tych dekoracji tusze lateksowe nie wpływają negatywnie na środowisko, dlatego doskonale korespondują ze skandynawskim stylem. Standardowa opcja składa się z 6 paneli, ale na życzenie klienta może ich być mniej lub więcej.
Idealne do wnętrz skandynawskich są grafiki z motywami zwierzęcymi.