Dlaczego nie wolno przesadzić z oświetleniem halogenowym i LED?
O ile gorąco zachęcamy do różnicowania źródeł światła, o tyle namawiamy do umiaru - zwłaszcza przy stosowaniu opraw halogenowych i listew typu LED. Jeden z projektantów wnętrz zauważył, że jeśli halogenów jest zbyt wiele, sufit zaczyna przypominać… ser szwajcarski. Porównanie, trzeba przyznać, pozostaje dość malownicze, jednak zdecydowanie coś w nim jest! Oprócz tego mocne oświetlenie punktowe, zwłaszcza w połączeniu z nachalnym podświetleniem LED-owym, potrafi prezentować się po prostu nieelegancko i "tanio”. Oświetlenie halogenowe i liniowe stosuj wyłącznie w celu podkreślenia walorów architektonicznych wnętrza (załamania, wnęki, antresole, nyże, ciekawa struktura ścian) oraz tam, gdzie wydaje się ono niezbędne (np. w kuchni).