Energooszczędny dom w starej stodole
W stanie Nowy Jork, w górach Catskill, znajduje się XIX-wieczna stodoła, którą przebudowano i odnowiono. Doskonale zachowana konstrukcja pozwoliła na stworzenie wygodnego oraz, co nie mniej istotne, energooszczędnego domu. Idea i projekt przebudowy to dzieło architekt Kimberly Peck. W zamyśle budynek miał być proekologiczny, prosty i funkcjonalny. Dodatkowo konieczne było przystosowanie go do surowych warunków tamtejszego klimatu. Wszystkie założenia udało się zrealizować i remont zakończył się pełnym sukcesem.
W stanie Nowy Jork, w górach Catskill, znajduje się przebudowana i odnowiona stodoła z XIX wieku. Doskonale zachowana konstrukcja pozwoliła na stworzenie wygodnego oraz, co nie mniej istotne, energooszczędnego domu. Idea i projekt przebudowy to dzieło architekt Kimberly Peck. W zamyśle budynek miał być proekologiczny, prosty i funkcjonalny. Dodatkowo konieczne było przystosowanie go do surowych warunków tamtejszego klimatu. Wszystkie założenia udało się zrealizować i remont zakończył się pełnym sukcesem.
Współczesna architektura, w pogoni za nowoczesnością oraz energooszczędnością, jednoznacznie wskazuje na fakt, że tradycyjna prosta forma bryły jest najbardziej ekonomiczna pod względem użytkowym. Zamiast zatem wyważać otwarte drzwi, powinniśmy zacząć doceniać dawnych budowniczych. Energooszczędne lub pasywne konstrukcje do złudzenia przypominają dziś dawne chaty i stodoły. Dlatego pomysł amerykańskiej architekt, aby stworzyć w starej stodole dom o energooszczędnych parametrach, był doskonałym posunięciem.
Zrób zdjęcie i zgarnij fantastyczne nagrody!