Trwa ładowanie...

Najlepsze rozwiązanie na niższe temperatury w sypialni – materace termoplastyczne. Dlaczego warto je kupić?

Tegoroczna jesień i zbliżająca się nieuchronnie zima spędzają wielu z nas sen z powiek. Galopujące ceny za ogrzewanie, braki w dostępie do węgla czy gaz, którego cena bije rekordy każdego dnia. Nie wspominając o rachunkach za prąd. Wszystko to powoduje, że coraz częściej zadajemy sobie pytanie – czy będziemy w tym roku marznąć? Jaką temperaturę utrzymać, by się ogrzać i nie zbankrutować? I w końcu, jak w takich warunkach wysypiać się bez ryzyka przeziębienia czy zachorowania?

Artykuł poleca FDM
 Źródło: materiały partnera
d3pwc4n
d3pwc4n

Optymalną temperaturą w mieszkaniu jest 20-22 stopni Celsjusza. Wtedy też nie marzniemy i możemy czuć się komfortowo w naszych czterech kątach. Nocą temperatura powinna być nieco niższa, ale też nie może być zbyt zimno. Dlaczego? Narażeni na chłód marzniemy, a nasz organizm broni się przed tym automatycznie napinając mięśnie. Wzrasta też ciśnienie krwi. Nie możemy przez to prawidłowo się zregenerować. Na dodatek mózg nie jest w stanie wejść w fazę snu głębokiego. Efektem tego jest pobudka, będąc bardziej zmęczonym niż powinniśmy. Nie wspominając o wyziębieniu całego organizmu i narażeniu się na infekcje. Jak można temu zaradzić, mając na względzie zbyt wysokie koszty za ogrzewanie nocą?

Postaw na właściwy materac

W powszechnej opinii utarło się, że materac to taki element w sypialni, który służy do tego, by wygodnie na nim leżeć i wypoczywać nocą. Ale niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że na rynku istnieją modele, które są odpowiednie na gorące bądź zimne noce. Latem potrafią schłodzić nasze ciało pomimo panujących dookoła wysokich temperatur, zimą natomiast ogrzewają, dając odpowiedni do wypoczynku komfort termiczny.

O ile latem sprawdzają się modele, w których zastosowano perforowany blok lub wkład z lateksu, mający za zadanie obniżyć temperaturę powierzchni materaca, to zimą najlepiej sprawdzają się te, w których wykorzystano piankę termoplastyczną VISCO. Jest ona znana pod wieloma nazwami, wśród których można wymienić między innymi piankę z pamięcią kształtu, piankę memory czy też piankę termoelastyczną. Pod tymi tajemniczymi nazwami kryje się specjalne rozwiązanie rodem z przemysłu kosmicznego.

Źródło: Adobe Stock

Co to jest pianka VISCO?

Wynaleziona została w latach 60. XX wieku przez NASA jako materiał obiciowy w fotelach pojazdów kosmicznych. Jej unikalne właściwości pozwalały na amortyzowanie olbrzymich przeciążeń, które występowały w kabinie astronautów w czasie lotów kosmicznych i podczas lądowania. Struktura pianki umożliwiła równomierne rozłożenie ciężaru na całą swoją powierzchnię, przez co piloci nie odczuwali dyskomfortu zarówno przy starcie, jak i na końcowym etapie podróży. Fotele wykonane z pianki absorbowały olbrzymią siłę, która pojawiała się przy przeciążeniach, odkształcając się i przyjmując kształt sylwetki astronautów. Nieobciążona zaś wracała do swojej pierwotnej formy. Stąd też nazwa pianki z pamięcią kształtów.

d3pwc4n

Na początku lat 80. XX wieku technologia pianki została odtajniona, a przedsiębiorcy zaczęli poszukiwać nowych dla niej zastosowań. I tak zaczęto ją stosować do między innymi produkcji materacy w łóżkach szpitalnych. Skąd taki pomysł? Okazało się, że pianka doskonale likwiduje punkty ucisku, dzięki czemu pacjenci leżący na materacach z niej wykonanych nie nabawiali się odleżyn i mogli bezpiecznie poddawać się procesowi rekonwalescencji.

Kiedy po ponad 10 latach, ze względu na rosnącą popularność oraz obniżenie kosztów jej wytwarzania, zaczęto ją masowo produkować, pianka VISCO zagościła na dobre w sypialniach wielu z nas.

 materiały partnera
Źródło: materiały partnera

Materace sypialniane z pianką VISCO

Obecnie wielu producentów materacy na całym świecie ma w swojej ofercie materace z pianką termoplastyczną. Jej wyjątkowe właściwości sprawiają, że sen na niej jest bardzo komfortowy i przede wszystkim zdrowy. To doskonałe rozwiązanie dla regeneracji kręgosłupa. Podpiera go na całej długości, dlatego jest idealny dla tych, którzy cierpią na wady postawy czy bóle pleców. Sprawdza się także u osób starszych, którzy wymagają szczególnej opieki. Dopasowuje się do kształtów ciała śpiącego oraz pozycji, jaką przyjmuje się w trakcie snu. Jest elastyczna, a nieobciążona wraca do swoich pierwotnych kształtów. Poprawia także krążenie i sprawia, że nie pojawiają się żadne odleżyny. Jej przewiewna budowa to także rozwiązanie dla alergików. Powietrze bez problemów dostaje się do środka materaca i przy każdym ruchu wydmuchuje wszelkie zanieczyszczenia na zewnątrz. Jest też bardzo wytrzymała, bez żadnych uszkodzeń czy odkształceń może służyć wiele lat.

d3pwc4n

A dlaczego jest do doskonałe rozwiązanie podczas chłodniejszych nocy? Specjalna struktura pianki składająca się z milionów pęcherzyków powoduje, że reaguje ona na temperaturę. Im jest dookoła chłodniej, tym bardziej twardnieje. A kiedy na niej leżymy, przyjmuje temperaturę naszego ciała i staje się bardziej miękka. Tym samym śpiąc na niej, zapadamy się delikatnie do środka materaca, co sprawia, że mamy wrażenie spania na miękkiej chmurce. Otula nas wtedy niemal z każdej strony, oddając ciepło, które wytwarza nasz organizm. Dlatego też pianka VISCO jest bardzo dobrym pomysłem zimą.

Jak więc pogodzić potrzebę ogrzania się zimą i schłodzenia latem, mając do dyspozycji tylko jeden materac? Odpowiedzią jest zakup modelu dwustronnego. Takiego, jak na przykład materac kieszeniowy Active. Z jednej strony zastosowano wkład z termoplastycznej pianki VISCO, która sprawdza się zimą, latem zaś możemy spać na stronie, gdzie zastosowano perforowany lateks, który chłodzi. Jest tu również mata kokosowa, która sprawi, że gorącą nocą się nie przegrzejemy. Materac ten jest wykonany w technologii kieszeniowej, a więc takiej, gdzie każda ze sprężyn umieszczona jest w osobnej kieszonce i osobno ugina się pod ciężarem śpiącej na nim osoby. Co istotne, można do niego dobrać pokrowiec z włóknem bambusa, który cechuje się właściwościami termoregulacyjnymi.

Źródło: materiały partnera

Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu i nie zmarznąć?

Warto zaopatrzyć się więc w takie rozwiązanie na chłodniejsze wieczory i noce, które spokojnie umożliwi nam skręcenie kaloryferów do niezbędnego minimum. Wtedy też bez obaw będziemy mogli mieć w sypialni mniej niż zalecane 18 stopni Celsjusza, nie marznąć przy tym. Zwłaszcza, jeśli zaopatrzymy się w odpowiednio grubą, zimową kołdrę. Najlepsze są takie o dużej gramaturze lub z naturalnym wypełnieniem. Warto również zainwestować w poduszkę wykonaną z pianki VISCO, np. poduszkę EMMAFabryki Dobrych Materacy.

d3pwc4n

Prawda jest taka, że niska temperatura w sypialni może korzystniej wpłynąć na nasze zdrowie, niż gdybyśmy chcieli ją mocno ogrzać. Chłodniejsze powietrze zapobiega przegrzewaniu się ciała i wpływa na lepszy sen. Nie rozwijają tak bardzo w niższej temperaturze alergeny, a dodatkowo nie wysychają w chłodniejszym powietrzu nasze śluzówki. Noc to idealny moment na oszczędzanie na ogrzewaniu. Zwłaszcza, jeśli odpowiednio do tego przygotujemy naszą sypialnię.

Źródło: materiały partnera
Artykuł poleca FDM
d3pwc4n
d3pwc4n