Trwa ładowanie...

Indukcyjne, elektryczne i gazowe – oceniamy płyty do zabudowy

Na rynku mamy wiele rodzajów płyt grzewczych różniących się zarówno wyglądem, jak i funkcjonalnością. To zakup na wiele lat, dlatego warto wziąć pod uwagę nie tylko wystrój kuchni, ale i nasz zapał do gotowania. Sprawdź, jaki model będzie dla ciebie najlepszy.

Nienaganny wygląd to nie wszystko, płyta musi być również funkcjonalnaNienaganny wygląd to nie wszystko, płyta musi być również funkcjonalnaŹródło: Adobe Stock
d2n0jyu
d2n0jyu

Płyty grzewcze to nic innego, jak powierzchnie, na których przyrządza się i odgrzewa posiłki. W zależności od rodzaju, możemy wybrać opcję na gaz lub prąd. Najczęściej płyty kuchenne mają cztery palniki (strefy) różnej wielkości choć zdarzają się wersje z dwoma palnikami. Wybierając tego rodzaju sprzęt najczęściej decydujemy się na opcję zabudowy – takie rozwiązanie wygląda estetycznie i funkcjonalnie. Jeśli chodzi o rodzaje płyt grzewczych, mamy naprawdę szeroki wybór.

Wiosna w ogrodzie

Płyty gazowe

Mają tę zaletę, że są tanie i łatwe w obsłudze, ale jednocześnie są urządzeniami o najniższej sprawności energetycznej. Nie bez znaczenie jest również emisja spalin bezpośrednio do otoczenia. Mimo to tradycyjne sprzęty wciąż mają wielu zwolenników, a coraz bardziej nowoczesny design wpisuje się w kuchenne trendy. Jeśli nie przepadamy za widokiem płomieni, możemy zdecydować się na wariant w postaci "gazu pod szkłem". Dzięki temu płyta przypomina wyglądem nowoczesną indukcję i zarazem zachowuje właściwości klasycznych płyt gazowych. Płyty z odkrytymi palnikami gazowymi przeważnie wykonane są ze stali nierdzewnej, a te bardziej zaawansowane ze szkła ceramicznego. Ceny płyt z emaliowanym rusztem i wbudowaną zapalarką elektryczną zaczynają się już od 400 zł, ale już za wysokiej klasy sprzęt z czarnego szkła zapłacimy nawet 1500 zł.

Płyty elektryczne

W zestawieniu z kuchenką gazową, wszystkie pozostałe rodzaje płyt są w zasadzie elektryczne. W tym przypadku sprzęt posiada żeliwne palniki, a ściślej mówiąc spiralne grzałki pokrytymi warstwą żeliwa. Z pośród wszystkich płyt dostępnych na rynku, wersja żeliwna ma najstarszą konstrukcję. Do tego jest trudna do czyszczenia i pobiera dużo prądu. Jej współczesne odpowiedniki, czyli płyty indukcyjne i ceramiczne mają znacznie więcej zalet, dlatego warto przemyśleć zakup. W porównaniu z nimi kuchenki elektryczne są mniej oszczędne i nie posiadają zaawansowanych funkcji takich, jak programatory, czujniki czy zabezpieczenia przed dziećmi. Mimo to wciąż mają one swoich zwolenników, głównie ze względu na cenę i prostotę użytkowania. Za tego rodzaju płytę nie powinniśmy zapłacić więcej niż 500 zł.

Płyty ceramiczne

Mają płaską, szklano-ceramiczną powierzchnię, która ułatwia usuwanie rozlanych potraw. Pod spodem znajdują się z reguły spirale elektryczne lub rzadziej lampy halogenowe. Zaletą takiego sprzętu jest to, że posiada wiele dodatkowych funkcji, m.in. zabezpieczenie przeciwdziałające skutkom zabawy dzieci, timer czy czujniki smażenia. Taka płyta jest idealnie gładka, dzięki czemu prezentuje się niezwykle elegancko. Świetnie pasuje do współczesnych wnętrz – skandynawskich, industrialnych, natural czy urządzonych w stylu modern classic. Grzałki elektryczne zasilają pola grzewcze ukryte pod powierzchnią, a poza wyznaczonym obszarem płyta pozostaje zimna. Co za tym idzie, nie ma ryzyka poparzenia się podczas gotowana. Kolejnym atutem jest to, że taką płytę bardzo łatwo się czyści – wystarczy użyć odpowiedniego płynu oraz ręcznika papierowego. A jak z ceną za płytę ceramiczną? Tu wiele zależy od stopnia zaawansowania sprzętu – tańsze modele kupimy za niecałe 800 zł, droższe zaś mogą kosztować nawet do 2500 tys. zł.

Płyty indukcyjne

To zdecydowanie najnowocześniejszy i najbardziej zaawansowany sposób przyrządzania potraw. Pod powierzchnią płyty indukcyjnej znajdują się cewki, które wytwarzają zmienne pole magnetyczne. Ponieważ płyta nagrzewa się tylko od dna garnka, ryzyko przypalenia posiłku jest znacznie mniejsze niż w innych urządzeniach. Ogromnym plusem indukcji jest to, że gotuje się na niej szybko (woda na ziemniaki potrafi zagotować się w ciągu minuty), a do tego mamy mniejsze zużycie prądu i łatwość czyszczenia. Podobnie jak w płytach ceramicznych, tu również mamy blokady przed dziećmi oraz dotykowy panel sterowania. Gdy korzystamy tylko z jednego pola grzewczego, pozostałe są wyłączone, co pozwala nam oszczędzać energię. Wsparcie timera informuje o czasie gotowania, a przypadku nieużywania pól grzewczych, może być wykorzystywany jako minutnik. Co ciekawe, niektóre płyty mają nawet możliwość zdalnego sterowania okapem i dostosowywania siły ciągu. Ze względu na ogromną popularność tego rodzaju płyt, ceny są dosyć rozsądne – za dobrej klasy indukcję zapłacimy ok. 1600 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2n0jyu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2n0jyu