To chyba najbardziej tajemniczy domek, jaki można sobie wyobrazić. Jest przede wszystkim bardzo starannie ukryty w lesie. Jego bryła nie wyróżnia się, a elewacja idealnie wkomponowuje w otoczenie. Jeśli ktoś nie wie jak do niego trafić, raczej nie odnajdzie tego małego budynku w dzikich ostępach. Autorem oryginalnego projektu jest pracownia architektoniczna norweskie Studio Padron. Z założenia budynek miał mieć formę geometrycznej kabiny, co pozwoliłoby na stworzenie foremnej przestrzeni mieszkalnej. Nazwa domku to Hemmelig Rom, co po norwesku znaczy "sekretny pokój". I tak właśnie można opisać ten pokryty ciemnym drewnem budynek, który w swym wnętrzu kryje przytulne wnętrze. Jego głównym i najważniejszym elementem jest pokaźna biblioteka. Hemmelig Rom to marzenie każdego bibliofila.