Jak usunąć stare gwoździe i śruby? Metody, które działają błyskawicznie

Marzysz o drewnianym meblu z recyklingu? Takie przedmioty wyglądają bardzo stylowo i świetnie pasują do wnętrz w stylu skandynawskim lub dziecięcych pokoi urządzonych w myśl zasad Montessori. Co więcej, takie wyroby można zrobić własnoręcznie, np. przerabiając stare meble, które od lat stoją w piwnicy. Zanim jednak stare deski otrzymają drugie życie i staną się modnym stolikiem kawowym lub szafką nocną, trzeba je odpowiednio oczyścić.

Podstawowe zasady majsterkowania

Odnawianie starych mebli lub przerabianie ich na nowe wyposażenie ma szereg zalet. Zmniejszamy w ten sposób ilość produkowanych odpadów, możemy stworzyć niepowtarzalny design, a nawet zamienić pasję w biznes. Przedmioty z historią mają w sobie coś, czego nie posiadają współczesne wyroby stolarskie. Jeżeli chcemy je odnowić, powinniśmy stosować się do technik konserwatorskich, odpowiednich dla okresu, z którego pochodzi mebel. Inaczej istnieje ryzyko uszkodzenia takiego przedmiotu. Jeśli np. intarsja znajdująca się w meblu była wycinana nożem i grawerowana, nie powinniśmy wycinać jej piłą. Oczywiście renowacja starego wyposażenia nie jest jedynym rozwiązaniem. Możemy wykorzystać niektóre elementy mebli do stworzenia zupełnie nowych projektów. Tu przydadzą się odpowiednie narzędzia do wyciągania oraz przytrzymywania.

Jak usunąć gwoździe z drewna?

Z niepotrzebnych desek możemy zrobić wiele ciekawych przedmiotów, np. stolik, krzesło lub skrzynię na zabawki. Do wyciągania większych gwoździ i haków służą zwykłe obcęgi. Podobną rolę pełnią obcęgi kleszczowe, które można również wykorzystać do przytrzymywania gwoździ. Do wyjmowania stalowych elementów i ich ucinania służą z kolei obcęgi ścinające. Uniwersalnym narzędziem, które ma wiele zastosowań są obcęgi kombinacyjne, czyli prościej mówiąc kombinerki.

Jeżeli zamierzamy wyjąć stary gwóźdź z deski, w pierwszej kolejności musimy go podgrzać za pomocą palnika. Wtedy łatwiej nam będzie wyciągnąć go młotkiem lub obcęgami. Trik ten sprawdza się również w przypadku, gdy gwóźdź nie ma "kapelusza" – pod wpływem ciepła metal się rozszerza i łatwiej wtedy chwycić wystającą część. W podobny sposób możemy poradzić sobie z każdym metalowym elementem wystającym z deski.

Gdy gwóźdź stawia nam opór…

Jeśli gwóźdź wystaje z deski na prawie całej długości, trzeba najpierw wybić od spodu. Warto nasmarować nóżkę olejem, szczególnie jeśli jest zardzewiała. Kiedy gwóźdź jest wyciągany etapami, musimy poruszać szczypcami w różnym kierunku. Inaczej kształt wyciągniętego elementu będzie wygięty łuk. Aby nie uszkodzić deski szczypcami czy młotkiem, możemy zabezpieczyć powierzchnię przedmiotu drewnianym klockiem.

Szczypce mogą nie wystarczyć, jeśli gwóźdź był zbyt głęboko w drewnie lub innej powierzchni, po prostu nie ma co chwycić. W tym przypadku proponujemy inną opcję: można wywiercić gwóźdź za pomocą wiertarki, a powstały otwór uszczelnić korkiem lub kitem. Tu jednak istnieje większe ryzyko uszkodzenia materiału. Aby tak się nie stało, najlepiej zabezpieczyć powierzchnię przedmiotu drewnianym klockiem.

Jak odkręcić zardzewiałe śruby?

Odnawiając wyroby stolarskie mamy do czynienia nie tylko z drewnem, ale także metalowymi częściami łączonymi za pomocą śrub. Jeżeli nie da się ich odkręcić za pomocą płaskiego klucza, warto sięgnąć po inne metody. Jedną z nich jest próba poruszenia zaśniedziałego elementu. Robimy to kręcąc naprzemiennie kluczem raz w prawo, raz w lewo. Pomocny może okazać się również młotek lub inne ciężkie narzędzie, którym uderzamy o ramię klucza zwiększając dodatkowo moc, jakiej zostanie poddana śruba czy nakrętka. Jeżeli śrubka jest bardzo stara i zardzewiała, możemy spryskać ją specjalnym preparatem do odrdzewiania lub podgrzać miejsce za pomocą palnika.

Metalowe elementy też można odnowić

Niektóre odzyskane z desek gwoździe i śrubki także mogą okazać się przydatne. Zamiast wyrzucać je do śmierci, spróbujmy uratować co się da i oczyścić za pomocą profesjonalnych środków odrdzewiających. Pomocne pomogą okazać się również tradycyjne sposoby, czyli soda i ocet. Mieszamy je, aby wytworzyć pastę, nakładamy na powierzchnię metalowych elementów i porządnie szorujemy. Łatwiejszą metodą jest wrzucenie śrubek do słoika z octem i pozostawienie na 24 godziny.

Jak widać wyciąganie gwoździ i śrubek jest trudniejsze niż wbijanie ich młotkiem i przykręcanie. Na szczęście sprytne metody mogą w znacznej mierze ułatwić nam pracę. Możemy odzyskać tworzywo bez naruszania jego struktury, a przy odrobinie szczęścia wykorzystać także usunięte części. Pamiętajmy jednak o najważniejszym. Tylko dzięki odpowiedniej technice i narzędziom, a nie gwałtownej sile, możemy z pozytywnym skutkiem wykonać prace stolarskie.