Odpowiednio dobrane materiały
Ławy fundamentowe powinny być żelbetowe, a to wymaga zbudowania szalunków, czyli formy w której będzie układany beton. Jej ścianki powstają z desek, sklejki lub płyt OSB. Między nimi, na dnie robi się najpierw warstwę chudego betonu (o prawie płynnej konsystencji). Bez tego, grunt mógłby wchłaniać wodę ze świeżej, właściwej mieszanki betonowej. W rezultacie ławy miałyby później znacznie mniejszą wytrzymałość.
Na warstwie chudego betonu, gdy już stwardnieje, trzeba jeszcze ułożyć zbrojenie. Montuje się je z prętów stalowych i drucianych strzemion, łączonych wzajemnie tak zwanym drutem wiązałkowym. Oczywiście zbrojenie musi powstać ściśle według rysunków zawartych w projekcie. Ustawia się je na specjalnych podkładkach, aby beton zdołał dostać się także pod spód zbrojenia i równomiernie otulić pręty z każdej strony. Beton do robienia ław fundamentowej powinien mieć klasę minimum C12/15. Wyrabia się go na budowie (w betoniarce) lub jest zamawiany w betoniarni.
Po 2–3 tygodniach od wylania ław można budować na nich ściany fundamentowe. Te powstają najczęściej z bloczków betonowych murowanych na zaprawę cementową. Ściany takie zbroi się tylko wtedy, gdy są szczególnie wysokie (np. w piwnicy), robiąc na nich żelbetowy wieniec.
Koniecznie przeczytaj! Naturalna wentylacja bez wydawania fortuny!