32 metry pełne pomysłowych rozwiązań
Wystarczy tu miejsca dla dwojga z psim duetem
Pisarz i projektant Graham Hill jest zapalonym orędownikiem umiaru w zakresie powierzchni mieszkalnej. Według niego człowiekowi do szczęścia potrzebna jest nieduża przestrzeń, na której zmieści on wszystkie potrzebne sprzęty i przedmioty. Ważne, aby mieszkanie było urządzone z pomysłem, spełniało wiele funkcji i miało wysokiej klasy wykończenie. Tak też projektant zaplanował swoją przestrzeń życiową. Jego mieszkanie ma tylko 32 metry kwadratowe. Dzięki doskonałym rozwiązaniom sprawia wrażenie przestronnego i komfortowego. Zachwyca też designem.
Pisarz i projektant Graham Hill jest zapalonym orędownikiem umiaru w zakresie powierzchni mieszkalnej. W jego mniemaniu ludzie na świecie, a zwłaszcza Amerykanie, zajmują stanowczo zbyt dużo miejsca. Przez ostatnie 50 lat powierzchnia domów i mieszkań kupowanych w USA zwiększyła się 3-krotnie. Zachłanność według Grahama Hilla jest bezpodstawna, gdyż do szczęścia człowiekowi potrzebna jest nieduża przestrzeń, na której zmieści on wszystkie potrzebne sprzęty i przedmioty. Ważne, aby mieszkanie było urządzone z pomysłem, spełniało wiele funkcji i miało wysokiej klasy wykończenie. Tak też projektant zaplanował swoją przestrzeń życiową. Jego mieszkanie ma tylko 32 metry kwadratowe. Dzięki doskonałym rozwiązaniom sprawia wrażenie przestronnego i komfortowego. Zachwyca też designem.
Mieszkanie pisarza składa się z salonu (który po niewielkiej transformacji zamienia się w wygodną sypialnię), gabinetu, kuchni i łazienki. Patrząc na zdjęcia, jesteśmy przekonani, że to nowoczesny apartament - znacznie większy i przestronniejszy, niż deklaruje właściciel. Graham mieszka tu z partnerką i dwoma psami. Nikt nie narzeka na zbyt mało miejsca.
Zobacz koniecznie: Biją rekordy popularności w domach. Wygodne i niedrogie