Miksowanie na podłodze - jak łączyć ze sobą materiały?
Podłogi różniące się kolorami, wzorami, fakturami, stopniem połysku czy tworzywem mogą wbrew pozorom doskonale współgrać w aranżacjach wnętrz, wymaga to jednak umiejętnego połączenia materiałów wykończeniowych. Jak to zrobić, by zaspokoić zarówno funkcjonalne, jak i estetyczne potrzeby poszczególnych pomieszczeń?
Podłogi: jak stworzyć udane zestawienie?
Przedpokój ma na ogół inne wymagania niż salon, z kolei salon potrzebuje zwykle innych materiałów wykończeniowych niż kuchnia. Powierzchnie bardziej narażone na uszkodzenia i zabrudzenia zmuszają do wyboru materiałów wykończeniowych o lepszych parametrach wytrzymałościowych niż w pomieszczeniach, gdzie panuje umiarkowany stopień natężenia ruchu i mniejsze ryzyko uszkodzeń.
Łączenie na podłogach różnych materiałów wykończeniowych, o ile jest umiejętne, stanowi doskonały sposób na uatrakcyjnienie wnętrza - można łączyć podłogi na zasadzie podobieństwa, kontrastu czy tradycji i nowoczesności.
Podłogi: zgubna zasada rywalizacji
Na ogół dobrze w parze wypadają materiały wykończeniowe, z których jeden wyraźniej dominuje nad drugim barwą czy fakturą. Dwie wyraziste powierzchnie zawsze rywalizują i wprowadzają chaos do wnętrz. Niebanalny efekt możesz jednak uzyskać, zestawiając chociażby klasyczny, neutralny parkiet z wyrazistą czarno-białą mozaiką. To idealna kompozycja np. do domów w stylu retro.
To też cię zainteresuje: Najpiękniejsze materiały podłogowe - nowe kolekcje!
Jeśli zdecydowałeś się na płytki w salonie, nic nie stoi na przeszkodzie, by ozdobić je nowoczesnym dywanem, także z płytek. Mogą to być kafelki o niekonwencjonalnych kształtach, które stworzą na podłodze niesymetryczną dekorację. Inny kolor kafli można podkreślić fugą w kontrastowej barwie w stosunku do reszty podłóg. Kolorowy chodniczek z płytek można też z powodzeniem zastosować na powierzchniach z drewna czy betonu.
Podłogi: drewno vs. beton
Wbrew pozorom drewno z betonem może stworzyć udany mariaż. Nie muszą one drastycznie różnić się barwą, co więcej - można nawet zniwelować różnice w ich strukturze. Zawsze będą jednak leżeć po przeciwnych biegunach temperatur, ale, jak wiadomo, przeciwieństwa się przyciągają.
Mniej konwencjonalne połączenia daje drewno czy ceramika ze szkłem. Jeśli przezroczystą taflę dodatkowo podświetlisz od spodu, nadasz wnętrzu klubowy charakter. W zestawieniu możesz wykorzystać cienkie luksfery.
Przeczytaj także: Kuchenne hity wszech czasów - nie do zdarcia
Choć coraz chętniej na posadzkach łączy się drewno z płytkami stanowiącymi rodzaj opaski, unikaj wprowadzania tego pomysłu na kuchenną posadzkę. W strefie przygotowywania posiłków architekci odradzają stosowanie drewna oraz jego pochodnych w postaci paneli, elementy drewniane ulegają bowiem deformacji pod wpływem wilgotności i temperatury, ponadto nie są odporne na zaplamienia, mają niewielki współczynnik twardości i wytrzymałości na uszkodzenia oraz ścieranie, co zauważysz już po krótkim czasie użytkowania.
Podłogi: wytyczanie granic
Znana zasada mówi, że jednolita powierzchnia powiększa pomieszczenia, a zróżnicowana optycznie je zmniejsza, dlatego też zestawianie kontrastowych materiałów wykończeniowych na podłodze sprawdza się jedynie w przestronniejszych wnętrzach.
Wytyczanie styku podłóg wzdłuż linii ścian porządkuje przestrzeń. Ci, którzy poszukują mniej oczywistych rozwiązań, mogą zdecydować się na przenikanie podłóg. Taki sposób ich łączenia sprawia, że jedno pomieszczenie zdaje się wpływać do drugiego, a granica między materiałami wykończeniowymi zaciera się lub tworzy wzór. Przenikanie się podłóg między przedpokojem i salonem to zaproszenie do wejścia i dobry sposób na to, aby skierować kroki gości we właściwą stronę.
Linia oddzielająca poszczególne rodzaje materiałów podłogowych często wyznacza funkcjonalny podział domu. Ważne, aby połączenie było jak najmniej zauważalne i nie utrudniało komunikacji. Z tego względu lepiej unikać łączenia materiałów o różnej grubości, w przeciwnym razie konieczne będzie zastosowanie stalowych listew wyrównujących o wątpliwej estetyce.
Podłogi: idealne dopasowanie
Łącząc materiały wykończeniowe na podłogach, musisz przede wszystkim wziąć pod uwagę ich grubość - nikt przecież nie chce co chwilę potykać się o linię łączeń. Podłogi muszą tworzyć gładką powierzchni, dlatego pod cieńszy materiał kładzie się na ogół grubszą warstwę masy samopoziomującej lub kleju.
W przypadku takich samych materiałów wykończeniowych, np. płytek, łączenie może utrudnić ich różna długość, szerokość i kształt. Dlatego konieczne są obliczenia i rozrysowanie wzoru w mniejszej skali na kartce. Połączenie podłóg drewnianych z płytkami ceramicznymi czy gresowymi na zasadzie przenikania oznacza jeszcze więcej pomiarów. Format płytek wraz z fugami powinien bowiem przeliczać się na wielokrotność szerokości desek. Do łączenia z drewnem łatwiejsze są kamienne lub betonowe płyty, które można dociąć na wymiar.
Na styku podłóg drewnianych i płytek ceramicznych czy innych materiałów wykończeniowych trzeba też uwzględnić szczeliny dylatacyjne, które umożliwią pracę drewna spowodowaną naciskami, zmianami temperatury i wilgotności. Szczeliny wypełnia się elastycznym materiałem albo przykrywa listwą. Wyjątkiem są podłogi, gdzie materiały wykończeniowe się przenikają. Dla estetyki aranżacji wnętrz na ich granicy zwykle stosuje się cienką i bardzo elastyczną fugę. Z takimi elementami dobrze radzą sobie na ogół specjaliści, nie stanowią więc one przeszkody w uzyskaniu wymarzonego efektu pod stopami.