Grzejniki dekoracyjne: gorące dzieła sztuki
Grzejniki dekoracyjne: tradycyjnie inaczej
Czasy, gdy grzejnik miał po prostu grzać, a my robiliśmy wszystko, by ukryć go przed ludzkim wzrokiem, to przeszłość. Obecnie nawet osoby o wyrafinowanych gustach estetycznych znajdą coś dla siebie. Na rynku od dawna są dostępne grzejniki dekoracyjne, które aż kuszą, by się nimi chwalić, a oferta producentów nieustannie się powiększa.
Czasy, gdy grzejnik miał po prostu grzać, a my robiliśmy wszystko, by ukryć go przed ludzkim wzrokiem, to przeszłość. Obecnie nawet osoby o wyrafinowanych gustach estetycznych znajdą coś dla siebie. Na rynku od dawna są dostępne grzejniki dekoracyjne, które aż kuszą, by się nimi chwalić, a oferta producentów nieustannie się powiększa.
Współczesne grzejniki dekoracyjne mimo wszystko chętnie nawiązują do swoich pradziadków - kaloryferów. Dobrym przykładem tego są np. zaprojektowane przez NONEgrupa produkty z serii Pillou, dostępne w różnych kolorach i wykończeniach – od betonu i ceramiki po chromowaną stal. Grzejnik rzuca się w oczy, a jego forma oparta na powtarzalnych elementach, nawiązująca do żeliwnych przodków, podkreśla jego funkcję w pomieszczeniu. Takich kształtów nikt jednak nie chciałby ukrywać...