Luksus na 18 metrach. Budowa w pojedynkę
Samodzielna na budowie
Macy Miller to odważna kobieta, która po rozwodzie musiała się zatroszczyć o nowe mieszkanie. Postanowiła samodzielnie zbudować dom. Choć ma on zaledwie 18 metrów kwadratowych i znajduje się w zaadaptowanej przyczepie, rozwiązał problemy lokalowe Macy. Przede wszystkim stał się doskonałą alternatywą dla drogiego życia w mieście. Wynajęcie mieszkania lub inwestycja we własny dach nad głową na dłuższą metę dla wielu osób jest wydatkiem ponad siły. Zobacz, jak wielki sukces osiągnęła Macy.
Macy Miller to odważna kobieta, która po rozwodzie musiała się zatroszczyć o nowe mieszkanie. Postanowiła samodzielnie zbudować dom. Choć ma on zaledwie 18 metrów kwadratowych i znajduje się w zaadaptowanej przyczepie, rozwiązał problemy lokalowe Macy. Przede wszystkim stał się doskonałą alternatywą dla drogiego życia w mieście. Wynajęcie mieszkania lub inwestycja we własny dach nad głową na dłuższą metę dla wielu osób jest wydatkiem ponad siły. Zobacz, jak wielki sukces osiągnęła Macy.
Starą przyczepę Macy wyremontowała i całkowicie przerobiła, wskutek czego powstał tam wygodny dom. Mieszkanie ma powierzchnię zaledwie 18,2 mkw., ale jest spełnieniem marzeń o własnych czterech kątach. Dzięki sporym oknom i efektownej drewnianej elewacji z daleka wygląda jak nieduży murowany budynek. Trudno się domyślić, że nie jest to zbudowany od podstaw dom mieszkalny.